Villarreal CF wygrał w Athletic Bilbao

Villarreal Cf w meczu 31. kolejki hiszpańskiej La Liga podejmował na Estadio de la Ceramica zespół Athletic Bilbao. Gospodarze odnieśli pewne zwycięstwo 3:1.

Pierwsza część meczu skończyła się remisem 1:1. Bramkę dla gospodarzy strzelił Victor Ruiz, natomiast dla gości Fancuz Aymeric Laporte. W drugiej połowie strzelali już tylko zawodnicy Villarreal. Autorami trafień byli Cedric Bakambu oraz Adrian.

Gospodarze po tym meczu z dorobkiem 54. oczek plasują się na piątym miejscu w tabeli Primera Division. W tej samej tabeli jedną pozycję niżej znajduje się zespół Athletic notując o cztery punkty mniej.

Świetne widowisko w Lubinie

Zagłębie Lubin w szalonym meczu na własnym obiekcie w 28. serii gier Lotto Ekstraklasy podejmowało Jagiellonię Białystok. Goście wygrali 4:3.

Spotkanie obfitowało w wiele sytuacji bramkowych. Emocje były do samego końca. Pierwszą bramkę w 15. minucie zdobył zawodnik gospodarzy, Arkadiusz Woźniak. Kolejne dwa trafienia były autorstwa napastnika gości, Cilliana Sheridana. Zagłębie odpowiedziało kolejnymi trafieniami Łukasza Piątka oraz Łukasza Janoszki. Jednak Jagiellonia się nie poddała i Ivan Runje wyrównał wynik meczu. Zwycięskiego gola strzelił w doliczonym czasie gry zawodnik gości Arvydas Novikovas.

” Przez cały tydzień było głośno o tym, że wszyscy nas skreślają, bo nie ma Vassiljeva i nie damy sobie bez niego rady. Widać było jednak po zespole, że już w tygodniu, mimo że mieliśmy tylko jedną jednostkę treningową, zawodnicy byli zdeterminowani i chcieli coś udowodnić. Zaczęliśmy mecz bardzo dobrze. Mieliśmy kontrolę nad spotkaniem, ale straciliśmy przypadkową bramkę, przy której nie mogę mieć pretensji do obrońców. Później wróciliśmy do gry, szybko zdobyliśmy bramkę, ale po przerwie widać było brak doświadczenia piłkarzy. Nie było swobody w grze i właśnie w tym momencie brakowało nam takiego Kosty. Potem nie potrafiliśmy się utrzymać przy piłce, zaczęliśmy ją tylko wybijać i to nie tak miało wyglądać, ale od 70. minuty, po trzeciej bramce, było widać, że zespół nie ma nic do stracenia i pokazaliśmy charakter. Tym bardziej chwała drużynie, że już tyle razy byliśmy w stanie w tej rundzie odwrócić losy meczu. Do samego końca wierzyłem w to i chwała zawodnikom, że tak biegali i do końca walczyli, aby tu wygrać” – stwierdził po meczu trener Jagiellonii, Michał Probierz na konferencji prasowej.

Cracovia lepsza od Śląska Wrocław

W spotkaniu 28. kolejki polskiej Lotto Ekstraklasy Cracovia, broniąca się przed spadkiem, podejmowała zespół Śląska Wrocław. Gospodarze wygrali 1:0. 

Jedyną bramkę już w 9. minucie meczu zdobył Piotr Polczak po ewidentnym błędzie bramkarza gości Mariusza Pawełka.  Mecz obfitował w bardzo dużą ilość strzałów. Mimo to żadnej z drużyn nie udało się strzelić gola.

„Gdybyśmy dłużej trzymali wynik 0:0, Cracovia musiałaby się otworzyć i wtedy mielibyśmy jeszcze więcej miejsca. W drugiej połowie już dominowaliśmy, lecz suma sumarum punkty zostają w Krakowie.Cracovia nie kalkulowała i mocno, agresywnie weszła w mecz. Z biegiem spotkania sił im jednak ubywało, dlatego naprawdę bardzo szkoda, że nie wywozimy stąd choć by jednego punktu. Z przebiegu spotkania byliśmy lepszym zespołem. Były dobre momenty z naszej strony, ale naszym problemem okazało się słabe wejście w mecz. Szczęście sprzyjało rywalom, którzy zdołali dociągnąć wynik do samego końca” – powiedział po meczu zawodnik gości Kamil Biliński na łamach slaskwroclaw.pl