Wygrana Wisły Kraków z Zagłębiem Lubin

Do ciekawego pojedynku doszło w Krakowie w ramach 29. kolejki polskiej Lotto Ekstraklasy, gdzie miejscowa Wisła podejmowała zespół Zagłębia Lubin. Zespół Białej Gwiazdy okazał się niegościnny i wygrał 1:0.

W pierwszej części meczu żadnej z drużyn nie udało się strzelić bramki. Jedyne trafienie w 62. minucie zanotował zawodnik Wisły Patryk Małecki zapewniając tym samym komplet punktów swojej drużynie.

„To, że strzeliłem dzisiaj bramkę niezwykle cieszy, ale cała drużyna ciężko pracowała na ten wynik i wspólnie udało nam się osiągnąć sukces. Zagraliśmy bardzo dobre spotkanie. Zależało nam, żeby nieźle zaprezentować się przed własną publicznością i myślę, że zasłużenie zgarnęliśmy trzy punkty” – powiedział pomocnik Białej Gwiazdy Patryk Małecki dla wisla.krakow.pl

Lechia lepsza w Derbach Trójmiasta

W poniedziałkowym meczu 29. kolejki Lotto Ekstraklasy Lechia Gdańsk podejmował Arkę Gdynia. Spotkanie zakończyło się zwycięstwem gospodarzy 2:1.

Pierwsza bramka dla Lechii padła w 27. minucie. Jej autorem był Marco Paixao. Drugie trafienie dla gospodarzy zaliczył Sławomir Peszko. Jedynego gola dla Arki strzelił w 70. minucie Dominik Hofbauer.

„Wygraliśmy, wywalczyliśmy 3 punkty i byliśmy lepszą drużyną. Dziękuję bardzo, do widzenia. Jestem zadowolony z zachowania naszej drużyny, nie daliśmy się prowokować, zachowywaliśmy spokój. Rozmawialiśmy przed meczem z Flavio, podczas meczu nie reagowaliśmy na zaczepki obrońców Arki. Sądzę, że musimy się wzajemnie szanować, nawet jeśli jesteśmy rywalami. Wiem, że nie zawsze jest to łatwe, ale najważniejszy jest futbol, a ludzie przychodzą na stadiony, żeby oglądać grę, cieszyć się, spędzać tu czas z przyjaciółmi, rodzinami i dziećmi. Powinniśmy o tym pamiętać” – ocenił po spotkaniu napastnik Lechii, Marco Paixao ma łamach lechia. com

Arsenal lepszy od Middlesbrough

Middlesbrough FC w ostatnim meczu 33. kolejki angielskiej Premier League podejmował na własnym boisku zespół Arsenalu Londyn. Spotkanie skończyło się wygraną przyjezdnych 2:1.

Pierwszą bramkę dla Arsenalu strzelił w 42. minucie Alexis Sanchez. Do wyrównania doprowadził po przerwie Alvaro Negerdo. Wynik meczu ustalił, po bardzo ładnej akcji Kanonierów, Mesut Oezil.

„Niezwykle ważne było dla nas zdobycie dziś trzech punktów. Z powodu wielu porażek znajdujemy się w nieciekawej sytuacji, więc dziś musieliśmy odnaleźć naszą jakość. Z pewnością występ ten nie był idealny w naszym wykonaniu, jednak można dostrzec kilka pozytywów – pomagaliśmy sobie nawzajem na boisku, nie unikaliśmy pojedynków z przeciwnikiem oraz nieźle operowaliśmy piłką. To na pewno podniesie naszą pewność siebie” – ocenił obrońca Arsenalu Laurent Koscielny na łamach arsenal.com