Rewanż na Red Bull Arena

W ramach rewanżowego spotkania 1/8 Ligi Europy RB Salzburg na własnym obiekcie zmierzy się z zespołem Borussii Dortmund. Mecz odbędzie się na Red Bull Arena o godzinie 21.05 czasu polskiego. 

Pierwsze spotkanie pomiędzy tymi drużynami zakończyło się wygraną drużyny z Salzburga 2:1. Sprawa awansu pozostaje jednak wciąż nierozstrzygnięta i zapowiada się naprawdę ciekawe widowisko.

„Wiedzieliśmy, czego się spodziewać. Nie spisaliśmy się jednak dobrze w pierwszym meczu. Salzburg był po prostu lepszy. Nie jestem jeszcze w grze na sto procent. Z Frankfurtem od 50. minuty grałem na ostatnich nogach. Stopniowo jest jednak coraz lepiej” – powiedział przed spotkaniem skrzydłowy Borussii Dortmund, Maximilian Philipp www.ruhrnachrichten.de.

Bayern w ćwierćfinale LM

Besiktas Stambuł podejmował na własnym obiekcie zespół Bayernu Monachium w spotkaniu 1/8 Ligi Mistrzów. Bawarczycy okazali się lepsi i wygrali 3:1. Tym samym niemiecki zespół zapewnił sobie awans do dalszej fazy rozgrywek. 

Autorami trafień dla gości byli Thiago Alcantara, Sandro Wagner oraz samobójcze trafienie Gokhana Gonula. Honorową bramkę dla tureckiej drużyny zdobył Wagner Love.

„Sandro zawsze radzi sobie dobrze, bardzo dużo biega i posiada wielkiego ducha walki. Zdobył już kilka bramek dla Bayernu i jestem szczęśliwy, że strzelił także swojego pierwszego gola w Lidze Mistrzów”  − powiedział na temat swojego napastnika Sandro Wagnera, szkoleniowiec Bayernu, Jupp Heynckes dla ZDF.

Messi zrobił różnicę

FC Barcelona w ramach rewanżowego pojedynku 1/8 Ligi Mistrzów mierzyła się na Camp Nou z zespołem Chelsea Londyn. Spotkanie zakończyło się zwycięstwem gospodarzy 3:0 i awansem Dumy Katalonii do następnej rundy. 

Dwie bramki  i asystę w środowy wieczór zaliczył gwiazdor Barcelony, Lionel Messi. Jedno trafienie dołożył Ousmane Dembele.

W tym meczu bardzo cierpieliśmy, ponieważ Chelsea bardzo na nas naciskała i stwarzała duże niebezpieczeństwo. Pokazali, że są świetnym zespołem ze świetnymi zawodnikami, możemy mówić więc o szczęściu, że ich wyeliminowaliśmy.Muszę przyznać, że Chelsea okazała się świetnym rywalem, to było trudne losowanie – zarówno  pierwszym meczu, jak i w rewanżu. Myślę, że strzeliliśmy gole w każdej sytuacji, jaką mieliśmy” – mówi po meczu trener Blaugrany, Ernesto Valverde dla fourfourtwo.