Remis Manchesteru w Lidze Europy

RSC Anderlecht Bruksela zagrał z Manchesterem United w ramach ćwierćfinału Ligi Europy. Spotkanie zakończyło się remisem 1:1. 

Pierwsi na prowadzenie wyszli goście. W 37. minucie Henrikh Mkhitaryan pokonał bramkarza gospodarzy. Manchester jednak nie był w stanie dowieźć korzystnego wyniku do końca meczu. Bramkę wyrównującą strzelił w 86. minucie Leander Dendoncker.

Łukasz Teodorczyk pojawił się na boisku dopiero w 75. minucie. Mecz rewanżowy odbędzie się 20. kwietnia na Old Trafford.

Pewne zwycięstwo Ajaxu Amsterdam

Ajax Amsterdam na własnym boisku podejmował zespół Schalke 04 Gelsenkirchen w ramach 1/4 Ligi Europy. Mecz zakończył się pewnym zwycięstwem gospodarzy 2:0.

Pierwsza bramka padła z rzutu karnego w 23. minucie. Jego autorem był kapitan Ajaxu Davy Klaassen. Ten sam zawodnik ustalił wynik meczu w 52. minucie spotkania.

„Jestem bardzo zadowolony z gry drużyny, ale z wyniku nie do końca. Graliśmy dobrze, stworzyliśmy sobie wiele okazji oraz umiejętnie przetrzymywaliśmy piłkę, kiedy byliśmy w jej posiadaniu. Powinniśmy jednak wygrać wyżej. Mieliśmy do tego możliwości, wypracowaliśmy sobie sporo szans. Podobała mi też interakcja kibiców z zawodnikami. To było doskonałe” – przyznał trener Ajaxu, Peter Bosz, cytowany przez oficjalny serwis Schalke 04.

Shalke w 1/4 Ligi Europy

Borussia Moenchengladbach grała na swoim obiekcie w niemieckim pojedynku Ligi Europy z Shalke 04 Gelsenkirchen. Spotkanie skończyło się remisem 2:2.

Już po pierwszej połowie gospodarze prowadzili 2:0 po golach Andreas Christensen oraz Mahmoud Dahoud. Goście jednak się nie poddali i w drugiej części meczu doprowadzili do remisu. Autorami trafień byli Leon Goretzka i Nabil Bentaleb.

” Pokazaliśmy ogromną chęć zwycięstwa. Walczyliśmy, żeby wrócić do gry i zostaliśmy nagrodzeni za wielki charakter i zaangażowanie. Awansując do kolejnej rundy osiągnęliśmy nasz cel. W przerwie powiedziałem moim zawodnikom, że jeśli strzelimy kontaktowego gola, to będziemy w stanie wyrównać i awansujemy dalej. Tak też się stało. Wierzyliśmy, że tak się stanie. Musieliśmy tylko szybko strzelić bramkę i na całe szczęście zdołaliśmy to zrobić” – – powiedział opiekun Schalke Markus Weinzierl, cytowany przez oficjalną klubową stronę internetową.

Ajax lepszy od Kopenhagi

Ajax Amsterdam w rewanżowym pojedynku 1/8 Ligi Europy podejmowała zespół FC Kopenhagi. Spotkanie zakończyło się wygraną holendrów 2:0.

Pierwszą bramkę dla Ajaxu zdobył Bertrand Traore w 23. minucie spotkania. Wynik meczu ustalił jeszcze przed przerwą Kasper Dolberg. W drugiej połowie żadnej z drużyn nie udało się zdobyć bramki.

Tym samym zawodnicy z Amsterdamu awansowali do kolejnej fazy rozgrywek. Już w sobotę losowanie 1/4 Ligi Europy, gdzie Ajax pozna swojego kolejnego rywala.

Olympique Lyon lepszy od AS Romy

W meczu 1/8 Ligi Europy Olympique Lyon podejmował na własnym terenie AS Romę. Gospodarze wygrali to spotkanie 4:2. 

Spotkanie stało na wysokim poziomie. Bramki dla gospodarzy zdobywali kolejno Mouctar Diakhaby, Corentin Tolisso, Nabil Fekir oraz Alexandre Lacazette. Natomiast dla gości strzelali Mohamed Salah oraz Federico Fazio.

„Mieliśmy szanse na to, aby spotkanie zakończyło się przynajmniej remisem. Mieliśmy swoje sytuacje strzeleckie, których nam nie brakowało. Zawiodła jednak nasza skuteczność. Mogli strzelić więcej niż dwa gole, ale niestety się nie udało. Przed nami jeszcze spotkanie rewanżowe, w którym z pewnością trudno będzie nam odrobić straty. Ogólnie jestem zdania, że nie rozegraliśmy złego meczu. Nie zmienia to jednak faktu, że mam poczucie, iż moi piłkarze mogli zrobić więcej. Mamy jeszcze szanse na awans, więc z walki o grę w kolejnej fazie rozgrywek na pewno nie zrezygnujemy. Musimy jednak przeanalizować, co zrobiliśmy na boisku, będą potrzebne zmiany” – powiedział po spotkaniu szkoleniowiec Rzymian Luciano Spalletti przed kamerą Sky Sports.

Remis Manchesteru United w Lidze Europy

FK Rostów w meczu 1/8 Ligi Europy podejmował na własnym obiekcie zespół Manchesteru United. Spotkanie zakończyło się remisem 1:1.

Pierwszą bramkę w 35. minucie zawodnik gości Henrikh Mkhitaryan. Do wyrównania w drugiej połowie meczu doprowadził Aleksandr Bukharov.

„Staraliśmy się wygrać ten mecz. Być może zabrakło nam koncentracji na początku drugiej połowy. Graliśmy na tyle dobrze, na ile się dało na tym boisku. Nie chcę nawet wspominać o murawie, ponieważ dla obu zespołów była okropna. To nie było interesujące spotkanie, ale naprawdę się staraliśmy. Taki jest futbol. Prowadzenie 1:0 nie ma znaczenia, musisz być przygotowany na wszystko. Popełniliśmy błąd i straciliśmy gola, jednak nie chcemy o tym rozmawiać, ponieważ czeka nas jeszcze rewanż na Old Trafford.  Pierwsza połowa była spokojniejsza. Poza bramką nie wydarzyło się nic ciekawego. Cieszę się, że trafiłem do siatki i prowadziliśmy. Później jednak rywale wyrównali i wszystko się zmieniło” – stwierdził po meczu strzelec bramki dla Czerwonych Diabłów Henrikh Mkhitaryan na łamach BT Sports.

Przegrana Tottenhamu w Lidze Europy

Tottenham Hotspur na White Hart Line podejmował w rewanżowym meczu Ligi Europy zespół KAA Gent. Spotkanie zakończyło się wynikiem 2:2, co dało awans gościom.

Bramki dla Kogutów strzelali Christian Eriksen i Victor Wanyama. Natomiast dla belgijskiej drużyny samobójcze trafienie zanotował Harry Kane. Wynik meczu ustalił Jeremy Perbet

„Jesteśmy rozczarowani tym, jak graliśmy w pierwszej potyczce przeciwko rywalowi z Belgii oraz w rewanżu. W drugim spotkaniu nie byliśmy wystarczająco dobrzy w wykańczaniu naszych akcji oraz brakowało nam ostatniego podania. Ogólnie rzecz biorąc, zrobiliśmy to, co mogliśmy. Sędzia też nie był po naszej stronie. Nawet jednak grając w dziesięciu mieliśmy swoje szanse, żeby wygrać. Z jednej strony możemy winić sędziego, ale i tak mieliśmy nasze okazje, lecz nie byliśmy wystarczająco skuteczni – mówił po meczu Christian Erikssen na łamach fourfourtwo.com

Legia wypadła z Ligi Europy

Ajax Amsterdam na własnym obiekcie w czwartkowy wieczór podejmował zespół Legii Warszawa w ramach 1/16 Ligi Europy. Spotkanie zakończyło się wygraną holendrów 1:0.

Jedynego gola w meczu zdobył w 49. minucie spotkania Nick Viergever, zapewniając tym samym awans swojej drużynie do dalszej fazy rozgrywek.

„W końcówce meczu wszystko postawiliśmy na jedną kartę – były strzały, ale nic nie chciało wpaść. Szkoda, gdybyśmy mieli trochę szczęścia, może byłoby inaczej. Piłka kilka razy wracała w pole karne Ajaksu. Zawodnik na którego dziś grałem był szybki i nieprzyjemny do krycia, ale chyba nie było tak źle. Gospodarze utrzymywali się przy piłce, rozgrywali swobodnie akcje i czekali na okazję, którą zresztą wykorzystali. Z kolei my czekaliśmy na odbiór piłki i szybkie kontrataki. Zdawaliśmy sobie sprawę z tego, że pomimo straty bramki trzeba było grać dalej. Przecież nasz gol dawał nam w tym przypadku awans. Czy brakowało nam dziś „Rado”? Nie wiem, to już bez znaczenia, nie było go i musieliśmy sobie radzić bez niego” – powiedział defensor warszawskiej drużyny Łukasz Broź na łamach legia.com

Zwycięstwo Manchesteru United w Lidze Europy

W czwartkowym spotkaniu Ligi Europy Manchester United na Old Trafford mierzył się z zespołem AS Saint-Etienne. Podopieczni Jose Mourinho odnieśli pewne zwycięstwo 3:0.

Trzykrotnie na listę strzelców wpisał się napastnik Czerwonych Diabłów, Zlatan Ibrahimovic.

„Spotkanie się rozpoczęło, a pierwszą rzeczą, którą zrobiliśmy to oddaliśmy piłkę. Pierwsza połowa była ciężka. Druga to już inna historia. W pierwszej połowie nie graliśmy dobrze, traciliśmy piłkę w niebezpiecznych sektorach i dawaliśmy Saint-Etienne szansę na kontratak. Prowadziliśmy, ale to Saint-Etienne było lepsze w pierwszej połowie. Nie wszystko jest jeszcze rozstrzygnięte. Mamy jednak wszystko w naszych rękach. Wiemy, że jeżeli w rewanżu zdobędziemy bramkę, Saint-Etienne będzie musiało zdobyć cztery lub pięć. Ale nie zagramy tam z przekonaniem, że wszystko jest rozstrzygnięte” – skwitował szkoleniowiec Manchesteru Jose Mourinho na łamach  FourFourTwo.

Przegrana Tottenhamu z Lidze Europy

Belgijski klub Gent podejmował na własnym obiekcie Tottenham Hotspur w ramach rozgrywek Ligi Europy. Mecz zakończył się wygraną gospodarzy 1:0. 

Pierwsza część spotkania zakończyła się bezbramkowym remisem. Jedynego gola strzelił w 59. minucie Jeremy Perbet zapewniając zwycięstwo gospodarzom.

„Wszyscy ludzie, którzy oglądali ten mecz, wiedzą, że nie była to nasza najlepsza potyczka. Zawsze towarzyszą ci kiepskie uczucia kiedy przegrywasz. Losy dwumeczu są jednak otwarte, a rywale wypracowali sobie minimalną przewagę. Jesteśmy w stanie odwrócić losy naszej rywalizacji. To dla nas fantastyczna okazja, żeby uczynić stadion Wembley naszym domem i pokazać, że umiemy skutecznie grać na tym obiekcie – stwierdził po spotkaniu szkoleniowiec Tottenhamu Mauricio Pochettino dla  fourfourtwo.com