Pierwszy gol Rooney’a

Everton FC w ramach pierwszej kolejki angielskiej Premier League podejmowała na Goodison Park zespół Stoke City. Spotkanie zakończyło się wygraną gospodarzy 1:0. 

Był to pierwszy mecz gwiazdora angielskiej piłki, Wayne’a Rooney’a po powrocie do Evertonu. I właśnie były napastnik Manchesteru United jako jedyny zdołał strzelić bramkę. Tym samym zagwarantował on The Toffies komplet punktów w pierwszym meczu sezonu 2017/2018.

W następny weekend Everton zagra z Manchesterem City. Stoke City natomiast podejmie Arsenal Londyn.

Nowy zawodnik Stoke City

Stoke City pozyskało nowego zawodnika na przyszły sezon rozgrywek angielskiej Premier League. W sezonie 2017/2018 szeregi Stoke zasili Kurt Zouma. 

Francuski obrońca niedawno podpisał nowy pięcioletni kontrakt z Chelsea Londyn i został wypożyczony na rok do drużyny The Potters.

W minionych rozgrywkach 23-latek wrócił po kontuzji kolana. Zouma rozegrał tylko dziewięć meczów w Premier League i zanotował jedną asystę.

Burnley FC pozyskał nowego napastnika

Do zespołu z Premier League, Burnley FC dołączył nowy zawodnik. Od sezonu 2017/2018 w klubie Sean’a Dyche’a występował będzie Jonathana Waltersa.

Poprzednie sezony Walters spędził w Stoke City, gdzie występował od 2010 roku. Irlandczyk w The Potters rozegrał w sumie aż 246 meczów strzelając w nich 43 bramki.

Reprezentant Irlandii podpisał z Burnley FC dwuletni kontrakt, a kwota odstępnego może wynieść trzy miliony funtów.

Arsenal rozbija rywala

Stoke City w sobotni wieczór podejmował zespół Arsenalu Londyn. Spotkanie zakończyło się wygraną gości aż 4:1. 

Trzy bramki dla Kanonierów strzelił Oliwier Giroud. Jedna trafienie dorzucił Mesut Oezil. Gospodarze odpowiedzieli tylko jednym golem Petera Croucha.

„To wcale nie było takie łatwe zwycięstwo. Wiedzieliśmy, że czeka nas trudny mecz na nieprzyjemnym terenie. Byliśmy jednak skuteczni w ataku i konsekwentni w obronie, co dało nam trzy punkty. Zagraliśmy naprawdę dobre spotkanie” – powiedział po meczu Oliwiec Giroud dla Arsenal.com

Kolejna wygrana Leicester City

Leicester City w ramach 30. serii gier angielskiej Premier League zagrał na King Power Stadium ze Stoke City, Spotkanie zakończyło się wygraną Lisów 2:0. 

Pierwszą bramkę w 25. minucie zdobył Wilfred Ndidi. Wynik meczu ustalił w drugiej części meczu, wracający ostatnio do świetnej dyspozycji, Jamie Vardy.

Leicester po zmianie trenera imponuje formą. Dość powiedzieć, że w Premier League zeszłoroczni Mistrzowie Anglii wygrali cztery ostanie spotkania. Również odnieśli niewątpliwy sukces w Europejskich rozgrywkach eliminując w 1/9 Ligi Mistrzów FC Sevillę.

The Blues nie zwalniają tempa

Zawodnicy Chelsea Londyn odnieśli kolejne ligowe zwycięstwo i wygląda na to, że pewnie zmierzają po mistrzostwo w obecnym sezonie. Tym razem podopieczni Antonio Conte uporali się z Stoke City 2:1.

Pierwszą bramkę po fatalnym błędzie bramkarza zdobył z rzutu wolnego Willian. Do wyrównania doprowadził jeszcze przed przerwą Walters. Dopiero w końcówce meczu po golu Gary’ego Cahilla The Blues zdołali zapewnić sobie komplet punktów.

Po tej kolejce Chelsea niezagrożenie plasuje się na pozycji lidera Premier League. Natomiast Stoke City zajmuje 9. miejsce.

Remis na Etihad Stadium

W zaległym meczu 28. kolejki angielskiej Premier League Manchester City zagrał na własnym boisku z zespołem Stoke City. Spotkanie zakończyło się bezbramkowym remisem. 

Mimo wielu sytuacji żadnej z drużyn nie udało się przechylić szali zwycięstwa na własną korzyść.

„To był świetny występ w naszym wykonaniu. Wyszliśmy na boisko w trochę innym składzie personalnym. Uważałem przed spotkaniem, że tak może być dobrze. Oczywiście cały czas w naszych głowach siedziało to, co wydarzyło się w meczu przeciwko Spurs. Uważam, że tamta przegrana bardzo nam pomogła w rozegraniu teraz znacznie lepszego spotkania. Nie chcieliśmy powtórzyć tamtego meczu. Od początku wyglądaliśmy na bardziej zdeterminowanych, graliśmy z poświęceniem. Byliśmy silni i rozsądni w środku pola. Czwórka obrońców musiała ciężko pracować, aby trzymać się swoich pozycji przez całe spotkanie. Broniliśmy jednak niesamowicie dobrze” – powiedział trener gości Mark Hughes, cytowany przez klubową oficjalną stronę internetową.

W następnej kolejce zespół Sotke City zmierzy się z liderem rozgrywek – londyńską Chelsea.

Costa docenia Antonio Conte

Hiszpański napastnik Chelsea Londyn Diego Costa udzielając wywiadu po 13. ligowym zwycięstwie londyńskiego klubu w Premier League docenił swojego obecnego szkoleniowca. We wspomnianym meczu ze Stoke City The Blues wygrali 4:2, a Costa strzelił swoją 14. bramkę w obecnej kampanii ligi angielskiej. 

„Przyszedł nowy menedżer, wprowadził swoje pomysły i wszystko toczy się dobrze.  Prawda jest taka, że menedżer ma dobry kontakt z zawodnikami, często żartuje. To dobre dla nas, że trener jest nie tylko naszym szefem, ale także osobą, z którą można porozmawiać, na której wsparcie można liczyć w trudnych momentach” – powiedział Costa na łamach oficjalnej strony internetowej klubu ze Stamford Brigde.

Już w środowy wieczór Chelsea powalczy o swoje 14. zwycięstwo. Zadanie będzie jednak o tyle trudne, że podopieczni Antonio Conte zmierzą się na White Hart Line z miejscowym Tottenhamem Hotspur.

Trzynaste zwycięstwo z rzędu The Blues

Chelsea Londyn wygrała 13. mecz z rzędu w angielskiej Premier League. W sobotnie popołudnie podopieczni Antonio Conte wygrali 4:2 ze Stoke City.

Pierwszą bramkę zdobył dla The Blues Gary Cahill. Do wyrównania doprowadził Bruno Martins Indi. W 57. minucie ponownie na prowadzenie Chelsea wyprowadził Willian. Stoke ponownie udało się doprowadził do wyrównania. Tym razem za sprawą Petera Croucha. Na trafienie Anglika podopieczni Antonio Conte odpowiedzieli dwoma trafieniami. Ich zdobywcami byli Willian oraz Diego Costa.

„Czy stać nas na 14 wygraną w meczu ze Spurs? Myślę, że tak. Wykonaliśmy kawał dobrej roboty ponieważ mecz ze Stoke okazał sie dla nas bardzo trudny. Mamy 13 zwycięstw z rzędu, ale musimy dalej ciężko pracować. Czujemy się teraz bardzo pewnie. Straciliśmy dwie bramki, ale walczyliśmy dalej i to się opłaciło. Strzeliłem dwa gole i czuję się znacznie lepiej. Jestem zadowolony” – powiedział strzelec dwóch goli Willian na łamach chelseafc.com