Tottenham lepszy od Middlesbrough

Tottenham Hotspur podejmował na White Hart Line zespół Middlesbrough. Gospodarze zwyciężyli 1:0. 

W pierwszej połowie żadnej z drużyn nie udało się pokonać bramkarza rywali. Jedynego gola w 51. minucie strzelił z rzutu karnego Harry Kane zapewniając ważne zwycięstwo Kogutom.

„W ostatnich minutach było trochę nerwów, jednak tak jest zawsze, kiedy prowadzisz tylko 1-0. Jednak myslę, że graliśmy znacznie lepiej od rywala i zasłużyliśmy na trzy punkty. Gdyby Negredo strzelił w końcówce, stracilibyśmy dwa punkty, ale na pewno na to nie zasłużyliśmy. Nic więcej na ten temat nie mogę powiedzieć” – powiedział po meczu szkoleniowiec Tottenhamu Mauricio Pochettino na łamach oficjalnej strony internetowej klubu z White Hart Line.

Barcelona wygrała z Athletic Bilbao

FC Barcelona w ramach 23. kolejki hiszpańskiej La Liga podejmowała na Camp Nou Athletic Bilbao. Blaugrana odniosła pewne zwycięstwo 3:0.

Pierwszą bramkę w 18. minucie strzelił Paco Alcacer. Podwyższył jeszcze przed przerwą Lionel Messi. Autorem ostatniej bramki był w 67. minucie Aleix Vidal.

„Z Athletikiem nigdy nie gra się wygodnie. Nieważne jaki jest wynik ani ile masz sytuacji. Wysoki pressing tej drużyny oznacza pojedynki jeden na jednego w różnych strefach boiska. Staraliśmy się zdziałać coś z tyłu, najtrudniej było na początku, bo rywale nie byli zmęczeni. Uważam, że udało nam się stworzyć okazje do strzelenia goli i dobrze wychodziliśmy z piłką. Przeciwnicy również mieli swoje szanse po naszych błędach. Gdy znaleźliśmy wolną przestrzeń, staliśmy się efektywni. Bramki Paco i Messiego dały nam przewagę w drugiej połowie, która była podobna do pierwszej, ale pressing nie był już taki sam. Nie popełniliśmy tylu błędów, a rywale sprawili, że musieliśmy dużo biegać. Oceniam ten mecz pozytywnie, zdajemy sobie sprawę, że potrzebujemy całego zespołu, by przetrwać w tych rozgrywkach. Niektórzy piłkarze mogli dziś odpocząć przed zbliżającymi się spotkaniami. Te trzy punkty są świetne” – przyznał po meczu trener gospodarzy Luis Enrique na łamach Marci.

Borussia lepsza od Lipska

Do hitowego pojedynku doszło w ramach 19. kolejki Bundesligi. Borrusia Dortmund na własnym obiekcie pokonała Red Bull Lipsk 1:0.

Jedynego gola w 35. minucie zdobył Pierre-Emerick Aubameyang. W drugiej części wynik spotkania się nie zmienił chociaż obie drużyny miały swoje szanse.

„Przez 90 minut prezentowaliśmy świetny poziom. To jest w rzeczywistości wygrana 4:0, przebrana za 1:0. Rozegraliśmy naprawdę dobre spotkanie, byliśmy pełni energii, dobrze broniliśmy dostępu do własnej bramki i doskonale przechodziliśmy z obrony do ataku i odwrotnie. Zgadza się, nie potrafiliśmy postawić przysłowiowej kropki nad i i strzelić kolejnych bramek. Jednak w drugiej połowie zawodnicy z Lipska nie zanotowali ani jednego strzału na bramkę. To naprawdę zasłużone zwycięstwo, które smakuje wyśmienicie” – powiedział po spotkaniu szkoleniowiec gospodarzy Thomas Tuchel dla bvb.de

Pewna wygrana Chelsea

Chelsea Londyn w ramach 24. kolejki angielskiej Premier League podejmowała na Stamford Bridge w derbach Londynu zespół Arsenalu. The Blues pewnie wygrali 3:1.

Pierwszą bramkę dla gospodarzy zdobył Marcos Alonso. Eden Hazard po pięknej akcji w 53. minucie podwyższył wynik meczu. Trzecia bramka była autorstwa Cesca Fabreaga, który wykorzystał błąd Petra Cecha. Honorowe trafienie dla gości zdobył Olivier Giroud.

„To fantastyczne. Futbol zawsze daje ci okazję aby zrobić coś lepiej – pamiętam, w jakich nastrojach schodziliśmy z boiska po porażce z Arsenalem we wrześniu. Po tamtym meczu czułem się strasznie . Dzisiejsza wygrana jest jak doping. W domowych spotkaniach mamy do siebie duże zaufanie, wiedzieliśmy, że wygrana będzie bardzo ważna. Po wyjazdowym meczu chciałem odkupić winy i zagrać lepiej. Dziś czułem się dobrze. Trenowaliśmy tę taktykę i formację, nasz trener nie pozostawia nic przypadkowi. Stworzyliśmy sobie wiele sytuacji i mogliśmy zdobyć więcej bramek. Eden zdobył wspaniałego gola, jak dla mnie wówczas zabił mecz. Teraz znajdujemy się w świetnej sytuacji, wiedzieliśmy, jak ważny jest dziś ten wynik.

Manchester City lepszy od West Ham United

W meczu 23. kolejki angielskiej Premier League Manchester City podejmował na własnym obiekcie zespół West Ham United. The Citizens nie dali szans rywalom i wygrali 4:0. 

Bramki dla Obywateli strzelali kolejno: Kevin De Bruyne, David Silva, Gabriel Jesus oraz Yaya Toure z rzutu karnego.

„To starcie pokazało, że mamy kilka mocnych stron, ale jednocześnie wciąż jest nad czym pracować. Nasza defensywa nie była wystarczająco solidna, ale intensywność, pressing i to jak kontrowaliśmy ten mecz po objęciu prowadzenia 2:0, trzeba zaliczyć na plus” – mówił po meczu Pep Guardiola, trener Manchesteru City na łamach Association/x-news

W następnej kolejce The Citizens zmierzą się z zespołem Swansea City.

Łukasz Sekulski w Piaście Gliwice

Zawodnik Jagiellonii Białystok Łukasz Sekulski na zasadzie wypożyczenia trafił do Piasta Gliwice. Przez ostatni rok napastnik przebywał na wypożyczeniu w Koronie Kielce.

Sekulski jest kolejnym wzmocnieniem Piasta przed rewanżową rundą Lotto Ekstraklasy. Gliwiczanie wcześniej wzmocnili się trzema zawodnikami: Adamem Mójtą (ostatnio Wisła Kraków), Michalem Papadopulosem (KGHM Zagłębie Lubin) oraz Stojanem Vranjesem (Legia Warszawa).

Piast zajmuje aktualnie 13. miejsce w tabeli z dorobkiem 22 punktów.

Kamerun w finale

Reprezentacja Kamerunu zmierzyła się z Ghaną w półfinale Pucharu Narodów Afryki. Kamerun wygrał 2:0 i awansował do finału tych rozgrywek. 

Obie bramki padły w drugiej części meczu. Pierwszą bramkę zdobył Michael Ngadeu-Ngadjui w 72. minucie. Natomiast w doliczonym czasie gry Christian Bassogog ustalił wynik meczu. W finale Kamerun zmierzy się z Egiptem.

„To dla nas sen, że udało nam się awansować do finału. Jestem bardzo zadowolony, szczególnie z postawy zespołu.
Reprezentacja Kamerunu stanowi przykład wzorowej grupy na boisku i poza nim. Ci zawodnicy zasłużyli na grę w finale” – mówił po meczu selekcjoner Kamerunu  Hugo Broos na łamach fourfourtwo.com

Frank Lampard skończył karierę

Legenda londyńskiej Chelsea, Frank Lampard poinformował za pomocą Instagrama, iż kończy piłkarską karierę. 

Anglik w barwach The Blues w latach 2001-2014 wystąpił w 429 meczach strzelając 147 bramek. Ostatnim klubem w karierze zawodnika był New York City FC.

„”Po 21 niesamowitych latach zdecydowałem, że teraz jest właściwy moment na zakończenie zawodowej kariery. Mimo, że w ostatnim czasie otrzymywałem wiele świetnych ofert gry w kraju i zagranicą, czuję, że mając 38 lat powinienem rozpocząć nowy rozdział w życiu. Jestem ogromnie dumny z wszystkich trofeów, które wygrałem, z reprezentowania mojego kraju ponad 100 razy i strzelenia ponad 300 goli w karierze” – napisał na Instagramie zawodnik.

AS Roma wygrała z Ceseną

AS Roma podejmowała zespół Ceseny w ramach ćwierćfinału Pucharu Włoch. Gospodarze wygrali 2:1.

Pierwszą bramkę w 68. minucie zdobył Edin Dzeko. Do wyrównania doprowadził Luca Garritano. Zwycięstwo gospodarzom dał niezawodny Francesco Totti, wykorzystując rzut karny w 95. minucie.

„Kiedy gra się z rywalem tak nastawionym, prawie zawsze kończy się to właśnie w ten sposób. Przypomnę jednak tylko, że Cesena wcześniej wyeliminowała dwie drużyny z Serie A. Według mnie zagraliśmy przyzwoicie. Nie graliśmy okropnie. Cesena była nastawiona agresywnie i sprawiła nam wiele problemów. Ponadto w drugiej połowie zmarnowaliśmy kilka okazji. Powinniśmy wygrać w łatwiejszy sposób” – stwierdził po meczu szkoleniowiec gospodarzy Luciano Spaletti dla Rai Sport.

Barcelona lepsza od Atletico

W pierwszym półfinałowym meczu Pucharu Króla Atletico Madryt podejmowało na własnym obiekcie zespół FC Barcelony. Mecz zakończył się wygraną gości 2:1.

Pierwsza połowa w wykonaniu Blaugrany była wyśmienita. Już po 33. minutach podopieczni Lusia Enrique prowadzili 2:0. Autorami bramek byli kolejno Luis Suarez oraz Lionel Messi. W drugiej połowie zespół gospodarzy znacząco poprawił grę. W 59. minucie kontaktowe trafienie zanotował strzałem głową Antoine Griezmann.

” Pierwsza połowa w naszym wykonaniu była wielka i dzięki temu wygraliśmy. Strzeliliśmy dwa gole na wyjeździe i to jest bardzo ważny w kontekście rewanżu. Atletico wysoko atakuje, taki ma styl gry i w końcówce nie było łatwo” – powiedział po spotkaniu strzelec pierwszego gola Luis Suarez na łamach fcbarcelona.com