Najświeższe newsy ze świata sportu
Nieoczekiwanego transferu dokonał Brazylijczyk Paulinho. Tuż po zakończeniu mundialu przenosi się z powrotem do Chin.
Paulinho trafi to Guangzhou Evergrande. Zostanie tam wypożyczony z FC Barcelony. Co ciekawe, Paulinho do Barcy trafił właśnie z Evergrande…
Były piłkarz ŁKS Łódź ma za sobą średnio udany mundial. Brazylijczycy w ćwierćfinale odpadli z Belgią. Canarinhos przegrali 1:2.
FC Barcelona poinformowała, iż nowym zawodnikiem klubu zostanie Brazylijczyk Paulinho. Oficjalna prezentacja zawodnika odbędzie się w najbliższy czwartek.
29-letni pomocnik do katalońskiego zespołu trafił z chińskiego Guangzhou Evergrande za 40 milionów euro. Kontrakt ma obowiązywać przez najbliższe cztery lata.
Klauzula odstępnego za piłkarza będzie wynosić 120 milionów euro. Przed Paulinho do Blaugrany dołączyli Gerard Deulofeu i Nelson Semedo.
FC Barcelona złożyła ofertę za zawodnika chińskiego zespołu Guangzhou Evergrande, brazylijczyka Paulinho. Na temat odejścia do klubu z Katalonii wypowiedział się sam zawodnik.
Zawodnik trafił do Chin w 2015 roku z Tottenhamu Hotspur. Od tego czasu rozegrał tam 43. mecze.
„Kontaktowali się z moim agentem i złożyli ofertę. To sprawia, że czuję się szczęśliwy. Interesuje się mną tak wielki klub jak Barcelona, to coś bezcennego. Nie dano mi daty na odpowiedź, codziennie rozmawiam o tym z moim agentem. Barcelona musiałaby dojść także do porozumienia z moim klubem. Rozmowy trwają. Jestem teraz bardzo szczęśliwy, więc decyzja byłaby bardzo trudna. Przed jej podjęciem musiałbym rozważyć wiele rzeczy. Przede wszystkim musiałbym wiedzieć, co myśli o tym moja żona. W Chinach żyje nam się bardzo dobrze” – powiedział sam zainteresowany dla soccerway.com
Urugwaj w ramach eliminacji Mistrzostw Świata podejmował na własnym obiekcie zespół Brazylii. Lepsi okazali się goście, wygrywając aż 4:1.
Aż trzy bramki dla Brazylii zdobył Paulinho. Jedno trafienie natomiast dołożył gwiazdor FC Barcelony Neymar. Dla Urugwaju w 9. minucie trafił Edinson Cavani.
” Nigdy nawet nie marzyłem, że zdobędę hat-tricka, który pomoże drużynie narodowej wygrać bardzo ważny mecz i zgarnąć trzy punkty. To był trudny mecz, ale zdawaliśmy sobie sprawę, że tak będzie. Przegrywaliśmy 0:1, lecz zachowaliśmy odpowiednią koncentrację, nie panikowaliśmy w naszych poczynaniach z piłką i cały czas walczyliśmy o dobry rezultat. Cieszę się, że wygraliśmy, ale wolę przejść nad tym do porządku dziennego i kontynuować pracę, którą wykonujemy. Kiedy na pewno zakwalifikujemy się do Mistrzostw Świata w Rosji, wtedy dopiero będziemy mogli w pełni świętować” – powiedział zdobywca trzech bramek Paulinho dla fourfourtwo.com