W meczu 17. kolejki niemieckiej Bundesligi SC Freiburg podejmował na własnym obiekcie zespół Bayernu Monachium. Mecz zakończył się wygraną gości 2:1.
Pierwszą bramkę niespodziewanie zdobyli goście. Już w 4. minucie Janik Haberer pokonał Manuela Neuera. Jednak Bayern w swoim składzie miał tego dnia Roberta Lewandowskiego. Polak strzelił dwie bramki i zapewnił swoim kolegom trzy punkty.
„Moją pierwszą myślą było podać po prostu do kolegi, jednakże nie było to tak proste, ponieważ nikogo tam nie było. Postanowiłem więc opanować piłkę i oddać strzał. To była ostatni atak w spotkaniu, dlatego też musisz zademonstrować swoją jakość i spróbować wszystkiego. Na całe szczęście zdobyłem bramkę. Nie uderzyłem piłki dokładnie, lecz bramka to bramka, zaś trzy punkty to zawsze trzy punkty.” – powiedział po meczu Robert Lewandowski na łamach FCB.de