Cracovia zmierzyła się w pierwszym meczu nowego sezonu Lotto Ekstraklasy z zespołem Piasta Gliwice. Mecz zakończył się remisem 1:1 i podziałem punktów.
Pierwszy gol padł w 13. minucie. Zdobywcą tej bramki był zawodnik Cracovii Sergei Zenjov. Do wyrównania jeszcze przed przerwą doprowadził Gerard Badia. Warto zaznaczyć, iż w drugiej połowie Piast miał okazje przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść. Jednak w 76. minucie Konstantin Vassiljev nie wykorzystał rzutu karnego.
„Zaczęliśmy bardzo dobrze i otworzyliśmy wynik. Przestrzegałem mój zespół, żeby nie stracić szybko bramki… To się nie udało. Nie doprowadziliśmy do sytuacji, w której Piast musiał się bardziej otworzyć. Musimy być zadowoleni z tego punktu, ponieważ gliwiczanie mieli rzut karny. W końcówce niepotrzebnie daliśmy się zepchnąć do defensywy… Mieliśmy kilka stałych fragmentów, ale nic z tego nie wyszło. Szanujemy ten remis i przygotowujemy się do kolejnego meczu – powiedział trener Cracovii Michał Probierz na pomeczowej konferencji prasowej.