United odbili się od dna

Po serii gorszych występów, w niedzielnym meczu Premier League zwycięstwo odniósł Manchester United. Podopieczni Jose Mourinho zwyciężyli Burnley.

„Czerwone Diabły” wygrały 2:0. Oba gole dla zespołu z Old Trafford strzelił w pierwszej części gry Paul Pogba.

W innych niedzielnych spotkaniach 3:2 z Cardiff wygrał Arsenal Londyn, a punkty stracił Tottenham Hotspur, który uległ Watford 1:2.

Hat-trick Kane’a

W 19. kolejce Premier League Burnley FC na Turf Moor podejmował ekipę Tottenhamu Hotspur. Mecz zakończył się zwycięstwem tych drugich 3:0. 

Bohaterem spotkania został bez wątpienia Harry Kane. Anglik popisał się w sobotnim meczu hat-trickiem. Dzięki temu 24-latek włączył się do walki o statuetkę „Złotego Buta”. Aktualnie traci zaledwie jedną bramkę do Lionela Messiego.

W najbliższym meczu Spurs zmierzą się z zespołem Southampton FC. Burnley natomiast poszuka punktów w starciu z Manchesterem United.

Arsenal wygrał z Burnley

Arsenal Londyn w niedzielne popołudnie podejmował na własnym obiekcie zespół Burnley. Kanonierzy odnieśli zwycięstwo 2:1.

Pierwszą bramkę dopiero w 59. minucie zdobył Mustafi. Burnley wyrównało za sprawą Gray’a w 93. minucie. Dopiero w 97. minucie Alexis Sanchez ustalił wynik meczu z rzutu karnego i zapewnił Arsenalowi ważne trzy punkty.

„Był to niezwykle intensywny pojedynek, a naszym rywalem była drużyna, która mocno utrudniała nam zadanie. Musieliśmy być cierpliwi i wystrzegać się błędów w defensywie, zwracając uwagę na styl gry rywali. Całkiem nieźle nam szło, ale prowadząc 1:0 sami skomplikowaliśmy sobie sytuację czerwoną kartką. Nasi przeciwnicy nie stworzyli sobie wielu okazji, jednak byli niebezpieczni przy stałych fragmentach gry i przy posyłaniu długich piłek. Rzut karny, jaki wywalczyli, był dla nas frustrujący” – stwierdził po spotkaniu szkoleniowiec gospodarzy Arsene Wenger dla portalu ASInfo.com