Chelsea Londyn na Stamford Bridge podejmowała zespół Evertonu w trzeciej kolejce angielskiej Premier League. The Blues pewnie zdobyli komplet zwyciężając 2:0.
Na pierwszego gola kibice zgromadzeni na stadionie musieli czekać do 27. minuty. Autorem bramki na 1:0 był Cesc Fabregas. Natomiast w 40. minucie Azpilicueta zdecydował się na dośrodkowanie, które na gola zamienił Morata.
„Z pewnością musimy być zadowoleni z tego co pokazaliśmy na boisku, zdominowaliśmy grę i stworzyliśmy wiele okazji na strzelenie gola. Dziś zobaczyłem wiele pozytywnych rzeczy – wielką koncentrację, skupienie i chęć zakończenia meczu z czystym kontem, to było dla nas bardzo ważne. Jeśli widzę jakiś negatyw, to w drugiej połowie mogliśmy być bardziej zdecydowani pod bramką rywala i zdobyć trzeci gol, aby ostatecznie zabić mecz. Zamiast tego wciąż było 2:0, więc jeśli Everton zdobyłby kontaktową bramkę, kończylibyśmy mecz z odrobiną strachu” – powiedział po meczu trener londyńskiej Chelsea, Antonio Conte dla chelseafc.com