Bayern podejmie Arsenal Londyn

W środowym meczu 1/8 Ligi Mistrzów Bayern Monachium na Alianz Arena zagra z Arsenalem Londyn. Zapowiada się prawdziwie ciekawe niemiecko-angielskie starcie. 

„Mamy złe wspomnienia ze spotkań z nimi. Jednak czuję, że doświadczenie, które zebraliśmy we wcześniejszych pojedynkach, jest dla nas szansą.  W Niemczech wygraliśmy już wcześniej, ale teraz gramy tam pierwszy mecz. To ważne, aby uzyskać dobry rezultat i w rewanżu zachować szansę na awans. Drugie starcie rozgrywane u siebie daje nam możliwość awansu. W środę nie chcemy zagrać wysoko, musimy się dobrze bronić jako drużyna. Dla Bawarczyków cel jest zawsze taki sam: wygrać Ligę Mistrzów. Patrząc na ich ostatnie wyniki, można dojść do wniosku, że praktycznie co edycję dochodzą do półfinałów – stwierdził opiekun Kanonierów Arsene Wenger na łamach portalu ASInfo.

Będzie to 11. pojedynek między tymi zespołami. Jak dotąd pięciokrotnie wygrał Bayernz, a trzy razy ekipa Arsenalu Londyn.

Pewna wygrana Chelsea

Chelsea Londyn w ramach 24. kolejki angielskiej Premier League podejmowała na Stamford Bridge w derbach Londynu zespół Arsenalu. The Blues pewnie wygrali 3:1.

Pierwszą bramkę dla gospodarzy zdobył Marcos Alonso. Eden Hazard po pięknej akcji w 53. minucie podwyższył wynik meczu. Trzecia bramka była autorstwa Cesca Fabreaga, który wykorzystał błąd Petra Cecha. Honorowe trafienie dla gości zdobył Olivier Giroud.

„To fantastyczne. Futbol zawsze daje ci okazję aby zrobić coś lepiej – pamiętam, w jakich nastrojach schodziliśmy z boiska po porażce z Arsenalem we wrześniu. Po tamtym meczu czułem się strasznie . Dzisiejsza wygrana jest jak doping. W domowych spotkaniach mamy do siebie duże zaufanie, wiedzieliśmy, że wygrana będzie bardzo ważna. Po wyjazdowym meczu chciałem odkupić winy i zagrać lepiej. Dziś czułem się dobrze. Trenowaliśmy tę taktykę i formację, nasz trener nie pozostawia nic przypadkowi. Stworzyliśmy sobie wiele sytuacji i mogliśmy zdobyć więcej bramek. Eden zdobył wspaniałego gola, jak dla mnie wówczas zabił mecz. Teraz znajdujemy się w świetnej sytuacji, wiedzieliśmy, jak ważny jest dziś ten wynik.

Niespodzianka na Emirates Stadium

We wtorkowym meczu na  Emirates Stadium Arsenal podejmował zespół Watfordu FC. Goście nieoczekiwanie wygrali 2:1.

Zespół Watfordu już po 13. minutach prowadził 2:0. Bramki dla gości strzelali Younes Kabou oraz Troy Deeney. Jedyną bramkę dla Kanonierów strzelił w 58. minucie Alex Iwobi.  Porażka bardzo skomplikowała Arsenalowi walkę o mistrzowski tytuł.

„Pierwsza połowa w naszym wykonaniu nie była udana, szczególnie pierwsze 20 minut. Przegrywaliśmy starcia o piłkę, nasi rywale byli bardziej zdecydowani i sądzę, że mieliśmy trochę pecha przy rzucie wolnym, który nie musiał być podyktowany, a na dodatek piłka wpadła do siatki po rykoszecie. Potem prezentowaliśmy się już lepiej. Źle rozpoczęliśmy mecz, jednak druga połowa była całkowicie pod naszą kontrolą i zabrakło nam nieco szczęścia. Nie zasłużyliśmy na to, aby przegrać ten pojedynek” – powiedział trener Kanonierów Arsene Wenger dla Arsenal.com

Arsenal wygrał z Burnley

Arsenal Londyn w niedzielne popołudnie podejmował na własnym obiekcie zespół Burnley. Kanonierzy odnieśli zwycięstwo 2:1.

Pierwszą bramkę dopiero w 59. minucie zdobył Mustafi. Burnley wyrównało za sprawą Gray’a w 93. minucie. Dopiero w 97. minucie Alexis Sanchez ustalił wynik meczu z rzutu karnego i zapewnił Arsenalowi ważne trzy punkty.

„Był to niezwykle intensywny pojedynek, a naszym rywalem była drużyna, która mocno utrudniała nam zadanie. Musieliśmy być cierpliwi i wystrzegać się błędów w defensywie, zwracając uwagę na styl gry rywali. Całkiem nieźle nam szło, ale prowadząc 1:0 sami skomplikowaliśmy sobie sytuację czerwoną kartką. Nasi przeciwnicy nie stworzyli sobie wielu okazji, jednak byli niebezpieczni przy stałych fragmentach gry i przy posyłaniu długich piłek. Rzut karny, jaki wywalczyli, był dla nas frustrujący” – stwierdził po spotkaniu szkoleniowiec gospodarzy Arsene Wenger dla portalu ASInfo.com

Wygrana Arsenalu w Pucharze Anglii

Arsenal Londyn zagrał w rozgrywkach Pucharu Anglii z Preston. The Gunners zwyciężyli 2:1. 

Po pierwszej połowie niespodziewanie prowadzili po golu Robinsona w 7. minucie. W drugiej połowie Arsenal odpowiedział dwoma trafieniami. Ich zdobywcami byli: Aaron Ramsey oraz Olivier Giroud.

„Grałem w Championship i wiem, jak trudny jest każdy mecz. Rywale udowodnili to w pierwszej połowie i trochę nas zaskoczyli. Nie potrafiliśmy im dorównać pod względem zaangażowania” – powiedział po meczu strzelec pierwszej bramki dla londyńczyków Ramsey na łamach oficjalnej strony internetowej.

Arsenal uratował remis z Bournemouth

W meczu 20. kolejki angielskiej Premier League FC Bournemouth podejmował na własnym obiekcie zespół Arsenalu Londyn. Spotkanie zakończyło się remisem 3:3.

Nieoczekiwanie po pierwszej połowie gospodarze prowadzili 2:0. Bramki zdobywali kolejno: Charlie Daniels oraz z rzutu karnego Callum Wilson. Co ciekawe w drugiej części spotkania zawodnicy z Bournemouth podwyższyli wynik meczu za sprawą Ryana Frasera.

Arsenal przebudził się dopiero wtedy, gdy mieli trzy bramki do odrobienia. Za sprawą Alexisa Sancheza, Lucasa Pereza oraz Oliviera Giroud doprowadził do wyrównania.

Arsenal lepszy od Crystal Palace

W meczu 19. kolejki angielskiej Premier League Arsenal Londyn na własnym obiekcie podejmował zespół Crystal Palace. Mecz zakończył się zwycięstwem gospodarzy 2:0.

Pierwszą bramkę przepięknym uderzeniem zdobył w 17. minucie spotkania Oliwier Giroud. Wynik meczu ustalił w drugiej połowie meczu Iwobi.

Po tym spotkaniu podopieczni Arsene’a Wengera plasują się na trzecim miejscu w tabeli do prowadzącej Chelsea tracąc 9 punktów. Crystal Palace natomiast zajmuje 17. miejsce w tabeli Premier League.

Arsenal wygrywa z WBA

Podopieczni Arsene’a Wenger’a podejmowali na własnym stadionie zespół West Bromwich Albion. Gospodarze wygrali 1:0. 

Pierwsza połowa skończyła się bezbramkowym remisem. Wynik meczu ustalił dopiero w 86. minucie Olivier Giroud.

Arsenal po tym meczu zajmuje 4. miejsce w tabeli angielskiej Premier League z dorobkiem 37. punktów. Natomiast WBA plasuje się dopiero na 9. lokacie.

Manchester City lepszy od Arsenalu

Manchester City w szlagierowym meczy 17. kolejki angielskiej Premier League podejmowała Arsenal Londyn. Mecz zakończył się wygraną The Citizens 2:1. 

Już w 5. minucie Theo Walcott wyprowadził na prowadzenie Arsenal. W drugiej połowie Manchester City odpowiedział dwoma bramki. Zdobyli je kolejno: Leroy Sane oraz Raheem Sterling.

„Atmosfera była wyjątkowa, fani byli z nami do końca i nie słyszeliśmy żadnych narzekań z ich strony. Zagraliśmy bardzo dobrze, z wyjątkiem może pierwszych dziesięciu minut.  Nie jest łatwo odrobić straty w takim meczu, ale jestem usatysfakcjonowany, że udało nam się tego dokonać, tak jak w konfrontacjach z Watfordem, Evertonem, Middlesbrough i Chelsea” – powiedział po meczu trener Manchestery City Pep Guardiola na łamach Sky Sports.

Everton lepszy od Arsenalu

Everton FC w meczu 16. kolejki angielskiej Premier League podejmował na Goodison Park zespół Arsenalu Londyn. Mecz zakończył się wygraną gospodarzy 2:1. 

Mecz lepiej zaczął się dla gości. W 20. minucie Alexis Sanchez uderzeniem z rzutu wolnego pokonał bramkarza gospodarzy. Tuż przed przerwą do wyrównania doprowadził uderzeniem głową Seamus Coleman. Druga połowa to widowisko pełne emocji. Bramkę na wagę zwycięstwa zdobył obrońca Evertonu Ashley Williams.

„To chyba pierwsza sytuacja w tym sezonie, gdzie przez błąd arbitra tracimy punkty. Z drugiej strony, możemy mieć pretensje do samych siebie, że strzeliliśmy w tym meczu tylko jednego gola” – powiedział po meczu szkoleniowiec Arsenalu Arsene Wenger na łamach portalu Soccerway.