Najświeższe newsy ze świata sportu
Pomimo dobrego początku meczu Ligi Mistrzów, remisem zakończyło się starcie Standardu Liege z Ajaxem Amsterdam. Ajax do przerwy prowadził 2:0.
Spotkanie w Belgii zakończyło się remisem 2:2. Rewanż za tydzień w Amsterdamie.
Po golach Huntelaara i Tadicia Ajax prowadził po pierwszych 45 minutach 2:0. Standard wyrównał za sprawą Carceli-Gonzaleza i Emonda z rzutu karnego.
Już w drugiej rundzie eliminacji do Ligi Mistrzów swój sezon rozpoczął Ajax Amsterdam. Utytułowany holenderski zespół podejmował w środę Sturm Graz.
Ajax wygrał 2: 0. Przed rewanżem, który za tydzień odbędzie się w Austrii, jest zdecydowanym faworytem do awansu do kolejnej rundy.
Na Amsterdam Arena gole dla gospodarzy strzelali Ziyech i Schone. Warto zwrócić uwagę, że obaj tyle co wrócili z mistrzostw świata, podczas gdy na przykład Legioniści – Michał Pazdan i Artur Jędrzejczyk – odpoczywają jeszcze po mundialu… Jak wiemy, Legia przegrała we wtorek 0:2 Spartakowi Trnava.
Ajax Amsterdam w czwartkowy wieczór na własnej arenie podejmie norweski Rosenborg Trondheim w ramach rewanżowego spotkania ostatniej rundy eliminacji Ligi Europy.
Pierwszy mecz pomiędzy tymi drużynami zakończył się wygraną skandynawskiego zespoły 1:0. Dlatego chcąc awansować podopieczni trenera Keizera muszą strzelić co najmniej dwie bramki.
„To właśnie to co musimy teraz zrobić. Wiemy czego możemy się spodziewać. Myślę, że u siebie mieliśmy trzy albo cztery dobre szanse. Oni będą grać teraz tak samo, równie konserwatywnie. My musimy atakować i uważać na kontry. Musimy grać jednak lepiej. Spodziewam się takiego samego spotkania jak w pierwszym meczu, w którym zmierzą się dwie drużyny o zupełnie innym stylu gry” – powiedział trener Ajaxu, Marcel Keizer dla AFCAjax.pl
W finale Ligi Europy Manchester United mierzył się z Ajaxem Amsterdam na Friends Arena w Sztokholmie. Spotkanie zakończyło się wygraną Czerwonych Diabłów 2:0.
Manchester tego dnia był o wiele lepszym zespołem. Trener angielskiej drużyny, Jose Mourinho zdawał się mieć precyzyjny plan na wygranie tego meczu.
Pierwszą bramkę strzelił Paul Pogba w 18. minucie spotkania. Wynik meczu ustalił natomiast ormianin Henrikh Mkhitaryan.
W spotkaniu finałowym Ligi Europy Ajax Amsterdam zagra z Manchesterem United. Mecz odbędzie się na Friends Arena w Sztokholmie.
W półfinałowym starciu holenderski zespół okazał się lepszy od Olympique Lyon. Czerwone Diabły natomiast zdołały wyeliminować drużynę Celty Vigo.
„Oczywiście, że awansowaliśmy do finału Ligi Europy, dzięki określonemu stylowi gry, który jest naszą mocną stroną. Nie będziemy próbować tego zmieniać. Przeciwnik może oczywiście zmusić cię do innego futbolu, dlatego ze swoim zespołem rozważasz różne scenariusze. Wszystko zależy od tego, jak bardzo będziemy mocni. Jeśli zagramy tak, jak nas na to stać, to pokażemy swój styl Manchesterowi United. Nasza jedyna szansa na pokonanie Manchesteru, to granie swojej gry. Rozwinęliśmy własny styl gry w tym sezonie, który zawsze nazywałem stylem Ajaxu. W środę, jeśli zagramy po swojemu, będziemy mieć szansę” – powiedział przed meczem trener Ajaxu, Peter Bosz dla Daily Mail.
Olympique Lyon w półfinałowym spotkaniu Ligi Europy podejmował holenderski Ajax Amsterdam. Francuzi okazali się lepsi i wygrali to spotkanie 3:1.
Pierwsi na prowadzenie wyszli goście po trafieniu Kaspera Dolberga. Jeszcze przed gospodarze zdołali strzelić dwie bramki. Konkretnie autorami tych bramek był Alexandre Lacazette. Trzecią bramke Olympique zdobył w 81. minucie za sprawą Rachida Ghezzala.
Pierwsze spotkanie zakończyło się jednak zwycięstwem Ajaxu 4:1 i to właśnie holenderski zespół awansował do wielkiego finału Ligi Europy.
Ajax Amsterdam w pierwszym meczu półfinałowym Ligi Europy podejmował zespół Olympique Lyon. Spotkanie zakończyło się wygraną gospodarzy 4:1.
Już po pierwszej połowie zespół z Amsterdamu prowadził 2:0. Bramki zdobywali Aertrand Traore oraz Kasper Dolberg. W drugiej części meczu Ajax zdobył kolejne dwa gole autorstwa Amina Younesa oraz po raz drugi Traore.
Honorowe trafienie dla zawodników z Lyonu zaliczył Mathieu Valbuena. Rewanż odbędzie się 11. maja we Francji.
Ajax Amsterdam w rewanżowym spotkaniu Ligi Europy gościł na stadionie Schalke 04 Gelsenkirchen. Mecz skończył się wygraną niemieckiej drużyny 3:2.
Niespodziewanie gospodarze tego meczu prowadzili już 3:0. Bramki dla Schalke zdobywali Leon Goretzka, Guido Burgstaller oraz Daniel Caligiuri. Ajax zdołał jednak odwrócić losy dwumeczu i w dogrywce zdobył dwie bramki, dzięki czemu awansował do półfinału Ligi Europy.
„To fantastyczne uczucie. Jestem taki dumny z chłopaków. Nie prezentowaliśmy się najlepiej, ale osiągnęliśmy nasz cel. Zespół pokazał wspaniały charakter, grając w dziesiątkę. Byliśmy zmęczeni i nikt chyba nie sądził, że możemy jeszcze zdobyć chociaż gola, po stracie trzeciej bramki, ale wierzyliśmy we własne umiejętności i pokazaliśmy wspaniałą mentalność. Nie obchodzi mnie kogo wylosujemy w półfinale. Będziemy gotowi na każdego rywala. To nie musi być Celta Vigo, ponieważ graliśmy już z tym zespołem”- przyznał trener Ajaxu Peter Bosz, cytowany przez oficjalną stronę Schalke 04.
Ajax Amsterdam na własnym boisku podejmował zespół Schalke 04 Gelsenkirchen w ramach 1/4 Ligi Europy. Mecz zakończył się pewnym zwycięstwem gospodarzy 2:0.
Pierwsza bramka padła z rzutu karnego w 23. minucie. Jego autorem był kapitan Ajaxu Davy Klaassen. Ten sam zawodnik ustalił wynik meczu w 52. minucie spotkania.
„Jestem bardzo zadowolony z gry drużyny, ale z wyniku nie do końca. Graliśmy dobrze, stworzyliśmy sobie wiele okazji oraz umiejętnie przetrzymywaliśmy piłkę, kiedy byliśmy w jej posiadaniu. Powinniśmy jednak wygrać wyżej. Mieliśmy do tego możliwości, wypracowaliśmy sobie sporo szans. Podobała mi też interakcja kibiców z zawodnikami. To było doskonałe” – przyznał trener Ajaxu, Peter Bosz, cytowany przez oficjalny serwis Schalke 04.
Ajax Amsterdam w rewanżowym pojedynku 1/8 Ligi Europy podejmowała zespół FC Kopenhagi. Spotkanie zakończyło się wygraną holendrów 2:0.
Pierwszą bramkę dla Ajaxu zdobył Bertrand Traore w 23. minucie spotkania. Wynik meczu ustalił jeszcze przed przerwą Kasper Dolberg. W drugiej połowie żadnej z drużyn nie udało się zdobyć bramki.
Tym samym zawodnicy z Amsterdamu awansowali do kolejnej fazy rozgrywek. Już w sobotę losowanie 1/4 Ligi Europy, gdzie Ajax pozna swojego kolejnego rywala.