Atletico Madryt w ćwierćfinale LM

Atletico Madryt na Estadio Vicente Calderón podejmowało Bayer Leverkusen. Spotkanie 1/8 Ligi Mistrzów zakończyło się bezbramkowym remisem. 

Bohaterem spotkanie niewątpliwie był bramkarz gospodarzy Słoweniec Jan Oblak , który popisał się fenomenalnymi interwencjami. Hiszpański zespół awansował do dalszej części spotkania dzięki wygraniu w pierwszym meczu 4:2.

” Jan w każdym kolejnym meczu potwierdza swoją wartość. Nie mam wątpliwości, że mamy w drużynie najlepszego bramkarza na świecie.  Zależało nam na tym, by zwyciężyć, ale nie zamierzaliśmy w tym meczu szalenie atakować, bo mieliśmy korzystny rezultat z pierwszego spotkania. Dla nas najważniejsze jest  to, że awansowaliśmy do kolejnej rundy” – powiedział po meczu gwiazdor Atletico Antoine Griezmann na łamach portalu Football-Espana.

Atletico lepsze od Bayeru

Bayer Leverkusen w meczu 1/8 Ligi Mistrzów podejmował na własnym obiekcie zespół Atletico Madryt. Mecz zakończył się wygraną gości 4:2.

Bramki dla gospodarzy zdobyli Bellarabi oraz samobójcze trafienie Savicia. Natomiast dla gości kolejno trafiali Niguez, Griezmann, Gameiro oraz Torres.

„Nie jest łatwo wrócić do gry, gdy rywal strzela ci szybko dwa gole. Atletico rozegrało świetny mecz. Widać, że nieprzypadkowo ten zespół docierał w ostatnich latach dwukrotnie do finału Ligi Mistrzów. Żałujemy prostych błędów, które kosztowały nas utratę tylu goli. Z drugiej strony, muszę jednak pochwalić drużynę, że nawiązała walkę i potrafiła wrócić po przerwie do tego meczu. Nie byłoby to możliwe bez wsparcia kibiców.  Na razie myślimy o najbliższym spotkaniu w Bundeslidze. Co będzie za trzy tygodnie, dopiero się okaże – mówił po meczu trener gospodarzy Roger Schmidt na łamach ESPN.

Bayern wygrał z Leverkusen

Bayern Monachium w sobotni wieczór podejmował na swoim obiekcie Bayer Leverkusen. Bawarczycy wygrali 2:1.

Po pierwszej połowie na Alianz Arena na tablicy wyników widniał remis 1:1. Strzelcami bramek byli Thiago Alcantara dla Bayernu oraz Hakan Calhanoglu dla przyjezdnych. W drugiej połowie to podopieczni Carlo Ancelottiego zdołali strzelić jedyną bramkę. Jej zdobywcą był Mats Hummels, który wykorzystał dobre zagranie z rzutu rożnego Kimmicha.

„Przed tym spotkaniem to czego będziemy się starali zrobić nie jest naturalne w tym momencie. Musimy popracować” – oznajmił po spotkaniu Carlo Ancelotti na łamach „fourfourtwo.pl”

Beniaminek liderem Bundesligi!

Red Bull Lipsk  jest rewelacją tegorocznego sezonu niemieckiej Bundesligi. We wczorajszym meczu w ramach 11. kolejki ligi niemieckiej zawodnicy beniaminka pokonali na wyjeździe Bayer Leverkusen 3:2. 

Mecz nie zaczął się jednak zbyt dobrze dla zawodników Ralpha Hasenhuettla, bowiem już w 1. minucie Bayer strzelił gola na 1:0. Jego autorem był Kampl. Odpowiedź gości nadeszła już w 4. minucie kiedy to Julian Baumgartlinger strzelił samobójczego gola. Tuż przed przerwą na drugą bramkę dla „Aptekarzy” zdobył Brandt. Po zmianie stron zawodnicy z Lipska byli w trudnym położeniu. Tym bardziej, że w 54. minucie Calhanoglu stanął przed szansą wykorzystania rzutu karnego.  22- pomocnik nie zdołał jednak pokonać bramkarza z Lipska. Goście zabrali się do odrabiania strat. Najpierw w 57. minucie stan meczu wyrównał Forsberg. A w 81. minucie wynik spotkania ustalił Orban.
RB Lipsk wygrał na bardzo trudnym terenie i udowodnił, że może liczyć się w walce o mistrzostwo. Za tydzień zespół Hasenhuettla czeka kolejny pojedynek wyjazdowy z drugim z beniaminków – SC Freiburg.