AS Monaco wygrało z Borussią Dortmund

Świadkami ciekawego widowiska byli kibice zgromadzeni w środowy wieczór na Signal Iduna Park. Miejscowa Borussia Dortmund podejmowała bowiem w ćwierćfinale Ligi Mistrzów zespół AS Monaco.

Spotkanie stało na bardzo wysokim poziomie. Lepsi okazali się jednak goście z Francji, zwyciężając 3:2.

Pierwszą bramkę dla Monaco strzelił niezawodny Kylian Mbappe. Drugi gol dla gości to bramka samobójcza Svena Bendera, który niefortunnie interweniował przy dośrodkowaniu Raggiego. Wtedy nastąpiła odpowiedź BVB. Ousmane Dembele w 57. minucie pokonał bramkarza gospodarzy. Gdy wydawało się, że gol wyrównujący dla podopiecznych Thomasa Tuchela jest tylko kwestią czasu, znów o sobie dał znać Mbappe strzelając trzeciego gola dla Monaco. Wynik meczu ustalił Kagawa. Niezwykle interesująco zapowiada się bowiem rewanż.

Zamach na piłkarzy Borussii Dortmund

Do niezwykle przykrej sytuacji doszło przed planowanym, wczorajszym meczem Borussii Dortmund z AS Monaco w Lidze Mistrzów. Autobus, którym na mecz jechali piłkarze niemieckiego zespołu, został zaatakowany. 

Dziesięć kilometrów od Signal Iduna Park w bliskim sąsiedztwie autokaru BVB wybuchła bomba. Wybuch był na tyle mocny, że szyby pojazdu zostały wybite. Obrońca Borussii Marc Bartra został ranny i przeszedł w szpitalu operację ręki. Mecz został przełożony na środę na godzinę 18:45.

„Gdy nastąpił wybuch, usłyszeliśmy głośny huk. Nie wiedzieliśmy, co stanie się dalej. Kto mógł, rzucił się na ziemię – powiedział  w rozmowie z dziennikarzami bramkarz BVB Roman Burki.

Bayern wygrał z Borussią

Do ciekawego pojedynku doszło w 28. kolejce niemieckiej Bundesligi. Mianowicie lider rozgrywek Bayern Monachium na Alianz Arena podejmował Borussię Dortmund. Bawarczycy pewnie wygrali 4:1. 

Dwie bramki w tym spotkaniu zdobył niezawodny Robert Lewandowski. Warto zaznaczyć, że jedno z tych trafień było szczególnej urody, bowiem Polak pokonał bramkarza gości bezpośrednio z rzutu wolnego.

Pozostałe dwa trafienia dla Bayernu zdobyli Franck Ribery oraz Arjen Robben. Honorowe trafienie dla podopiecznych Thomasa Tuchela zdobył Raphael Guerreiro.

Hit w Bundeslidze

Prawdziwy rarytas czeka fanów niemieckiej Bundesligi podczas 28. kolejki tych rozgrywek. W sobotę 8. kwietnia Bayern Monachium podejmie na Alianz Arena Borussię Dortmund. 

Bayern obecnie jest liderem rozgrywek niemieckiej Bundesligi z dorobkiem 65. punktów. Jednak w ostatniej kolejce ligowej Bawarczycy niespodziewanie ulegli zespołowi Hoffenheim 0:1.

Borussia natomiast zajmuję 4. miejsce mając na swoim koncie 50 oczek. Podopieczni Thomasa Tuchela  w poprzedniej serii rozgrywek wygrali z Hoffenheim SV 3:0.

Remis w derbach Zagłębia Ruhry

Schalke 04 Gelsenkirchen podejmowało w meczu 16. kolejki niemieckiej Bundesligi podejmowało zespół Borussii Dortmund. Derby Westfalii tym razem zakończyły się remisem 1:1. 

Pierwsi na prowadzenie wyszli goście za sprawą, niezawodnego w tym sezonie, Pierre-Emericka Aubameyanga. Do wyrównania doprowadził w 77. minucie Thilo Kehrer.

„Nie jesteśmy w stu procentach zadowoleni z tego meczu. Prowadziliśmy i mieliśmy szanse na zwiększenie przewagi nad rywalem. Jednak piłkarze Schalke ani przez chwilę nie stracili wiary w to, że uda im się doprowadzić do wyrównania, co ostatecznie zaowocowało bramką. W ostatnich minutach starcia wywierali na nas niewiarygodną presję. Powtórzę się: osiągnięty rezultat nie jest dla nas zupełnie satysfakcjonujący” – powiedział po meczu bramkarz BVB Roman Burki w pomeczowym wywiadzie na łamach oficjalnej strony internetowej klubu.

Skromna wygrana Borussii

Borussia Dortmund podejmowała na Signal Iduna Park w ramach 25. kolejki Bundesligi zespół FC Ingolstadt 04. Spotkanie skończyło się skromną wygraną gospodarzy 1:0.

Jedyną bramkę już w 14. minucie strzelił Pierre-Emerick Aubameyang. W dalszej części meczu żadnej ze stron nie udało się pokonać bramkarza rywali.

„Bardzo się cieszę, że znowu trafiłem do siatki w meczu z Ingolstadt. Dużo ważniejsze jest jednak to, że wygraliśmy. Cieszę, że mogłem pomóc zespołowi tym trafieniem. Zdobycie bramki nie było dziś takie proste. Schmelle zagrał do mnie dobrą piłkę, ale oddanie czystego strzału nie było łatwe. Ostatecznie wszystko poszło dobrze” – powiedział po spotkaniu strzelec bramki na łamach bvb.de

Borussia w ćwierćfinale Ligi Mistrzów

Borussia Dortmund podejmowała na Signal Iduna Park zespół Benfiki Lizbona w ramach reważny 1/8 Ligi Mistrzów. Spotkanie zakończyło się pewną wygraną i awansem gospodarzy. 

Borussia strzeliła swoim rywalom aż cztery gole nie tracąc przy tym żadnego. Trzykrotnie bramkarza gości pokonał Pierre-Emerick Aubameyang. Natomiast jedno trafienie dołożył Christian Pulisic.

„Gdybym powiedział, że przywidywałem taki wynik, oznaczałoby to, że  nie ma  szacunku dla rywala. Wierzyłem oczywiście, że rozstrzygniemy dwumecz na naszą korzyść, ale że wygramy aż 4:0, nie zakładałem. To był naprawdę ciężki dwumecz i mam do Benfiki duży szacunek. Nie było nam łatwo wywalczyć awans. Jesteśmy w ćwierćfinale,ale wierzę, że nie jest to nasze ostatnie słowo. Naszym celem jest półfinał. Borussia znajdowała się pod ścianą, gdyż Benfica wygrała u siebie 1:0. Ważne było zachowanie w rewanżu czystego konta” – ocenił po meczu szkoleniowiec gospodarzy Thomas Tuchel na łamach forufourtwo.com

Borussia Dortmund wygrała w Wolfsburgiem

W meczu 21. serii gier niemieckiej Bundesligi Borussia Dortmund na Signal Iduna Park podejmowała zespół VFL Wolfsburg. Mecz zakończył się pewnym zwycięstwem gospodarzy aż 3:0.

Pierwsze gol to samobójcze trafienie Jeffrey’a  Brumy. Podwyższył reprezentant Polski Łukasz Piszczek. Wynik meczu ustalił natychmiast Ousmane Dembele.

„Udało nam się skupić na grze i obrać odpowiednie tempo. Wykreowaliśmy mnóstwo sytuacji i nie pozwoliliśmy rywalom na zbyt wiele. Jesteśmy bardzo zadowoleni. Zasłużyliśmy na zwycięstwo. To idealne zakończenie bardzo intensywnej fazy. Wyłączając mecz w Darmstadt, znowu udało nam się grać z dużą koncentracją i kreować wiele sytuacji. Utrzymywaliśmy przeciwników z dala od naszego pola karnego, jesteśmy bardzo sumienni i zdyscyplinowani w obronie. Tak było w Lidze Mistrzów, a także przeciwko Lipskowi oraz Hercie. Uważam, że nasza postawa na boisku jest bardzo dobra. Cieszymy się, że przed nami tydzień na złapanie oddechu. Potrzebujemy tego, by z energią podejść do następnego meczu Pucharu Niemiec i Ligi Mistrzów” – powiedział po spotkaniu na oficjalnej konferencji prasowej szkoleniowiec BVB Thomas Tuchel.

Benfica lepsza od Dortmundu

Benfica Lizbona na  Estádio da Luz w ramach 1/8 fazy pucharowej Ligi Mistrzów podejmowała Borussię Dortmund. Gospodarze okazali się lepsi wygrywając 1:0. 

Pierwsza połowa zakończyła się bezbramkowym remisem. Jedynego gola w 48. minucie strzelił zawodnik Benfici Grek Konstantinos Mitroglou.

” Nie mam wątpliwości, że zasłużyliśmy na korzystny wynik. Zagraliśmy bardzo dobre zawody.Nie mogę krytykować moich zawodników, bo tak naprawdę zagrali lepiej niż się spodziewałem. To nie był dobry, a znakomity występ w ich wykonaniu. Popełniliśmy po przerwie jeden błąd, który kosztował nas utratę gola” – stwierdził na konferencji prasowej trener Borussii Thomas Tuchel.

Borussia lepsza od Lipska

Do hitowego pojedynku doszło w ramach 19. kolejki Bundesligi. Borrusia Dortmund na własnym obiekcie pokonała Red Bull Lipsk 1:0.

Jedynego gola w 35. minucie zdobył Pierre-Emerick Aubameyang. W drugiej części wynik spotkania się nie zmienił chociaż obie drużyny miały swoje szanse.

„Przez 90 minut prezentowaliśmy świetny poziom. To jest w rzeczywistości wygrana 4:0, przebrana za 1:0. Rozegraliśmy naprawdę dobre spotkanie, byliśmy pełni energii, dobrze broniliśmy dostępu do własnej bramki i doskonale przechodziliśmy z obrony do ataku i odwrotnie. Zgadza się, nie potrafiliśmy postawić przysłowiowej kropki nad i i strzelić kolejnych bramek. Jednak w drugiej połowie zawodnicy z Lipska nie zanotowali ani jednego strzału na bramkę. To naprawdę zasłużone zwycięstwo, które smakuje wyśmienicie” – powiedział po spotkaniu szkoleniowiec gospodarzy Thomas Tuchel dla bvb.de