Real Madryt w meczu 27. kolejki hiszpańskiej La Liga podejmował na Santiago Bernabeu zespół Realu Betis. Spotkanie zakończyło się zwycięstwem Królewskich 2:1.
Wygrana jednak Realowi nie przyszła łatwo. Pierwszą bramkę zdobyli goście za sprawą samobójczego trafienia Keylora Navasa. Do wyrównania jeszcze przed przerwą doprowadził Cristiano Ronaldo. Zwycięskiego gola strzelił w 82. minucie niezawodny Sergio Ramos.
” To był trochę dziwny mecz, w którym graliśmy dobrze w pewnych obszarach boiskach. Dobrze graliśmy wysokim pressingiem, odzyskiwaliśmy piłkę na ich połowie i dobrze graliśmy nią z jednej strony na drugą. Z tego wzięło się większość naszych okazji. Betis dobrze się bronił. Nie zostawili nam wiele miejsca. Stworzyliśmy sobie kilka szans, ale nie zakończyły się one golami. Dlatego musieliśmy w końcówce zdobyć zwycięską bramkę. Najważniejszy w tym meczu jest jednak wynik. Z pewnością musimy jednak grać lepiej, aby dać kibicom Realu Madryt więcej radości. Jestem dumny, że znowu strzeliłem gola po stałym fragmencie gry” – stwierdził po meczu bohater Realu Madryt Sergio Ramos na łamach oficjalnej strony klubu ze stolicy Hiszpanii.