Manchester City o krok od tytułu

Manchester City w ramach 32. kolejki angielskiej Premier League mierzył się na Goodison Park w Liverpoolu z miejscowym Evertonem FC. Spotkanie zakończyło się zwycięstwem City 3:1. 

Autorami trafień dla goście byli kolejno Leroy Sane, Gabriel Jesus oraz Raheem Sterling. Honorowe trafienie dla Evertonu zanotował Yannick Bolasie.

Jeżeli chodzi o mecz z Evertonem: Niezależnie od tego, co się dzieje – musisz być agresywny i próbować utrzymać piłkę i my to zrobiliśmy. Grając na Goodison Park i na Anfield, musisz wygrywać pojedynki. Jeśli tego nie zrobisz, uzyskanie korzystnego wyniku jest prawie niemożliwe. Po raz pierwszy w swojej karierze trenerskiej udało nam się pokonać Evertone i jeszcze tylko jedno lub dwa mecze i będziemy mistrzami”  – powiedział po meczu trener Manchesteru, Pep Guardiola dla www.mancity.com.

Wygrana Manchesteru City na Bet365 Stadium

Stoke City mierzył się z zespołem Manchesteru City w ramach starcia 30. serii gier angielskiej Premier League. Goście okazali się lepsi i pewnie wygrali 2:0. 

Bohaterem spotkania był bez wątpienia zawodnik goście David Silva. Hiszpański pomocnik zdobył dwie bramki i zapewnił komplet punktów swojej drużynie.

Aktualnie Manchester City pewnie plasuje się na pozycji lidera tabeli z dorobkiem aż  81. punktów i pewnie kroczy ku Mistrzostwu Anglii. Stoke natomiast zajmuje dopiero 19. miejsce i zdaje się, że będzie walczyć o utrzymanie do ostatniej kolejki.

Manchester City uległ FC Basel

W rewanżowym meczu 1/8 Ligi Mistrzów Manchester United na Etihad Stadium podejmował zespół FC Basel. Mecz zakończył się zwycięstwem szwajcarskiej drużyny 2:1. 

W pierwszym meczu lepszy okazał się zespół z Premier League i to właśnie podopieczni Pepa Guardioli awansowali do ćwierćfinału. Pierwsi na prowadzenie wyszli gospodarze po bramce w 8. minucie Gabriela Jesusa. Basel odpowiedziało golami Mohameda Elyounoussi oraz Michaela Langa.

„Nie mogę mieć zastrzeżeń do tego, co prezentowaliśmy w pierwszej połowie. Była ona nie najgorsza w naszym wykonaniu. To, jak prezentowaliśmy się po przerwie jest jednak nie do zaakceptowania. Drużyna zapomniała, że trzeba atakować i grać w piłkę. To wyglądało naprawdę słabo” – ocenił występ swojej drużyny szkoleniowiec The Citizens, Pep Guardiola dla Sky Sports.

Łatwe trzy punkty Manchesteru City

Arsenal Londyn w zaległym spotkaniu 28. kolejki angielskiej Premier League mierzył się na Emirates Stadium z zespołem Manchesteru City. Mecz zakończył się zwycięstwem gości aż 3:0. 

Autorami trafień dla Obywateli byli kolejno Bernardo Silva, David Silva oraz Leroy Sane. Wynik meczu był praktycznie rozstrzygnięty po golu tego ostatniego czyli po 33. minucie.

„Ważne było, żeby dziś znowu wygrać. Chcemy być mistrzami i z każdym kolejnym zwycięstwem się do tego zbliżamy. Teraz gramy już tylko na dwóch frontach. Zostały nam ostatnie kroki do tytułu mistrzowskiego, musimy doprowadzić to do końca” – powiedział po meczu trener Manchesteru, Pep Guardiola dla  www.mancity.com.

Hit Premier League w tygodniu

Arsenal Londyn w zaległym meczu 28. kolejki angielskiej Premier League podejmie zespół Manchesteru City. Spotkanie odbędzie się na Wembley Stadium o godzinie 20.45 czasu polskiego. 

Oba zespoły w weekend zmierzyły się ze sobą w ramach finału Pucharu Ligi Angielskiej. Obywatele zwyciężyli w niedzielnym finale Carabao Cup wynikiem 3-0. W poprzedniej kolejce Kanonierzy przegrał z Tottenhamem Hotspur 1:0.  Podopieczni trenera Pepa Guardioli natomiast pewnie pokonali Leicester City 5:1.

„Moje zdanie jest proste – uważam, że to będzie najtrudniejszy mecz całego sezonu. Będziemy grali przeciwko rannemu zwierzęciu, Arsenal ma dużo jakości w swojej drużynie, zaś my zrobimy wszystko, by to zwierzę poskromić i wciąż być niepowstrzymanymi.  Jednak z własnego doświadczenia wiem, że w momencie, w którym wygrywasz jakiś puchar, jednocześnie tracisz 10% ze skupienia czy dokładności, ponieważ doświadczyłeś wszystkich emocji, które towarzyszyły ci przy wygraniu czegoś. Naszą rolą jest to, aby walczyć i być gotowymi na to spotkanie” – powiedział przed meczem obrońca Manchesteru, Vincent Kompany dla goal.com

FC Basel bez szans z Manchesterem City

FC Basel w spotkaniu 1/8 Ligi Mistrzów mierzył się z Manchesterem City na Stadion: St. Jakob-Park. Wtorkowe spotkanie zakończyło się pewną wygraną gości aż 4:0. 

Dwie bramki dla angielskiej drużyny zdobył Ilkay Gundogan. Po jednej bramce dołożyli Sergio Aguero oraz Bernardo Silva. Rewanż odbędzie się w Manchesterze 7. marca. Sprawa awansu wydaje się być jednak przesądzona.

„Liga Mistrzów to 180 minut, ale już tam prawie jesteśmy. Nie mówię, że to zrobiliśmy, ponieważ w piłce wszystko może się zdarzyć, ale jest to niesamowity wynik. Byliśmy skuteczni i jestem zachwycony naszym występem. Utrzymaliśmy nasz poziom, ciężko walczyliśmy i stwarzaliśmy sobie sytuacje do zdobycia bramek. Zdobyliśmy cztery niesamowite gole, jestem zachwycony” – ocenił występ swojej drużyny trener Manchesteru, Pep Guardiola dla FourFourTwo.

Remis na Turf Moor

Burnley FC w ramach rozgrywek 26. serii gier angielskiej Premier League podejmował zespół Manchesteru City. Mecz zakończył się remisem 1:1. 

Pierwsi na prowadzenie wyszli podopieczni Pepa Guardioli po golu w 22. minucie Danilo. Wynik spotkania ustalił dopiero w 82. minucie Johann Gudmundsson.

Manchester City po tym meczu wciąż jest na pozycji lidera tabeli z dorobkiem 69. punktów. Burnley natomiast zajmuje 7. lokatę z 37. oczkami.

Mangala w Evertonie

Everton FC poinformował za pośrednictwem swojej oficjalnej strony internetowej, iż ich klub wzmocnił nowy obrońca. Na Goodison Park na zasadzie wypożyczenia trafił Eliaqium Mangala. 

Mangala trafił do The Toffees z Manchesteru City, gdzie rozegrał w obecnym sezonie 15. meczów. Jest to drugie wypożyczenie defensora od kiedy trafił na The Etihad Stadiium. W sezonie 2016/17 występował bowiem w Valencii.

„Jestem podekscytowany możliwością gry w Evertonie i nie mogę się doczekać, kiedy po raz pierwszą założę niebieską koszulkę. Chcę dać z siebie wszystko, aby uradować kibiców” – powiedział zawodnik na łamach www.mancity.com.

Manchester City lepszy od Newcastle

Manchester City po porażce z Liverpoolem tym razem mierzył się z zespołem Newcastle United w ramach rozgrywek Premier League. Spotkanie zakończyło się zwycięstwem podopiecznych Pepa Guardioli 3:1. 

Bohaterem spotkania był bez wątpienia napastnik gospodarzy Sergio Aguero. Honorowe trafienie dla zespołu beniaminka Premier League zdobył Jacob Murphy.

Po tej kolejce The Citizens umocnili się na pozycji lidera rozgrywek z dorobkiem 65. punktów. Newcastle United natomiast zajmuje 15. miejsce z 23. oczkami na koncie.

Otamendi przedłużył kontrakt z Manchesterem City

Jak podaje oficjalna strona internetowa Manchesteru City, Nicolas Otamendi przedłużył kontrakt z klubem. Nowa umowa argentyńskiego obrońcy będzie obowiązywać do 2022 roku.

Do klubu z Etihad Stadium Argentyńczyk trafił z Valencii CF w 2015 roku. 29-latek strzelił w tym sezonie już 5 goli, co biorąc pod uwagę jego fazę jest wynikiem rewelacyjnym.

Bez Nico, to co już osiągnęliśmy nie byłoby możliwe. Każdy mówi o zawodnikach ofensywnych, Raheemie, Davidzie, Kevinie czy Sergio i dobrze, bo na to zasługują, jednak jeśli miałbym wskazać jednego zawodnika, który zasługuje na mój najgłębszy szacunek, za to co robi dla nas w tym sezonie, to jest to Nico. Jest w tym sezonie niesamowity. To gość który gra pomimo bólu w kostce, plecach czy kolanie i zawsze walczy. Jest jednym z największych wojowników jakich widziałem w życiu. Jest dla nas bardzo ważny. Nie potrafię sobie wyobrazić sytuacji, gdy zajmujemy w tabeli to miejsce co teraz grając bez niego. To nie byłoby możliwe” – powiedział trener The Citizens, Pep Guardiola dla manchestereveningnews.co.uk.