Everton FC na własnym obiekcie w trzeciej rundzie Pucharu Anglii podejmował Leicester City. Mecz zakończył się wygraną gości 1:2.
Pierwsza połowa zakończyła się bezbramkowym remisem. W drugiej połowie na trafienie Romelu Lukaku Leicester City odpowiedział dwoma trafieniami Ahmeda Musy. W 84. minucie na boisku pojawił się reprezentant Polski Bartosz Kapustka.
„Według mnie, to nie jest pech. Zasłużyliśmy na to. To niewiarygodne, jak się cofnęliśmy po objęciu prowadzenia. Zabrakło nam koncentracji. Kiedy spojrzy się na wyrównującą bramkę, nie było pressingu na piłkę. Daliśmy szybkiemu zawodnikowi jakim jest Musa okazję na strzelenie gola i on ją wykorzystał” – stwierdził po spotkaniu holenderski szkoleniowiec Evertony Ronald Koeman cytowany przez oficjalną stroną internetową klubu.