Świadkami świetnego widowiska byli kibice zgromadzeni na stadionie w Zabrzu. Miejscowy Górnik w ramach 9. kolejki polskiej Lotto Ekstraklasy podejmował zespół Śląska Wrocław. Mecz zakończył się remisem 2:2.
Spotkanie od początku prowadzone było w szybkim tempie i obie drużyny pokazały, iż aktualnie są w bardzo dobrej formie. Oba gole dla wrocławian zdobył napastnik Śląska, Marcin Robak. Dla Zabrzan pierwszą bramkę strzelił niezawodny, Igor Angulo. Druga bramka dla Górnika to gol Mateusza Wieteski.
„Myślę, że kibice obejrzeli bardzo dobre spotkanie. Nas cieszy, że od pierwszej akcji do samego końca nikt nie był w stanie przewidzieć scenariusza. Było mnóstwo sytuacji podbramkowych i strzałów. Niektóre mogliśmy i powinniśmy rozwiązać trochę inaczej. Były też fragmenty, w których Śląsk narzucił nam swój styl gry. Warto podkreślić atmosferę na stadionie. My staraliśmy się dostosować do tego co działo się na trybunach i tylko trochę szkoda, że trzy punkty nie zostały u nas” – powiedział po meczu trener gospodarzy, Marcin Brosz na łamach gornikzabrze.pl