W 28. kolejce angielskiej Premier League AFC Bournemouth podejmowało West Ham United. Gospodarze wygrali po emocjonującym meczu 3:2.
Wszystkie trzy trafienia dla gospodarzy zdobył Joshua King. Natomiast dla gości strzelali Michail Antonia oraz Andre Ayew. Wygrana Bournemouth mogłaby być jeszcze wyższa gdyby zawodnicy z Dean Court wykorzystali przynajmniej jeden z dwóch rzutów karnych.
” Zdecydowanie zasłużyliśmy na coś więcej. Rywale zagrali jednak dobrze i grali z wielką agresją. Przeciwnicy zmarnowali dwa rzuty karne, więc mieliśmy szczęście, że przegrywaliśmy tylko jednym golem. Mieliśmy okazję, aby prowadzić dwiema bramkami, ale ich nie wykorzystaliśmy i dlatego jesteśmy rozczarowani. Przy remisie szukaliśmy trzeciego gola. Zbyt wielu zawodników poszło do ataku i zostawiliśmy rywalom miejsce na kontrę. Kiedy strzelasz dwa gole na wyjeździe, to powinieneś mieć jakąś zdobycz. Mieliśmy ostatnio dobre wyniki na wyjazdach i teraz także pokazaliśmy jakość, doprowadzając do wyrównania” – powiedział opiekun Młotów Slaven Bilić, cytowany przez BBC.