Valencia CF w spotkaniu 32. serii gier La Liga podejmowała Sevillę FC. Mecz zakończył się bezbramkowym remisem i podziałem punktów.
Mimo wielu sytuacji żadnej z drużyn nie udało się pokonać bramkarza rywali. Sevilla po tym spotkaniu zajmuje 4. miejsce w tabeli La Liga. Valencia natomiast plasuje się na 11. pozycji.
„Gra była bardzo otwarta, obie drużyny szukały zwycięstw. Pierwsza połowa była bardziej wyrównana, natomiast w drugiej przejęliśmy inicjatywę i mieliśmy więcej dogodnych okazji, których jednak nie potrafiliśmy wykorzystać. Wiedzieliśmy, że mierzymy się z rywalem o ogromnym potencjale. Garay, Mangala, Parejo, Perez, Orellana, Santi Mina to nazwiska, które budzą respekt. Czy będę kiedyś trenerem Valencii? Nie wiem nic o zainteresowaniu z ich strony, czy było realne. Trzeba zapytać w klubie. Skupiam się teraz na sześciu spotkaniach, które mi zostały z Sevillą. Tylko to mnie teraz zajmuje. Z nikim się nie spotykałem” – – przyznał trener Sevilli Jorge Sampaoli w rozmowie z dziennikiem „Marca”.