Pewna wygrana Kogutów

Tottenham Hotspur w drugiej serii gier grupowych zmagań Ligi Mistrzów w Nikozji mierzył się z miejscowym APOEL-em. Spotkanie zakończyło się pewnym zwycięstwem Kogutów 3:0. 

Bohaterem spotkania bez wątpienia był Harry Kane. Angielski napastnik Tottenhamu zdobył wszystkie trzy bramki i zapewnił komplet punktów swojemu zespołowi.

W następnej kolejce Tottenham zmierzy się na Santiago Bernabeu z Realem Madryt. APOEL natomiast poszuka punktów w starciu z Borussią Dortmund.

Real lepszy od Borussii

Borussia Dortmund w ramach 2. kolejki fazy grupowej Ligi Mistrzów podejmowała na Signal Iduna Park triumfatora rozgrywek z poprzedniego sezonu, Real Madryt. Spotkanie zakończyło się zwycięstwem tych drugich 3:1. 

Dwie bramki dla Królewskich zdobył Cristiano Ronaldo. Natomiast jedno trafienie dołożył Gareth Bale. Honorową bramkę dla gospodarzy strzelił Pierre Emerick Aubameyang.

„Zagraliśmy świetne spotkanie od początku do końca. Przede wszystkim doskonale weszliśmy w mecz. Graliśmy świetnie w futbol, a pierwsza połowa była spektakularna. Druga też, ale rywal chciał sprawić nam więcej problemów i mieliśmy też trudniejsze momenty. Możemy być jednak bardzo zadowoleni. Ja jestem dumny z piłkarzy, bo wykonali wielki wysiłek i pokazali grę z autorytetem, to był dzisiaj klucz” – ocenił po spotkaniu trener Realu, Zinedine Zidane dla „MEGA”.

Hit na Wanda Metropolitano

Atletico Madryt w jednym z hitów drugiej kolejki fazy grupowej Ligi Mistrzów podejmie zespół Chelsea Londyn. Spotkanie odbędzie się o godzinie 20.45 na Wanda Metropolitano w Madrycie. 

W poprzedniej serii gier piłkarze z Londynu pewnie rozprawili się na Stamford Bridge z Qarabağ Ağdam aż 6:0. Atletico natomiast w Rzymie zremisowało z miejscową AS Romą.

„Chelsea jest innym zespołem niż była w 2014. Uwielbiam ich grę, bo polega na kolektywie, intensywności, balansie i wspólnej pracy w defensywie. Dlatego zdobyli mistrzostwo. To trudny rywal, który doskonale wie, w jaki sposób ma grać i posiada znakomitego trenera, który ma określone pomysły. Musimy skierować mecz do punktu, w którym będziemy czuli się najbardziej komfortowo” – powiedział szkoleniowiec Atletico, Diego Simeone dla Sky Sports.