Pewne zwycięstwo Lecha Poznań

W rewanżowym spotkaniu pierwszej rundy Ligi Europy Lech Poznań gościł na stadionie macedońskiej drużyny Polister. Polski zespół nie pozostawił wątpliwości kto jest lepszy i pewnie wygrał 3:0. 

Pierwszy mecz pomiędzy tymi zespołami w Poznaniu zakończył się wygraną „Kolejorza” 4:0 i to właśnie podopieczni trenera Bjelicy zagrają w kolejnej rundzie.

W pierwszej połowie jedyną bramkę strzałem głową zdobył doświadczony pomocnik Łukasz Trałka. Kolejne dwa trafienia były autorstwa Darko Jevitca oraz Kamil Jóźwiaka.

Legia poznała rywala w Europejskich Pucharach

W poniedziałek w szwajcarskim Nyonie rozlosowano pary I i II rundy eliminacyjnej Ligi Mistrzów. Swojego rywala poznała także warszawska Legia. 

Podopieczni Jacka Magiery zaczną swoją przygodę w europejskich pucharach od II rundy, gdzie zmierzą się z drużyną Mistrza Finlandii IFK Mariehamn.

Swoich rywali na drodze do fazy grupowej Ligi Europy poznały także Jagiellonia Białystok oraz Lech Poznań. Jeśli Lech Poznań przebrnie przez pierwszą fazę, to później zagra z FK Haugesund lub Coleraine FC. Jagiellonię czeka starcie z Gabala FK.

Maciej Wilusz opuszcza Lech Poznań

Lech Poznań zakończył rozgrywki Lotto Ekstraklasy na 3. miejscu w tabeli. Tym samym poznaniacy zapewnili sobie w przyszłym sezonie grę w eliminacjach Ligi Europy. 

Bardzo dobry sezon zaliczył obrońca „Kolejorza” Maciej Wilusz. Piłkarz wzbudził duże zainteresowanie innych zagranicznych klubów. Jak się okazało Wilusz w następnym sezonie będzie zawodnikiem FK Rostov.

„Maciej miał czas na podjęcie decyzji o przedłużeniu kontraktu do środy zeszłego tygodnia. Podziękował za naszą propozycję i możliwość gry w Poznaniu, jednak postanowił zmienić otoczenie. Doceniamy jego profesjonalne podejście do zawodu, zaangażowanie związane z grą dla Lecha do ostatniego meczu i życzymy powodzenia w nowym klubie – mówił wiceprezes Lecha, Piotr Rutkowski na łamach oficjalnej strony internetowej klubu z Poznania.

Lech Poznań lepszy od Wisły Kraków

Lech Poznań zagrał na swoim stadionie z Wisłą Kraków w 36. serii gier polskiej Lotto Ekstraklasy. Poznaniacy okazali się lepsi i wygrali 2:1.

Pierwszą bramkę, strzałem z dystansu zdobył w 9. minucie pomocnik Kolejorza, Radosław Majewski. Drugą bramkę po błędzie, Arkadiusza Głowackiego, strzelił w 21. minucie Maciej Makuszewski.

Honorowe trafienie dla Białej Gwiazdy strzelił Rafał Boguski. W następnej kolejce Lech zmierzy się z Jagiellonią Białystok. Piłkarze Wisły natomiast zagrają z Bruk-Betem Termalicą Nieciecza.

Legia lepsza w hicie Ekstraklasy

W spotkaniu 34. kolejki polskiej Lotto Ekstraklasy Legia Warszawa na Łazienkowskiej podejmowała zespół Lecha Poznań. Spotkanie zakończyło się wygraną gospodarzy 2:0. 

Od początku Legioniści narzucili swój styl gry. Zawodnicy z Poznania mieli duży problem z kreowaniem akcji ofensywnych.

W 7. minucie Vadis Odjidja-Ofoe pokonał bramkarza gości i wyprowadził Wojskowych na prowadzenie. Wynik spotkania ustalił w 83. minucie rezerwowy w tym meczu  Michał Kucharczyk.

Pewna wygrana Lecha Poznań

Bruk-Bet Termalica Nieciecza w 32. serii gier Lotto Ekstraklasy podejmowała zespół Lecha Poznań. Lechici podrażnieni przegraną w Pucharze Polski nie pozostawili złudzeń i pewnie zwyciężyli 3:0.

Pierwszą bramkę w 15. minucie strzelił Mihai Radut. Drugą bramkę goście zdobyli po samobójczym trafieniu Artema Putivtseva. Wynik spotkania ustalił w 73. Radosław Majewski.

„To był bardzo ważny mecz. Każdy z nas po finale był rozczarowany. Chcieliśmy wygrać, ale taki jest futbol. Teraz wygraliśmy pierwszy mecz po finale i tego potrzebowaliśmy. To było ważne, szczególnie pod względem mentalnym. Pokazaliśmy dzisiaj swoją siłę, a także to, że mamy charakter. To był dla nas trudny tydzień, ale na szczęście zakończyliśmy go dobrze” – powiedział po meczu strzelec jednej z bramek dla Lecha Mihai Radut na łamach lechpoznan.pl

Arka Gdynia zdobywcą Pucharu Polski

W finale Pucharu Polski w Warszawie Arka Gdynia zmierzyła się z zespołem Lecha Poznań. Lepsi okazali się zawodnicy z Pomorza wygrywając po dogrywce 2:1.

Regulaminowe 90 minut czasu gry zakończyło się bezbramkowym remisem. Pierwszą bramkę zdobył w drugiej części dogrywki zawodnik Arki, Rafał Siemaszko. Podwyższył kilka minut później Luka Zarandia. Jeszcze przed ostanim gwizdkiem sędziego Łukasz Trałka zdołał zaliczyć honorowe trafienie.

„Medal jeszcze wisi, ale na pewno go oddam. Z tego miejsca chciałbym Grześkowi (Nicińskiemu-red.) podziękować, że zaszedł z drużyną do finału, bo to zasługa mojego poprzednika. Ja dziękuję Opatrzności za to, że jako szczęściarz mogłem z drużyną na Narodowym wystąpić i zaprezentować Arkę Gdynia. To był jeden z celów, drugi to utrzymanie. Chciałbym podziękować działaczom, którzy postawili na mnie i zawodnikom, którzy zrobili kawał dobrej roboty. Momentami mieliśmy szczęście, do nikogo nie można mieć zastrzeżeń. Gratulacje dla drużyny, dla sztabu. Dziś możemy w końcu w szatni zaśpiewać. W dogrywce okazaliśmy się lepszą drużyną. Szacunek dla chłopaków. Czy poprowadzę Arkę w pucharach? Jak Arka się nie utrzyma to Ojrzyńskiego w Arce nie będzie. Teraz mamy drugi cel. Musimy się utrzymać w Ekstraklasie. Jeśli nie, Ojrzyńskiego zastąpi ktoś inny, tak jak Ojrzyński zastąpił Nicińskiego. Życie nie znosi próżni” – powiedział na pomeczowej konferencji prasowej trener Arki, Leszek Ojrzyński.

Lech Poznań lepszy od Korony Kielce

W pierwszej kolejce grupy mistrzowskiej Lotto Ekstraklasy Lech Poznań podejmował Koronę Kielce. W tym spotkaniu lepsi okazali się gospodarze wygrywając 3:2. 

Pierwszą bramkę zdobył pięknym strzałem z dystansu Darko Jevtić. Do wyrównania doprowadził Mateusz Możdżeń. Jeszcze przed przerwą obie drużyny zdobyły bramki z rzutów karnych. Dla poznaniaków jedenastkę wykorzystał Marcin Robak. Natomiast dla gości Jacek Kiełb.

Zwycięska bramka padła w 80. minucie. Wtedy po raz drugi w tym meczu z rzutu karnego bramkarza gości pokonał napastnik Lecha, Marcin Robak.

Lech zagra z Koroną Kielce

W pierwszej kolejce grupy mistrzowskiej Lotto Ekstraklasy Lech Poznań na własnym obiekcie podejmie zespół Korony Kielce. Będzie to spotkanie trzeciej z ósmą drużyną tabeli. 

Lechici niewątpliwie w tej rundzie imponują formą i wydają się jednym z faworytów do ostatecznego Mistrzostwa. Dla kielczan natomiast sam awans do grupy mistrzowskiej zdaję się być dużym osiągnięciem. Kto okaże się lepsze dowiemy się w piątek 28/ kwietnia o godzinie 20:30.

„Jesteśmy w stu procentach skoncentrowani na najbliższym meczu. Myślimy tylko o spotkaniu z Koroną Kielce. Myślę teraz tylko o Koronie. Nie interesuje mnie nic innego. Chcemy wygrać, to nasz cel, dlatego będzie grał nasz najlepszy skład. Nie rozmawiamy o tym, co będzie później. O ewentualnych rotacjach w składzie możemy porozmawiać po piątkowym spotkaniu” – powiedział przed meczem trener Kolejorza Nenad Bjelica na łamach lechpoznan.pl

Pewna wygrana Lecha

Lech Poznań w ostatniej kolejce rundy zasadniczej Lotto Ekstraklasy zagrał przed własną publicznością z Ruchem Chorzów. Lechici nie pozostawili złudzeń, kto jest obecnie w lepszej formie i pewnie pokonali chorzowian 3:0.

Już w 7. minucie Lech wyszedł na prowadzenie po samobójczej bramce Łukasza Surmy. Wynik podwyższył jeszcze przed przerwą Maciej Gajos. Ostatnią bramkę w tym meczu zdobył pomocnik drużyny z Poznania, Darko Jevtić.

„Fajny wynik, kolejny raz w tym sezonie zwyciężyliśmy 3:0. Cieszymy się, że wygraliśmy. Trzy punkty są dla nas najważniejsze. Pierwszą stuprocentową sytuację miał Ruch, to też mogło się inaczej potoczyć. Później jednak kontrolowaliśmy mecz, dłużej utrzymywaliśmy się przy piłce. Druga połowa mogła się podobać, bo przeciwnicy nie stworzyli sobie żadnej sytuacji pod naszą bramką” – powiedział po meczu kapitan poznaniaków Łukasz Trałka dla lechpoznan.pl