Real Madryt z Superpucharem Hiszpanii

Real Madryt w ramach rewanżowego spotkania o Superpuchar Hiszpanii podejmował zespół FC Barcelony. Spotkanie zakończyło się wygraną Królewskich 2:0. 

Pierwszą bramkę już w 4. minucie pięknym strzałem z dystansu zdobył Marco Asensio. Wynik meczu ustalił w 39. minucie Karim Benzema. W pierwszym spotkaniu obu zespołów również wygrał Real 3:1 i to właśnie podopieczni Zinedine’a Zidane’a zdobyli Superpuchar Hiszpanii.

Prędzej piłkarze z Madrytu podnieśli inne trofeum. W ramach spotkania o Superpuchar Europy Królewscy pokonali Manchester United.

Rewanż o Superpuchar Hiszpanii

Real Madryt na Santiago Bernabeu w ramach rewanżowego spotkania meczu o Superpuchar Hiszpanii podejmie FC Barcelonę. Spotkanie odbędzie się o godzinie 23:00 czasu polskiego. 

Pierwszy mecz między tymi drużynami obfitował w emocję. Lepsi okazali się podopieczni trenera Zinedine’a Zidane’a, którzy wygrali to spotkanie 3:1.

Warto jednak dodać, iż w dzisiejszym meczu nie wystąpi gwiazdor Realu Madryt, Cristiano Ronaldo. Portugalczyk został zawieszony przez hiszpańską Federacje za popchnięcie sędziego w pierwszym spotkaniu.

Pięć meczów kary dla Cristiano Ronaldo

Hiszpańska Federacja Piłkarska  zdecydowała, iż gwiazdor Realu Madryt, Cristiano Ronaldo w ramach kary nie zagra przez następnych pięć meczów. Portugalczyk w meczu o Superpuchar Hiszpanii z FC Barceloną otrzymał drugą żółtą kartkę, a w konsekwencji czerwoną. 

Ronaldo po otrzymaniu kary odepchnął sędziego w geście niezadowolenia i to był główny powód kary dla zawodnika. Spotkanie zakończyło się wygraną Realu 3:1.

„Boli mnie kara dla Cristiano. Jak zawsze nie będę wchodzić w pracę sędziów, ale gdy patrzysz na to, co się stało, to myślenie, że Cristiano nie zagra z nami przez 5 meczów, pff… Coś tu jest nie tak. To mnie boli. Za coś małego on dostaje coś dużego. To nie było na tyle” – powiedział trener Realu, Zinedina Zidane dla Real Madrid TV

Superpuchar Hiszpanii przed nami

W niedzielny późny wieczór w Hiszpanii rozegrany zostanie mecz, który elektryzuję całą Europę. FC Barcelona na Camp Nou podejmie Real Madryt w ramach Superpucharu Hiszpanii. 

Królewscy są triumfatorem poprzedniego sezony La Liga. Blaugrana natomiast wygrała Puchar kraju. W spotkaniu nie zagra pauzujący za kartki pomocnik Realu, Luka Modrić.

„Jesteśmy bardzo spokojni, świadomi odpowiedzialności, która na nas spoczywa. Jesteśmy pewni siebie po wygraniu ostatniego trofeum. Jeśli chcemy wygrać, musimy strzelać bramki i mamy wszystko, aby to osiągnąć. Później będziemy myśleć o przyszłości, teraz liczy się tylko zwycięstwo w jutrzejszym meczu” – powiedział bramkarz Realu, Keylor Navas dla marca.com

Real z Superpucharem Europy

W Macedonii rozegrany został mecz o Superpuchar Europy. W środowym spotkaniu Real Madryt zwyciężył z Manchesterem United 2:1. 

Pierwszą bramkę zdobył w 24. minucie pomocnik Królewskich, Casemiro. W 52. minucie po ładnej akcji prowadzenie podwyższył Isco.

Dziesięć minut później kontaktowe trafienie zaliczył Romelu Lukaku, który dobił strzał Nemanji Maticia. Mimo wysiłku Czerwonym Diabłom nie udało się doprowadzić do wyrównania i Real zdobył Superpuchar Europy.

Walka o Superpuchar Europy

We wtorkowy wieczór w stolicy Macedonii odbędzie się mecz o Superpuchar Europy. W tym starciu Real Madryt zmierzy się z Manchesterem United. 

W poprzednim sezonie ekipa Królewskich wygrała prestiżową Ligę Mistrzów. W finale podopieczni Zinedine’a Zidane’a pokonali włoski Juventus Turyn. Z kolei Czerwone Diabły w finale Ligi Europy pokonały holenderski Ajax Amsterdam.

„Będziemy próbować, ale różnica pomiędzy zwycięzcą Ligi Mistrzów a Ligi Europy jest oczywista. Liga Europy jest bardzo trudna do wygrania. To inna jakość, ale wierzymy, że wtorkowe zwycięstwo jest możliwe” – powiedział przed meczem trener Manchesteru, Jose Mourinho dla Goal.com

Barcelona lepsza w El Classico

W ramach towarzyskiego turnieju rozgrywanego w USA FC Barcelona mierzyła się z Realem Madryt. Mecz dwóch najlepszych drużyn hiszpańskiej La Liga zakończył się zwycięstwem tych pierwszych 3:2. 

Już po pierwszej połowie kibice zgromadzeni na stadionie zobaczyli cztery bramki, bowiem na tablicy wyników widniał remis 2:2. Dla Blaugrany bramki zdobyli Lionel Messi i Ivan Rakitić. Natomiast dla Realu trafieniami popisali się Mateo Kovacic oraz Marco Asensio.

Wygraną podopiecznym trenera Ernesto Valverde zapewnił Gerard Pique, który w 50. minucie pokonał bramkarza Królewskich. Tym samym towarzyskie El Classico tym razem na korzyść FC Barcelony.

Danilo w Manchesterze City

Manchester City poinformował, iż od nowego sezonu Premier League w szeregach The Citizens występował będzie Danilo. Brazylijczyk trafił do zespołu Pepa Guardioli z Realu Madryt. 

Kwota jaką Królewscy otrzymali za obrońcę to 30 milionów euro. 26-latek z angielskim klubem związał się pięcioletnią umową. Danilo dwa lata temu trafił z FC Porto za 31,5 mln euro.

Słowa Pepa zmotywowały mnie do transferu. Wszystko działo się bardzo szybko. Pep Guardiola zadzwonił do mnie, kiedy trenowałem z Realem Madryt. Zinedine Zidane próbował mnie zatrzymać, ale potrzebowałem zmian. Musiałem zacząć myśleć o sobie i znaleźć miejsce, gdzie miałbym więcej okazji do gry” – powiedział Brazylijczyk dla  www.manchestereveningnews.co.uk

 

Mbappe odejdzie z AS Monaco?

Ostatnimi czasy nie milkną plotki na temat ewentualnego odejścia napastnika AS Monaco, Kyliana Mbappe. Jedym z zainteresowanych usługami Francuza jest Real Madryt. 

Według ostatnich doniesień Królewscy byliby w stanie zapłacić za 18-latka aż 180 milionów euro. Mbappe miał świetny ostatni sezon. Razem z AS Monaco zdobył Mistrzostwo Francji oraz awansował do półfinału Ligi Mistrzów. Jak się jednak okazuje władze AS Monaco nie chcieliby stracić swojego gwiazdora. Na temat ewentualnych przenosin wypowiedział się wiceprezydent francuskiego klubu.

„Rozmawiamy z Kylianem o przedłużeniu kontraktu i mamy nadzieję na osiągnięcie porozumienia” – powiedział wiceprezydent klubu Wadim Wasiljew dla BBC Sport.

Towarzyska wygrana Manchesteru United

W ramach turnieju towarzyskiego International Champions Cup, Manchester United w Santa Clara mierzył się z Realem Madryt. W regulaminowym czasie gry padł remis 1:1. Natomiast w serii rzutów karnych lepszy okazał się zespół Czerwonych Diabłów.

Pierwszą bramkę w końcówce pierwszej połowy zdobył Jesse Lingard po świetnej akcji Anthony’ego Martiala. Do wyrównania w 69. doprowadził zawodnik Królewskich, Casemiro z rzutu karnego pokonując Davida De Gee. W serii jedenastek lepsi okazali się podopieczni Jose Mourinho ostatecznie zwyciężając w tym pojedynku.

„To był dla nas dobry trening. To była świetna pierwsza połowa przeciwko topowej ekipie Realu. Myślę, że straciliśmy motywację do gry przeciwko ich młodym graczom. Straciliśmy intensywność, apetyt. Myślę, że chłopcy z drugiej połowy byli rozczarowani, że nie mogą zmierzyć się z najlepszymi zawodnikami Realu i najlepszą ekipą. Druga połowa nie była dobra, ale ogólnie jestem zadowolony” – powiedział portugalski trener Manchesteru, Jose Mourinho na łamach serwisu YouTube.com