Cracovia z Lechem w finale CLJ

W finale rozgrywek Centralnej Ligi Juniorów zagrają w tym roku Cracovia oraz Lech Poznań. Rozgrywki te dotyczą zawodników do 19 roku życia.

Po dwie najlepsze drużyny z obu grup CLJ-ki przed kilkoma dniami zagrały ze sobą mecze półfinałowe. Cracovia 2:0 i 4:0 pokonała Śląsk Wrocław, a po przegranej 1:2 w Poznaniu, 5:2 z Legią Warszawa zwyciężył „Kolejorz”.

Gospodarzem pierwszego meczu półfinałowego będą „Pasy”.

Sandecja spadła z Ekstraklasy

Przegraną 0:1 zakończył się sobotni mecz Lotto Ekstraklasy pomiędzy Sandecją Nowy Sącz i Cracovią. To oznacza spadek „Sączersów” do I ligi.

Cracovia wygrała po golu Michała Helika. W tabeli ligowej Sandecja jest ostatnia i nie ma już nawet iluzorycznych oraz matematycznych szans na utrzymanie.

Drugim spadkowiczem będzie ktoś z dwójki Piast Gliwice – Termalica Bruk-Bet Nieciecza, które zagrają między sobą. W sobotę Piast uległ Śląskowi Wrocław 1:3, a Bruk-Bet pokonał 2:1 Arkę Gdynia.

Festiwal goli w Krakowie

Hokejowym remisem zakończył się pierwszy mecz 34. kolejki Lotto Ekstraklasy. Cracovia 3:3 zremisowała ze Śląskiem Wrocław.

Obie drużyny są już pewne utrzymania. WKS matematyczne szanse na spadek stracił właśnie sięgając przy Kałuży po punkt.

Strzelanie w piątkowe popołudnie rozpoczął Marcin Robak, który z rzutu karnego wyprowadził gości na prowadzenie. Dla wrocławian punktowali jeszcze Piotr Celeban i Arkadiusz Piech, „Pasy” z kolei odpowiadały trafieniami Michała Helika, Krzysztofa Piątka oraz Milana Dimuna.

 

Remis w Gdańsku

Lechia Gdańsk w poniedziałkowym spotkaniu 32. serii gier polskiej Lotto Ekstraklasy podejmowała na własnym obiekcie zespół Cracovii. Spotkanie zakończyło się bezbramkowym remisem. 

Po tej kolejce krakowski zespół zajmuje pierwsze miejsce w grupie spadkowej z dorobkiem 43. oczek. Lechia natomiast plasuje się na 5. lokacie z 34. punktami na koncie, co sprawia że wciąż nie jest pewna utrzymania w najwyższej klasie rozgrywkowej w Polsce.

„Trafiliśmy na podbudowanego przeciwnika. Po dwóch wygranych meczach gospodarze byli pewni siebie i wiedzieliśmy, że czeka nas trudne spotkanie. W początkowej fazie mieliśmy ten mecz pod kontrolą. Po kwadransie to rywale przejęli iniciajtywę. Przy tej sytuacji z VAR-em trochę uśmiechnęło się do nas szczęście, bo mogliśmy przegrywać, ale z tego co słyszałem to faktycznie był tam spalony. Uważam, że sędziowie bardzo solidnie prowadzili te zawody. Udało się przetrzymać trudne momenty, przeprowadziliśmy dobre zmiany i w końcówce mieliśmy swoje okazje, aby zamknąć ten mecz. Ogólnie zagraliśmy niezłe spotkanie i mogliśmy się pokusić tutaj o zwycięstwo. Gramy dalej, oczywiście w każdym następnym spotkaniu będziemy grali o komplet punktów” – powiedział po spotkaniu trener Cracovii, Michał Probierz na pomeczowej konferencji prasowej cytowany przez cracovia.pl

Cracovia vs Legia

Cracovia w meczu 24. kolejki polskiej Lotto Ekstraklasy zmierzy się na Stadionie MKS z zespołem Legii Warszawa. Spotkanie odbędzie się w sobotę o godzinie 20.45. 

W poprzedniej serii gier Legia pewnie pokonała Śląsk Wrocław aż 4:1. Cracovia natomiast musiała uznać wyższość Jagiellonii Białystok i przegrała 0:1.

„Będzie to dla nas istotny mecz. Nieważne co się będzie działo, jak będzie wyglądało to spotkanie, musimy wygrać. Ciężko trenujemy, przed meczem trener nakreśli nam plan na to spotkanie i zrobimy wszystko, by trzy punkty zostały w Krakowie” – ocenił szanse swojej drużyny przed meczem, zawodnik gospodarzy Sergei Zenjov dla cracovia.pl

Przegrana Śląska w końcówce

Cracovia w spotkaniu 22. kolejki polskiej Lotto Ekstraklasy podejmowała zespół Śląska Wrocław. Spotkanie zakończyło się zwycięstwem gospodarzy 2:1. 

Pierwsi na prowadzenie wyszli jednak wrocławianie po bramce Roberta Picha. Cracovia odpowiedziała golami Miroslav Covilo i Denissa Rakelsa.

„Jeśli będziemy tracić takie bramki jak ta na 2:1, to nigdy nie wygramy na wyjeździe. Szkoda tej sytuacji, gdy piłka stała na linii. Nam się wydawało, że przekroczyła linię całym swoim obwodem. Ja nie rozumiem, jak oni to sprawdzają tym VAR-em. Muszę jednak przyznać, że nie widziałem jeszcze powtórki” – powiedział strzelec jedynej bramki dla Śląska, Robert Pich dla slasknet.com

Niespodziewana porażka Górnika

W ostatnim spotkaniu polskiej Lotto Ekstraklasy przed przerwą zimową Cracovia na własnym obiekcie mierzyła się z zespołem Górnika Zabrze. Spotkanie zakończyło się zwycięstwem gospodarzy aż 4:0. 

Pierwszą bramkę zdobył Matic Fink. Wynik meczu podwyższył samobójczym trafieniem Meik Karwot. Ostatnie dwa trafienia to gole Javiego Hernandeza oraz Sergeia Zenjova.

„Przede wszystkim chciałbym pogratulować zawodnikom. Po środowej porażce musieliśmy odbudować się mentalnie. Widziałem już na treningach, że chłopaki chcą się jak najszybciej odkuć. Tylko zwycięstwo pozwalało nam wydostać się ze strefy spadkowej i dzisiaj przyjechaliśmy tu po trzy punkty. Wiedzieliśmy jakie atuty ma Górnik i udało się poprawić naszą grę w obronie przy stałych fragmentach. Był taki moment, że za bardzo sie cofnęliśmy, ale mimo tego potrafiliśmy skutecznie się bronić. Chwała młodzieży, bo dzisiaj na wyróżnienie zasługują m.in. Wilk, Pestka, Mihalik, oraz Milan Dimun, który jest według mnie cichym bohaterem tego spotkania. Czeka nas teraz przerwa, a później bierzemy się za ciężką pracę. Przygotujemy się do wiosny jak najlepiej tylko potrafimy” – powiedział po spotkaniu trener gospodarzy, Michał Probierz dla cracovia.pl

Debry Krakowa dla Wisły

Cracovia w derbowym pojedynku 20. kolejki polskiej Lotto Ekstraklasy podejmowała zespół Wisły Kraków. Spotkanie zakończyło się zwycięstwem tych drugich 4:1. 

Dwie bramki dla Białej Gwiazdy strzelił Jesus Imaz. Po jednej bramce dołożyli Marcin Wasilewski oraz Carlitos Lopez. Honorową bramkę dla gospodarzy zdobył Michal Halik.

„To będzie na pewno jeden z najmilej wspominanych przeze mnie derbowych pojedynków. Nie przypominam sobie żebym tu wygrał tak wysoko, dominując w spotkaniu, dlatego miło zapamiętam te derby” – ocenił po środowym meczu Paweł Brożek dla wisla.krakow.pl

Remis w Krakowie

Cracovia w spotkaniu 18. serii gier polskiej Lotto Ekstraklasy podejmowała zespół Korony Kielce. Spotkanie zakończyło się remisem 2:2. 

Bramki dla gospodarzy zdobyli Javi Hernandez oraz Krzysztof Piątek. Zawodnicy z Kielc odpowiedzieli trafieniami Marcina Cebuli oraz Radka Dejmka.

„Od początku spotkania graliśmy tak jak chcieliśmy, czyli na jeden, dwa kontakty, ale nie potrafiliśmy tego wykorzystać. Przy stanie 1:0 też powinniśmy to lepiej rozegrać. Korona nabrała teraz pewności. Takie zwycięstwa, jak to z Legią dodaje pewności. To bardzo silny zespół, który w tamtym sezonie był na 5. miejscu. Niestety oddaliśmy Koronie inicjatywę i za łatwo straciliśmy bramkę  na 1:1. W drugiej połowie dobrze zaczęliśmy, bo po stałym fragmencie wyszliśmy na prowadzenie. Szkoda jednak tego, że chwilę później Kamilowi Pestce uciekł Radek Dejmek. Trzeba przyjąć ten punkt z pokorą. Chcieliśmy wygrać to spotkanie, ale zabrakło nam spokoju i utrzymania przy piłce” – powiedział trener krakowskiej drużyny, Michał Probierz na pomeczowej konferencji prasowej.

Cracovia zagra z Koroną Kielce

Cracovia w ostatnim spotkaniu 18. kolejki polskiej Lotto Ekstraklasy podejmie zespół Korony Kielce. Mecz odbędzie się na stadionie MKS Cracovia o godzinie 18:00. 

Aktualnie Cracovia zajmuje dopiero 13. lokatę w tabeli Ekstraklasy z dorobkiem zaledwie 18. punktów na swoim koncie. Korona natomiast plasuje się na 4. miejscu inkasując 29. oczek.

„Naszym problemem w tej chwili nie jest Cracovia, ale to, że do końca nie możemy pracować. Po tym jak spadło tak dużo śniegu, za bardzo nie mamy gdzie trenować. Nie mamy boisk. Jeśli nie poprawi się sytuacja, to do poniedziałku nie będziemy mogli przeprowadzić normalnego treningu. Chcemy bardzo podziękować tym ludziom, którzy przyjechali z ramienia miasta, żeby te boiska odśnieżyć, ale nie do końca się to udało. Klub robi wszystko, żeby to najlepiej wyglądało, ale miasto musi się bardziej martwić o tę kwestię” – powiedział przed spotkaniem z Cracovią Gino Lettieri dla korona-kielce.pl