Skromna wygrana Borussii

Borussia Dortmund podejmowała na Signal Iduna Park w ramach 25. kolejki Bundesligi zespół FC Ingolstadt 04. Spotkanie skończyło się skromną wygraną gospodarzy 1:0.

Jedyną bramkę już w 14. minucie strzelił Pierre-Emerick Aubameyang. W dalszej części meczu żadnej ze stron nie udało się pokonać bramkarza rywali.

„Bardzo się cieszę, że znowu trafiłem do siatki w meczu z Ingolstadt. Dużo ważniejsze jest jednak to, że wygraliśmy. Cieszę, że mogłem pomóc zespołowi tym trafieniem. Zdobycie bramki nie było dziś takie proste. Schmelle zagrał do mnie dobrą piłkę, ale oddanie czystego strzału nie było łatwe. Ostatecznie wszystko poszło dobrze” – powiedział po spotkaniu strzelec bramki na łamach bvb.de

Śląsk lepszy od Bruk Betu

Bruk-Bet Termalica Nieciecza podejmowała na własnym obiekcie zespół Śląska Wrocław. Spotkanie zakończyło się wygraną gości 2:1.

Już w 5. minucie Robert Pich wyprowadził WKS na prowadzenie. Do wyrównania doprowadził Artem Putivtsev. Zwycięskiego gola zdobył dopiero w 83. minucie Adam Kokoszka.

” Za to zwycięstwo muszę podziękować drużynie i na pewno to zrobię! Bardzo miły i sympatyczny prezent na moje 36. urodziny. Zagraliśmy dobre spotkanie, a trzeba zaznaczyć, że to bardzo trudny teren. Dziś pokazaliśmy, że jesteśmy drużyną. Panuje u nas „team spirit” i nawet po straconej bramce nie poddaliśmy się.  Taki był plan na ten mecz. Gdy trzeba było poczekać na przeciwnika, my to robiliśmy. Podobnie gra Ruch Chorzów. Dziś byliśmy dobrze zorganizowani i rywale rzadko nas czymś zaskakiwali. Przede wszystkim zbieraliśmy „drugie” piłki, transfer z ataku do obrony był bardzo szybki i to nam dawało przewagę. To był klucz do naszego zwycięstwa. Dziś było widać, że chcemy zwycięstwa i to nam się udało. W końcu trzy punkty!” – powiedział po meczu bramkarz WKS-u Mariusz Pawełek na ramach slaskwroclaw.pl

The Blues nie zwalniają tempa

Zawodnicy Chelsea Londyn odnieśli kolejne ligowe zwycięstwo i wygląda na to, że pewnie zmierzają po mistrzostwo w obecnym sezonie. Tym razem podopieczni Antonio Conte uporali się z Stoke City 2:1.

Pierwszą bramkę po fatalnym błędzie bramkarza zdobył z rzutu wolnego Willian. Do wyrównania doprowadził jeszcze przed przerwą Walters. Dopiero w końcówce meczu po golu Gary’ego Cahilla The Blues zdołali zapewnić sobie komplet punktów.

Po tej kolejce Chelsea niezagrożenie plasuje się na pozycji lidera Premier League. Natomiast Stoke City zajmuje 9. miejsce.