Atletico uległo Sevillii

Atletico Madryt w ramach ćwierćfinału Pucharu Króla podejmowało na Wanda Metropolitano zespół Sevillii FC. Spotkanie zakończyło się zwycięstwem przyjezdnych 2:1. 

Pierwsi na prowadzenie wyszli jednak gospodarze po bramce Diego Costy. Sevilla doprowadziła do wyrównania po samobójczym trafieniu Miguela Angela Moyi. Bramkę na wagę trzech punktów strzelił Joaquin Correa.

Rewanżowe spotkanie odbędzie się 23. stycznia w Sevillii. W pozostałych środowych meczach Espanyol wygrał 1:0 z FC Barceloną, a Valencia CF wygrała z Deportivo Alaves 2:1.

Atletico Madryt lepsze od Getafe

Atletico Madryt na Estadio Wanda Metropolitano podejmowało w ramach 18. serii gier La Liga zespół Getafie CF. 

Pierwszą bramkę w 18. minucie zdobył Angel Correa. Drugi gol to bramka autorstwa Diego Costy, który wrócił do Atletico po karierze na Wyspach Brytyjskich.

Atletico obecnie zajmuje drugą lokatę w tabeli z dorobkiem 39. punktów. Getafe natomiast plasuje się na 8. pozycji z 23. oczkami.

Powrót Diego Costy

Atletico Madryt w rozgrywkach Pucharu Króla gościło na boisku Lleidy Esportiu. Spotkanie zakończyło się pewnym zwycięstwem tych pierwszych aż 4:0. 

Jedną z bramek już pięć minut po wejściu na boisko dla Atletico zdobył Diego Costa. Dla Hiszpana był to pierwszy mecz po powrocie do Madrytu.

Autorami pozostałych bramek byli Diego Godin, Fernando Torres oraz Antoine Griezmann. W związku z tym podopieczni Diego Simeone awansowali do 1/4 rozgrywek Pucharu Króla.

Remis w Londynie

Chelsea Londyn w ostatniej kolejce fazy grupowej Ligi Mistrzów podejmowała na Stamford Bridge zespół Atletico Madryt. Spotkanie zakończyło się remisem 1:1. 

Bramkę dla gości, strzałem głową zdobył Saul Niguez. The Blues doprowadzili do wyrównania po samobójczym trafieniu Stafana Savicia. Wobec tego wyniku zespół z Madrytu odpadł z rozgrywek Ligi Mistrzów.

„To był dobry mecz, dobry występ. Zasłużyliśmy w nim na zwycięstwo. Kiedy tworzysz sobie tak dużo swoich sytuacji podbramkowych, musisz umieć je wykorzystać. To bramkarz rywali był ich najlepszym zawodnikiem. Musimy być bardziej agresywni w czasie finalizacji swoich akcji. Straciliśmy bramkę i musimy to poprawić. Zrobiliśmy wiele błędów a kiedy grasz w takim spotkaniu jak to, szczegóły są bardzo ważne, to one stanowią o ostatecznym wyniku. Kto wie, być może w naszym najlepszym okresie gry pozwoliliśmy sobie na utratę gola. Po tym staraliśmy się z dużą siłą zremisować a kiedy to się udało – wygrać. Po takim występie jak ten trener musi być zadowolony – ocenił występ swojego zespołu Antonio Conte dla chelseafc.com

Wielki mecz na Stamford Bridge

Do niezwykle ciekawego pojedynku dojdzie w ramach ostatniej kolejce fazy grupowej Ligi Mistrzów na Stamford Bridge. Tam miejscowa Chelsea FC podejmie zespół Atletico Madryt. 

Gospodarze są już pewni awansu do kolejnej rundy. Aby jednak wyjść z grupy z pierwszego miejsca powinni wygrać dzisiejsze spotkanie. Atletico natomiast musi pokonać The Blues i liczyć na porażkę AS Romy z Karabachem.

„Atletico to silny zespół – i teraz i wcześniej. Są w dobrej formie, ale my również. Ten mecz będzie otwarty, ponieważ Atletico będzie starało się wygrać a i my tego będziemy chcieli. Jedyna różnica między nami jest taka, że dla nich wynik tego meczu jest bardzo ważny a my już cieszyliśmy się awansem – mimo to każdy dobry zespół robi wszystko, aby wygrać swój mecz” – powiedział szkoleniowiec gospodarzy, Antonio Conte dla chelseafc.vom

Derby Madrytu na remis

Atletico Madryt w derbowym pojedynku na stadionie Wanda Metropolitano podejmowało zespół Realu Madryt. Mecz był bardzo wyrównany i zakończył się remisem 0:0. 

Z przebiegu gry minimalną przewagę miał zespół przyjezdnych. Jednak żadnej ze stron nie udało się pokonać bramkarza rywali i obie drużyny muszą się zadowolić jednym punktem.

„Zagraliśmy kompletny mecz i tak, zabrakło nam tylko gola. Drużyna dała z siebie wszystko i zabrakło jej gola. Jeśli będziemy grać tak dalej, zdobędziemy jeszcze wiele punktów. Potrzebujemy goli, ale drużyna grała dobrze przeciwko mocnej w obronie ekipie. Bramki przyjdą, bo mamy okazje i przy naszej jakości to kwestia czasu” – ocenił sobotnie spotkanie obrońca Realu, Dani Carvajal dla RealMadridTV.

Kolejne Derby Madrytu

Do niesamowicie ciekawego starcia dojdzie w ramach 12. serii gier hiszpańskiej La Liga na Stadionie Wanda Metropolitano w Madrycie. Miejscowy zespół Atletico podejmie bowiem drużynę Realu Madryt. 

Oba zespoły obecnie są sąsiadami w ligowej tabeli i mają na swoim koncie po 23 punkty. Spotkanie odbędzie się o godzinie 20.45.

„Klasyki w każdym kraju zawsze niosą ze sobą napięcie, motywację, nerwowość. Odkąd tu przyszedłem, wszystkie mecze derbowe były podobne: zespoły zawsze chcą wygrać i mają swoje potrzeby. Nie wyobrażam sobie niczego innego niż to, co oglądaliśmy w ostatnich latach” – powiedział przed spotkanie szkoleniowiec Atletico, Diego Simeone dla „AS”.

Hiszpański hit na remis

Atletico Madryt na Wanda Metropolitano podejmowało w 8. serii gier hiszpańskiej La Liga drużynę FC Barcelony. Mecz zakończył się remisem 1:1. 

Atletico prowadziło po pierwszej części meczu po golu Saula Nigueza. Do wyrównania dopiero w 82. minucie doprowadził Luis Suarez.

„Barça to wspaniały zespół i kiedy ma wiele sytuacji ciężko o to, aby nie strzeliła gola. To prawda, że Jan zatrzymał niektóre bardzo dobre strzały, jednak to uderzenie było bardzo trudne do obrony. Celem było wytrzymanie naporu i wychodzenie z kontrami w momencie, kiedy przeciwnicy zostawiali wolne przestrzenie. Koniec końców w drugiej połowie zbyt głęboko się cofnęliśmy i uważam, że to był nasz główny problem” – powiedział strzelec bramki dla Atletico, Saul Niguez dla Mundo Deportivo.

Atletico podejmie Barcelonę

Do ciekawego starcia dojdzie w sobotni wieczór na Wanda Metropolitano. W Madrycie Atletico podejmie FC Barcelonę.

Aktualnie Atletico zajmuję 7. pozycję w tabeli hiszpańskiej La Liga z dorobkiem 15. punktów. Blaugrana natomiast w siedmiu meczach zdobyła komplet punktów. W ostatniej kolejce podopieczni Ernesto Valverde pokonali Las Palmas 3:0.

„Barcelona to nie tylko Messi. Barça ma wspaniałych zawodników i drużynę. Messi robi różnicę, Iniesta odzyskał swoją grę, Busquets czy Jordi Alba grają bardzo dobrze… Jeśli chcemy wygrać, każdy z nas musi dać z siebie wszystko, aby zniwelować wszystkie atuty przeciwnika. Kluczem jest to, aby Barcelona nie czuła się komfortowo na boisku. Jednak nawet jeśli tak właśnie będzie, to Barça i tak może zaszkodzić rywalowi, ponieważ na przykład strzeliła wiele goli po stałych fragmentach i ma wiele wariantów. Barcelona rozpoczęła Ligę w niewiarygodny sposób, ale kiedyś musi przegrać. Mamy nadzieję, że stanie się to w meczu z nami. Cała drużyna musi rozegrać wspaniałe spotkanie” – powiedział przed meczem obrońca gospodarzy, Juanfran na łamach „Sport”.

Chelsea zdobyła Wanda Metropolitano

Atletico Madryt w ramach 2. kolejki fazy grupowej Ligi Mistrzów podejmowało na Wanda Metropolitano zespół Chelsea Londyn. Mecz zakończył się zwycięstwem drużyny przyjezdnych 2:1. 

Pierwsza bramkę jednak zdobyli gospodarze po trafieniu z rzutu karnego Antoine’a Griezmanna. Do wyrównania strzałem głową doprowadził, niezawodny w ostatnich tygodniach, Alvaro Morata. Bramkę na wagę trzech punktów strzelił w ostatniej akcji meczu Michy Batshuayi.

„Chelsea okazała się lepsza od nas, grali w sposób bardziej komfortowy. Nasi rywale pokazali bardzo dobry mecz, byli konkurencyjni i silni. Wygrali i zasłużyli na zwycięstwo” – powiedział szkoleniowiec Atletico, Diego Simeone dla  football-espana.net