Korona Kielce w meczu 28. kolejki Lotto Ekstraklasy podejmowała zespół Ruchu Chorzów. Spotkanie zakończyło się skromną wygraną gospodarzy 1:0.
Pierwsza połowa spotkania zakończyła się bezbramkowym remisem. Jedynego gola w 84. minucie strzelił Nabli Aankour.
„Naprawdę gratuluję zawodnikom. Uważam, że zagraliśmy jedno z lepszych spotkań w naszym wykonaniu. Jak się nie mylę, to oddaliśmy chyba 23 strzały, ale nie chcę wprowadzać w błąd. Tak mi się wydaje. Uważam, że zagraliśmy jedno z lepszych spotkań w naszym wykonaniu. Dotyczy to kwestii taktycznych, konsekwencji, realizacji założeń meczowych. Wyglądaliśmy świetnie i naprawdę gratuluję zawodnikom. Myślę, że trochę zaskoczyliśmy Ruch. Podeszliśmy do nich wysoko i w drugiej połowie mieli duże problemy z wyprowadzaniem akcji spod tak agresywnego pressingu. Mimo wszystko długo czekaliśmy na zdobycie tej bramki. W 13. minucie popełniliśmy błąd, jedyny taki w tym meczu. Taktyczny. Mógł nas drogo kosztować, bo dobrze widzieliśmy, jak ciężko było zdobyć tę upragnioną bramkę. Golkiper gości spisywał się znakomicie, a defensywa była szczelna” – powiedział po meczu szkoleniowiec Korony Maciej Bartoszek dla korona-kielce.pl