Korona Kielce lepsza od Bruk-Betu

W poniedziałkowym meczu 35. kolejki polskiej Lotto Ekstraklasy Bruk-Bet Nieciecza na własnym boisku mierzył się z zespołem Korony Kielce. Mecz zakończył się zwycięstwem kielczan 2:0. 

Pierwszą bramkę podopieczni Macieja Bartoszka strzelili już w 11. minucie. Jej autorem był Mateusz Możdżeń. Wynik meczu w drugiej połowie ustalił Bartosz Rymaniak.

„Bardzo dobrze weszliśmy w mecz po bardzo dobrze wykonanym stałym fragmencie gry przez Mateusza Możdżenia. Ta bramka nas trochę uśpiła. Wprawdzie staraliśmy się kontrolować spotkanie, ale pozostawialiśmy przeciwnikowi zbyt dużo miejsca. W drugiej połowie zagraliśmy bardziej zdecydowanie. Później jednak były kartki i urazy. Bodajże od 65. minuty graliśmy w osłabieniu i to było bardzo istotne. Kontuzja Kwietnia też skomplikowała naszą sytuację. Mimo tego udało się osiągnąć pierwsze zwycięstwo na wyjeździe. Gratuluję zespołowi za to, że pokazała charakter” – powiedział po meczu trener Korony Maciej Bartoszek dla korona-kielce.pl

Legia Warszawa zdeklasowała Bruk Bet

W 33. kolejce polskiej Lotto Ekstraklasy Legia Warszawa na Łazienkowskiej zagrała z Bruk Betem Termalicą. Spotkanie zakończyło się wygraną gospodarzy aż 6:0.

Dwie bramki zdobył Kasper Hamalainen. Po jednym trafieniu dołożyli Miroslav Radovic, Dominik Nagy, Guilherme oraz Valeri Kazaishvili.

Legioniści w następnej kolejce zagrają z zespołem Lecha Poznań. Bruk Bet natomiast zagości na stadionie Pogoni Szczecin.

Pewna wygrana Lecha Poznań

Bruk-Bet Termalica Nieciecza w 32. serii gier Lotto Ekstraklasy podejmowała zespół Lecha Poznań. Lechici podrażnieni przegraną w Pucharze Polski nie pozostawili złudzeń i pewnie zwyciężyli 3:0.

Pierwszą bramkę w 15. minucie strzelił Mihai Radut. Drugą bramkę goście zdobyli po samobójczym trafieniu Artema Putivtseva. Wynik spotkania ustalił w 73. Radosław Majewski.

„To był bardzo ważny mecz. Każdy z nas po finale był rozczarowany. Chcieliśmy wygrać, ale taki jest futbol. Teraz wygraliśmy pierwszy mecz po finale i tego potrzebowaliśmy. To było ważne, szczególnie pod względem mentalnym. Pokazaliśmy dzisiaj swoją siłę, a także to, że mamy charakter. To był dla nas trudny tydzień, ale na szczęście zakończyliśmy go dobrze” – powiedział po meczu strzelec jednej z bramek dla Lecha Mihai Radut na łamach lechpoznan.pl

Zmiana trenera w Niecieczy

Ekstraklasowy klub Bruk-Bet Termalica Nieciecza poinformował, iż Czesław Michniewicz nie będzie już pełnił funkcji trenera. Następca nie jest jeszcze znany.

 Trener Michniewicz prowadził drużynę od początku sezonu 2016/2017 Lotto Ekstraklasy. Aktualnie pod wodzą menadżera Termalica  zajmują siódme miejsce w ligowej tabeli.

47-letni szkoleniowiec z drużyną „Słoni” po 26. kolejkach zaliczył 10 zwycięstw, 6 remisów i 10 porażek. W środowisku piłkarskim zwolnienie trenera Michniewicza jest sporym zaskoczeniem.

Śląsk lepszy od Bruk Betu

Bruk-Bet Termalica Nieciecza podejmowała na własnym obiekcie zespół Śląska Wrocław. Spotkanie zakończyło się wygraną gości 2:1.

Już w 5. minucie Robert Pich wyprowadził WKS na prowadzenie. Do wyrównania doprowadził Artem Putivtsev. Zwycięskiego gola zdobył dopiero w 83. minucie Adam Kokoszka.

” Za to zwycięstwo muszę podziękować drużynie i na pewno to zrobię! Bardzo miły i sympatyczny prezent na moje 36. urodziny. Zagraliśmy dobre spotkanie, a trzeba zaznaczyć, że to bardzo trudny teren. Dziś pokazaliśmy, że jesteśmy drużyną. Panuje u nas „team spirit” i nawet po straconej bramce nie poddaliśmy się.  Taki był plan na ten mecz. Gdy trzeba było poczekać na przeciwnika, my to robiliśmy. Podobnie gra Ruch Chorzów. Dziś byliśmy dobrze zorganizowani i rywale rzadko nas czymś zaskakiwali. Przede wszystkim zbieraliśmy „drugie” piłki, transfer z ataku do obrony był bardzo szybki i to nam dawało przewagę. To był klucz do naszego zwycięstwa. Dziś było widać, że chcemy zwycięstwa i to nam się udało. W końcu trzy punkty!” – powiedział po meczu bramkarz WKS-u Mariusz Pawełek na ramach slaskwroclaw.pl

Legia Warszawa zagra z Bruk-Betem Termaliką Nieciecza

Legia Warszawa w 23. kolejce Lotto Ekstraklasy zagra na własnym obiekcie z Bruk-Betem Termaliką Nieciecza. Spotkanie rozpocznie się w niedzielę o godzinie 18:00. 

„Do każdego przeciwnika podchodzimy z szacunkiem, ale i z wiarą w wygraną. Naszym obowiązkiem jest zwycięstwo w tym meczu” – powiedział trener „Wojskowych” Jacek Magiera na łamach oficjalnej strony internetowej klubu.

Szkoleniowiec Legii wypowiedział się również na temat przegranego dwumeczu z Ajaxem Amstredam: „Porażka nigdy nie smakuje. To smak, którego się nie lubi. Chcemy jeść dobre rzeczy, a takimi są zwycięstwa. Mecz z Ajaksem był dla nas cenną nauką, z której wyniesiemy wiele pozytywów. W Europie Legia będzie z każdym rokiem grać coraz lepiej i będzie zdobywać punkty. Przegraliśmy po bardzo wyrównanym spotkaniu, o losach którego zadecydowała jedna bramka. Przez długi czas realizowaliśmy nasze założenia, a w pierwszej części gry był taki moment, w którym Ajax miał naprawdę duże problemy z kreowaniem gry. My wyprowadzaliśmy ataki po kontrach i mieliśmy dwie, trzy sytuacje, w których mogliśmy zdobyć bramkę”.

Lech wygrał z Termalicą

Lech Poznań na własnym stadionie w pierwszym meczu po zimowej przerwie rozgrywek Lotto Ekstraklasy podejmował Bruk-Bet Termalicę. Poznaniacy odnieśli pewne zwycięstwo 3:0. 

Co ciekawe wszystkie trzy bramki padły po rzutach karnych. Pierwszy bramkę z 11. metrów zdobył Dawid Kownacki. W drugiej części spotkania na boisku pojawił się Marcin Robak, który podwyższył wynik meczu. Ostatnią bramkę dla poznańskiego lecha zdobył Darko Jevtić.

„Zdobyłem bramkę, a to zawsze dodaje pewności siebie. Ważne jednak, że wygraliśmy. Z tego się cieszę najbardziej. Byliśmy do tego meczu dobrze przygotowani. Wiedzieliśmy jak gra Termalika, jaką ma jakość i jakie są jej atuty. Wiedzieliśmy, że mogą być niebezpieczni. Nasza gra wyglądała dobrze. Fajnie układała się współpraca Lasse i Wiliego. Oni ze sobą nie grali często, ale dobrze się rozumieli na boisku” – mówił po spotkaniu strzelec ostatniego gola Darko Jevtić dla lechpoznan.pl

Miroslav Božok ukarany

Zawodnik Arki Gdynia Miroslav Božok został ukarany przez Komisję Ligi dyskwalifikacją w czterech kolejnych meczach Lotto Ekstraklasy. Kara dotknęła Słowaka za brutalny faul, którego się dopuścił w meczu z Bruk-Betem Termalicą Nieciecza na Patryku Frycu.

” Zawodnik otrzymał samoistną czerwoną kartkę w meczu Arka Gdynia – Bruk-Bet Termalica Nieciecza za poważny, rażący faul. Zgodnie z Regulaminem Dyscyplinarnym Polskiego Związku Piłki Nożnej zawodnik karany jest w takim przypadku minimum 2 meczami dyskwalifikacji” – czytamy w oświadczeniu Komisji Ligi.

Ta kara nie wyklucza jednak Božoka z rozgrywek Pucharu Polski. Tym samym szkoleniowiec Arki będzie mógł skorzystać z zawodnika podczas meczu z Drutex Bytovią. Spotkanie odbędzie się we wtorek o 20:30 w Gdynii.