W meczu eliminacyjnym Mistrzostw Świata Bułgaria zagrała na własnym stadionie z faworyzowanym zespołem reprezentacji Holandii. Nieoczekiwanie to gospodarze okazali się lepsi wygrywając 2:0.
Obie bramki dla Bułgarii zdobył jeszcze w pierwszej części meczu Spas Delev. Tym samym holendrzy bardzo sobie skomplikowali sytuację w swojej grupie. Zajmują oni dopiero 4. pozycje. Bułgaria natomiast znajduje się na 3. miejscu.
„Co mogę powiedzieć? To jest koszmar. Przyjechaliśmy tutaj z dobrym nastawieniem. Przed meczem miałem pozytywne przeczucie. Jednak poziom naszej gry w pierwszej połowie był żałosny. Było wiele złego w tym meczu. Możemy teraz to wytykać, ale nie ma to sensu. To nie zmieni wyniku. Przegraliśmy i takie są trudne fakty. Gdybyśmy zagrali dobre spotkanie, to byśmy wygrali. Nie rozegraliśmy dobrego meczu, a nawet złego. To był straszny dzień” – powiedział zawodnik Holandii Arjen Robben w rozmowie z NOS.