Legia Warszawa na własnym obiekcie mierzyła się w ramach 25. kolejki polskiej Lotto Ekstraklasy z zespołem Jagiellonii Białystok. Spotkanie zakończyło się pewnym zwycięstwem gości 2:0.
Pierwszą bramkę w 44. minucie z rzutu karnego zdobył zawodnik Jagiellonii, Arvydas Novikovas. Wynik spotkania ustalił już w drugiej części meczu, strzałem głową, Karol Świderski.
„We wcześniejszych meczach miewaliśmy lepsze początki, nie pozwalaliśmy rywalom na rozwinięcie skrzydeł. Jagiellonia grała dziś bardzo pewnie od pierwszej minuty. Czasem tak bywa, że przeciwnik lepiej „wchodzi” w spotkanie. Czerwona kartka zbiła nas z tropu. W drugiej połowie gra nam się nie układała. Nie traciliśmy jednak wiary, liczyliśmy na to, że uda nam się zdobyć bramkę choćby po jakimś stałym fragmencie gry. Nie udało się” – powiedział po meczu obrońca warszawskiej Legii, Michał Pazdan dla legia.com