Lech Poznań na własnym stadionie w pierwszym meczu po zimowej przerwie rozgrywek Lotto Ekstraklasy podejmował Bruk-Bet Termalicę. Poznaniacy odnieśli pewne zwycięstwo 3:0.
Co ciekawe wszystkie trzy bramki padły po rzutach karnych. Pierwszy bramkę z 11. metrów zdobył Dawid Kownacki. W drugiej części spotkania na boisku pojawił się Marcin Robak, który podwyższył wynik meczu. Ostatnią bramkę dla poznańskiego lecha zdobył Darko Jevtić.
„Zdobyłem bramkę, a to zawsze dodaje pewności siebie. Ważne jednak, że wygraliśmy. Z tego się cieszę najbardziej. Byliśmy do tego meczu dobrze przygotowani. Wiedzieliśmy jak gra Termalika, jaką ma jakość i jakie są jej atuty. Wiedzieliśmy, że mogą być niebezpieczni. Nasza gra wyglądała dobrze. Fajnie układała się współpraca Lasse i Wiliego. Oni ze sobą nie grali często, ale dobrze się rozumieli na boisku” – mówił po spotkaniu strzelec ostatniego gola Darko Jevtić dla lechpoznan.pl