Bayern wygrał z Borussią

Do ciekawego pojedynku doszło w 28. kolejce niemieckiej Bundesligi. Mianowicie lider rozgrywek Bayern Monachium na Alianz Arena podejmował Borussię Dortmund. Bawarczycy pewnie wygrali 4:1. 

Dwie bramki w tym spotkaniu zdobył niezawodny Robert Lewandowski. Warto zaznaczyć, że jedno z tych trafień było szczególnej urody, bowiem Polak pokonał bramkarza gości bezpośrednio z rzutu wolnego.

Pozostałe dwa trafienia dla Bayernu zdobyli Franck Ribery oraz Arjen Robben. Honorowe trafienie dla podopiecznych Thomasa Tuchela zdobył Raphael Guerreiro.

Chelsea lepsza od Bournemouth

AFC Bournemouth z Arturem Borucem w składzie w ramach 32. serii gier Premier League podejmował zespół lidera rozgrywek, Chelsea Londyn. The Blues wygrali to spotkanie 3:1.

Początek meczu do dwa szybkie gole Chelsea. Pierwszy gol padł po samobójczym trafieniu Adama Smitha. Chwilę później po pięknym podaniu N’Golo Kante, Eden Hazard nie dał szans bramkarzowi i podwyższył wynik meczu na 2:0.

Jeszcze przed przerwą kontaktową bramkę dla gospodarzy zdobył niezawodny Norweg, Joshua King. W drugiej połowie to jednak zawodnicy Antonio Conte zdołali strzelić bramkę. Dokładnie uczynił to Marcos Alonso pięknym strzałem z rzutu wolnego.

Derby Madrytu na remis

Real Madryt w 31. kolejce hiszpańskiej La Liga podejmował na Santiago Bernabeu zespół Athletico Madryt. Spotkanie skończyło się remisem 1:1.

Pierwszą bramkę zdobyli gospodarze. Po świetnym dośrodkowaniu w 52. minucie Toniego Krossa piłkę do bramki głową skierował Pepe.  Athletico zdołało wyrówanać dopiero w 85. minucie. Wtedy gwiazdor gości Antoine Griezmann skierował piłkę do bramki strzeżonej przez Keylora Navasa.

„Zasłużyliśmy na troszkę więcej, ale taki jest futbol. Chcieliśmy wygrać. To część ligi, ale mamy takie same chęci na jej wygranie. Wszystko to jest częścią piłki nożnej, gdy gra się przeciw świetnym zespołom. Czasem można coś zrobić, a czasem nie. Drużyna dobrze pracowała i jesteśmy świadomi, że spisaliśmy się dobrze. Nie można tracić punktów, ale nasza mentalność pozostaje niezmienna. Będziemy mistrzami. Zostaje wiele meczów, nie tylko ten z Barceloną. Trzeba szanować wszystkich. Klasyk jest ważny, ale wygranie z każdym innym nam pomoże” – powiedział po meczu bramkarz Królewskich Keylor Navas w rozmowie z AS.com