Manchester City rozbił Feyenoord

Feyenoord Rotterdam w środowy wieczór w ramach fazy grupowej Ligi Mistrzów starał się pokonać na własnym obiekcie Manchester City. Spotkanie zakończyło się jednak zgodnie z przewidywaniami i The Citizens wygrali aż 4:0. 

Bohaterem spotkania był bez wątpienia defensor angielskiej drużyny, John Stones, który strzelił dwie bramki. Dwa kolejne trafienia to gole Sergio Aguero oraz Gabriela Jesusa.

„To niesamowicie ważne, aby wygrać pierwszy mecz i chociaż jeszcze nic nie zostało osiągnięte dzisiejsze zwycięstwo jest dla nas bardzo udanym początkiem. W zeszłym sezonie nie byliśmy w stanie wygrać ani jednego wyjazdowego meczu i rozmawialiśmy o tym w drużynie. Jeśli chcemy osiągać coraz to lepsze wyniki musimy nauczyć się wygrywać tak u siebie w domu jak i na obcym terenie” – powiedział szkoleniowiec gości, Pep Guardiola dla www.mancity.com

Czerwone Diabły nie dają szans Feynoordowi

W meczu 5. kolejki fazy grupowej Ligi Europy Manchester United na Old Trafford podejmował Feynoord Rotterdam. Mecz zakończył się wygraną gospodarzy 4:0. 

Manchester już po pierwszej połowie prowadził 1:0 po golu Wayne’a Ronney’a w 35. minucie meczu. W drugiej połowie zawodnicy Czerowonych Diabłów strzelili kolejne trzy gole. Ich autorami byli: Juan Mata, Jesse Lingard oraz samobójcze trafienie Brada Jonesa.

„Jestem zadowolony z występu i wyniku. Przed meczem powiedziałem, że niezła gra bez rezultatu nie jest dobra, ale daje ci nadzieję na przyszłość. Kiepski występ z dobrym wynikiem jest tylko szczęśliwym momentem, a nie zapewnieniem na przyszłość. Dziś zagraliśmy dobrze, co było bardzo ważne, ponieważ chcemy zajść jak najdalej w Lidze Europy. Potrzebowaliśmy czterech punktów, a teraz musimy zdobyć jeszcze jeden” – powiedział po spotkaniu szkoleniowiec gospodarzy Jose Mourinho na łamach portalu ManUtd.com.