Messi zrobił różnicę

FC Barcelona w ramach rewanżowego pojedynku 1/8 Ligi Mistrzów mierzyła się na Camp Nou z zespołem Chelsea Londyn. Spotkanie zakończyło się zwycięstwem gospodarzy 3:0 i awansem Dumy Katalonii do następnej rundy. 

Dwie bramki  i asystę w środowy wieczór zaliczył gwiazdor Barcelony, Lionel Messi. Jedno trafienie dołożył Ousmane Dembele.

W tym meczu bardzo cierpieliśmy, ponieważ Chelsea bardzo na nas naciskała i stwarzała duże niebezpieczeństwo. Pokazali, że są świetnym zespołem ze świetnymi zawodnikami, możemy mówić więc o szczęściu, że ich wyeliminowaliśmy.Muszę przyznać, że Chelsea okazała się świetnym rywalem, to było trudne losowanie – zarówno  pierwszym meczu, jak i w rewanżu. Myślę, że strzeliliśmy gole w każdej sytuacji, jaką mieliśmy” – mówi po meczu trener Blaugrany, Ernesto Valverde dla fourfourtwo.

Wielkie starcie na Camp Nou

W ramach rewanżowego meczu 1/8 Ligi Mistrzów FC Barcelona podejmie zespół Chelsea Londyn. Spotkanie odbędzie się na Camp Nou o godzinie 20.45 czasu polskiego. 

Pierwsze starcie obu drużyn zakończyło się remisem 1:1. Dzięki temu to własnie FC Barcelona zdaje się być faworytem do awansu. Jednak dla szkoleniowca Chelsea, Antonio Conte ten mecz może być ostatnią szansą, aby uratować obecny sezon.

„Camp Nou to fantastyczny stadion z dużym boiskiem, chyba każdy zawodnik, jaki jutro ma szanse zagrać czuje ekscytację. Wielu z moich zawodników nigdy nie miało okazji tu wystąpić, to będzie ich pierwszy raz. Na pewno myśląc o awansie musimy pokazać świetny mecz. Barcelona to jedna z najlepszych drużyn na świecie, ale w futbolu nigdy nic nie wiadomo. Tak jak w pierwszym spotkaniu chcemy zagrać swoje i spowodować problem Barcy” – powiedział przed meczem trener The Blues, Antonio Conte dla chelseafc.com.

Roma w ćwierćfinale LM

AS Roma na własnym obiekcie mierzyła się z zespołem Szachtara Donieck w rewanżowym meczu 1/8 Ligi Mistrzów. Mecz zakończył się zwycięstwem gospodarzy 1:0. 

Jedyną bramkę zdobył w 52. minucie meczu napastnik rzymian, Edin Dzeko. Tym samym to AS Roma zameldowała się w dalszej fazie rozgrywek.

„Mój zespół zagrał, będąc bardzo skoncentrowanym. Nie będę ukrywał, że czekaliśmy na błąd rywala i tak właśnie się stało – mówił szkoleniowiec rzymian, Eusebio di Francesco cytowany przez Football Italia.

Manchester United poza Ligą Mistrzów

Manchester United we wtorkowy wieczór podejmował Sevillę FC w ramach rewanżowego spotkania 1/8 Ligi Mistrzów. Spotkanie zakończyło się zwycięstwem 2:1 i awansem hiszpańskiej drużyny do kolejnej fazy rozgrywek. 

Dwie bramki dla drużyny z hiszpańskiej La Liga zdobył Wissam Ben Yedder. Honorowe trafienie dla Czerwonych Diabłów zaliczył Romelu Lukaku.

„Siedziałem na tym krześle dwa razy w Lidze Mistrzów i eliminowałem United z tych rozgrywek. Siedziałem na tym krześle jako menadżer FC Porto, Manchester United odpadł. Siedziałem na tym krześle jako menadżer Realu Madryt, Manchester United odpadł. Nie sądzę więc, by było to coś nowego dla klubu. Domowa porażka w fazie play-off w Lidze Mistrzów w roli menadżera Manchesteru United jest oczywiście rozczarowaniem” – ocenił występ swojej drużyny szkoleniowiec Manchesteru, Jose Mourinho dla MUTV.

Walka o ćwierćfinał Ligi Mistrzów

W rewanżowym meczu 1/8 rozgrywek Ligi Mistrzów Manchester United zmierzy się z zespołem Sevillii FC. Spotkanie odbędzie się na Old Trafford we wtorkowy wieczór o godzinie 20.45 czasu polskiego. 

Pierwsze spotkanie pomiędzy tymi zespołami na stadionie hiszpańskiej drużyny zakończyło się bezbramkowym remisem. W drugim wtorkowym meczu AS Roma zmierzy się z Szachtarem Donieck.

„To wyjątkowy mecz dla Sevilli. Awans do ćwierćfinału byłby niezwykle istotny, ponieważ wcześniej ten klub tylko raz awansował do tej fazy Ligi Mistrzów. Wiemy, że trudno gra się na tym stadionie, a Manchester United to zespół o dużej sile. Musimy dać z siebie wszystko. Mamy nadzieję, że kluczowe elementy będą należały do nas” – stwierdził przed meczem na Old Trafford trener gości, Vincenzo Montella dla uefa.com

Wygrana Manchesteru City na Bet365 Stadium

Stoke City mierzył się z zespołem Manchesteru City w ramach starcia 30. serii gier angielskiej Premier League. Goście okazali się lepsi i pewnie wygrali 2:0. 

Bohaterem spotkania był bez wątpienia zawodnik goście David Silva. Hiszpański pomocnik zdobył dwie bramki i zapewnił komplet punktów swojej drużynie.

Aktualnie Manchester City pewnie plasuje się na pozycji lidera tabeli z dorobkiem aż  81. punktów i pewnie kroczy ku Mistrzostwu Anglii. Stoke natomiast zajmuje dopiero 19. miejsce i zdaje się, że będzie walczyć o utrzymanie do ostatniej kolejki.

Arka rozbiła Termalicę

Arka Gdynia w poniedziałkowym meczu 27. kolejki Lotto Ekstraklasy podejmowała zespół Bruk-Betu Termalici Nieciecza. Spotkanie zakończyło się wygraną gdynian aż 4:0. 

Autorami trafień byli kolejno Mateusz Szwoch, Ruben Jurado, Maciej Jankowski oraz Grzegorz Piesio.

„Wygraliśmy dzisiaj 4:0, udało mi się strzelić bramkę, ale tak naprawdę to cały zespół zagrał dzisiaj bardzo dobrze. Na pewno to zwycięstwo da nam dużo pewności siebie. Teraz przed nami trudny mecz z Jagiellonią, później również trudne mecze z Legią i Lechią. Będziemy walczyć, bo wiemy, że jesteśmy w stanie w nich zwyciężać” – ocenił mecz zawodnik Arki, Ruben Jurado dla Arka TV.

Atletico nie zwalnia tempa

Atletico Madryt na Wanda Metropolitano podejmowało zespół Celty Vigo w 28. serii gier hiszpańskiej La Liga. Gospodarze okazali się lepsi i pewnie wygrali 3:0. 

Autorami trafień dla Atletico byli Antoine Griezmann, Vitolo oraz Angel Correa. Po tej kolejce zespół Diego Simeone umocnił się na pozycji wicelidera tabeli z dorobkiem 64. punktów na koncie.

Celta Vigo natomiast plasuje się na 9. miejscu z 38. oczkami.

Tottenham pewnie pokonał Bournemouth

Tottenham Hotspur w ramach 30. kolejki angielskiej Premier League gościł na Vitality Stadium, gdzie zmierzył się z gospodarzem obiektu AFC Bournemouth. Mecz zakończył się wygraną Kogutów 4:1. 

Dwie bramki dla londyńskiej drużyny zdobył, będący ostatnimi czasy w świetnej dyspozycji, Heung-Min Son. Po jednym trafieniu dołożyli Dele Alli oraz Serge Aurier.

Honorową bramkę dla gospodarzy strzelił Junior Stanislas. W następnej kolejce Bournemoth zmierzy się z West Bromwich Albion. Tottenham natomiast poszuka kolejnych punktów w starciu z londyńską Chelsea.

Juventus coraz bliżej tytułu

Juventus Turyn mierzył się w niedzielny wieczór na własnym obiekcie z zespołem Udinese Calcio w ramach 28. kolejki włoskiej Serie A. Spotkanie zakończyło się zwycięstwem gospodarzy 2:0. 

Bohaterem spotkania był bez wątpienia Paulo Dybala. Argentyńczyk strzelił dwie bramki i zapewnił tym samym swojej drużynie komplet punktów. Obecnie Juventus zajmuje pozycję lidera tabeli.

„Na początku mieliśmy problemy, ale możemy pochwalić zawodników, że sobie z tym poradzili. Dybala gra coraz lepiej, dwie bramki przeciwko Lazio i Tottenhamowi dobrze na niego podziałały” – powiedział po meczu trener gospodarzy, Massilimiano Allegri dla Football Italia.