Wisła Kraków w ramach 16. kolejki polskiej Lotto Ekstraklasy podejmowała na własnym obiekcie zespół Pogoni Szczecin. Mecz zakończył się zwycięstwem gospodarzy 1:0.

W pierwszej części meczu żadnej ze stron nie udało się pokonać bramkarza rywali. Jedyną bramkę w 74. minucie zdobył Bartkowski, zapewniając tym samym komplet punktów swojej drużynie.

„Spodziewaliśmy takiego przebiegu tego spotkania, ponieważ Pogoń ma w swoim składzie wartościowych zawodników, którzy grają nieźle w piłkę, brakuje tylko goli. Trener uczulał nas, że to może być mecz-pułapka i musimy być skoncentrowani od pierwszej do ostatniej minuty. Pokazaliśmy, że warto grać do końca i dawać z siebie wszystko” -powiedział po meczu zawodnik Białej Gwiazdy, Patryk Małecki dla wisla.krakow.pl

Po przerwie reprezentacyjnej wracamy do rozgrywek ligowych. Już w piątek na Stadion Miejskim im. Henryka Reymonta w Krakowie miejscowa Wisła podejmie zespół Pogoni Szczecin. Spotkanie odbędzie się o godzinie 20.30. 

Aktualnie piłkarze Białej Gwiazdy plasują się na szóstej pozycji w tabeli polskiej Lotto Ekstraklasy z dorobkiem 24. punktów. Goście natomiast zajmują ostatnie miejsce z zaledwie 9. oczkami na koncie.

„Cieszymy się, że zagramy w piątek w Krakowie. Pierwsze dni tutaj były bardzo pozytywne. Drużyna była bardzo skoncentrowana na pracy, bardzo dobrze sprawdzili się we wszystkich wymagających ćwiczeniach. Oczywiście nie mogę teraz mówić o szczegółach. Z jednej strony dlatego, że nie miałem do dyspozycji całej drużyny na treningach, niektórzy gracze byli na meczach reprezentacji i w zasadzie od dzisiaj jesteśmy w komplecie. Mimo tego muszę powiedzieć, że mam dobre wrażenie. Wszystko inne zobaczymy w piątkowym meczu” – powiedział nowy trener Portowców, Kosta Runjaic na konferencji poprzedzającej wyjazdowy mecz z Wisłą Kraków.

Wisła Kraków w pierwszej kolejce polskiej Lotto Ekstraklasy gościła na stadionie Pogoni Szczecin. Zawodnicy Białej Gwiazdy okazali się lepsi i wygrali to spotkanie 2:1. 

Dla Krakowian bramki strzelili Carlitos Lopez oraz Petar Brlek. Jedynego gola dla zespołu ze Szczecina zdobył z rzutu karnego, Węgier Adam Gyurcso.

„Cieszymy się bardzo, że to starcie z Pogonią skończyło się zwycięstwem i że wracamy do domu z trzema punktami – powiedział Maciej Sadlok, cytowany przez oficjalną stronę Wisły.