Manchester City w ramach rozgrywek Pucharu Anglii podejmował na Etihad Stadium zespół Burnley FC. Mecz zakończył się zwycięstwem tych pierwszych 4:1 i ich pewnym awansem.
Dwie bramki dla podopiecznych Manchesteru zdobył Sergio Aguero. Po jednym trafieniu dołożyli Leroy Sane oraz Bernardo Silva. Honorowego gola dla Burnley zdobył Ashley Barnes.
„Jestem bardzo szczęśliwy z powodu wygranej nad Burnley, które jest trudnym przeciwnikiem. To, co zrobili do tej pory w Premier League zasługuje na najwyższy szacunek. Myślę, że na przestrzeni 90 minut spisaliśmy się całkiem dobrze. Nawet w pierwszej połowie nie miałem wrażenia, że nie gramy dobrze – po prostu mieliśmy za mało okazji, aby zdobyć gola. W drugiej połowie poprawiliśmy to. Gracze wiedzieli, że to była gra o życie. Wygraj – przegraj. Puchar Anglii to prestiżowe rozgrywki i jeśli nie jesteś silny, nie możesz ich wygrać” – powiedział opiekun gospodarzy, Pep Guardiola dla www.mancity.com.