Liverpool lepszy w hicie Premier League

W najciekawiej zapowiadającym się meczu 25. kolejki angielskiej Premier League zespół Liverpoolu na Anfield Road podejmował Tottenham Hotspur. The Reds odnieśli pewną wygraną 2:0. 

Obie bramki już w pierwszej połowie strzelił, będący ostatnio w wyśmienitej formie, Savio Mane. Ekipie Kogutów nie udało się odrobić dwubramkowej straty do podopiecznych Jurgena Kloppa.

„Zaczęliśmy mecz bardzo niechlujnie. Trudno to zrozumieć. Jestem bardzo rozczarowany naszą grą w pierwszej połowie. W drugiej osiągnęliśmy poziom rywali, ale to już było za późno” – skwitował po spotkaniu szkoleniowiec Tottenhamu Mauricio Pochettino na łamach BBC.

Tottenham lepszy od Middlesbrough

Tottenham Hotspur podejmował na White Hart Line zespół Middlesbrough. Gospodarze zwyciężyli 1:0. 

W pierwszej połowie żadnej z drużyn nie udało się pokonać bramkarza rywali. Jedynego gola w 51. minucie strzelił z rzutu karnego Harry Kane zapewniając ważne zwycięstwo Kogutom.

„W ostatnich minutach było trochę nerwów, jednak tak jest zawsze, kiedy prowadzisz tylko 1-0. Jednak myslę, że graliśmy znacznie lepiej od rywala i zasłużyliśmy na trzy punkty. Gdyby Negredo strzelił w końcówce, stracilibyśmy dwa punkty, ale na pewno na to nie zasłużyliśmy. Nic więcej na ten temat nie mogę powiedzieć” – powiedział po meczu szkoleniowiec Tottenhamu Mauricio Pochettino na łamach oficjalnej strony internetowej klubu z White Hart Line.

Remis w hicie Premier League

W najciekawiej zapowiadającym się meczu 22. kolejki angielskiej Premier League Manchester City podejmował Tottenham Hotspur. 

Pierwsza połowa zakończyła się bezbramkowym remisem. Drugą część spotkania lepiej zaczęli gospodarze. The Citizens po golach Sane oraz De Bruyne prowadził już 2:0. Tottenham jednak doprowadził do remisu po trafieniach Alliego i Sona.

„Szczerze mówiąc uważam, że Manchester City był lepszy od nas. W pierwszej połowie zagrali o wiele lepiej niż my, a my nie zagraliśmy w sposób, który jest dla nas naturalny. Czasami jednak trudno jest utrzymać tempo i zagrać w sposób, w jaki gra się normalnie. Dzisiejszy mecz był dla nas wielkim wyzwaniem. Straciliśmy dwie bramki i ważne jest, że mimo wszystko potrafiliśmy się podnieść i wywalczyć punkt. Pokazaliśmy wiarę i charakter i temu zawdzięczamy dzisiejszy sukces. Jestem zadowolony, ale nasza wydajność nie była najlepsza, ponieważ nie zagraliśmy w sposób, w jaki chcieliśmy grać. Czasami jednak zdarzają się spotkania, kiedy pewne elementy szwankują, a trzeba pokazać charakter i zrobiliśmy to dzisiaj” – powiedział po spotkaniu trener gości Mauricio Pochettino na łamach tottenhamhotspur.com.

Czy Tottenham stać na tytuł?

Tottenham Hotspur notuje w ostatnich tygodniach świetną formę. Zawodnicy Mauricio Pochettino grają znakomicie i wygrali sześć spotkań z rzędu w angielskiej Premier League.

Tym ważniejsze są te zwycięstwa, gdyż jedno z nich było nad aktualnym liderem Chelsea Londyn. Tottenham traci do zawodników ze Stamford Bridge 7. punktów. W następnej kolejce Tottenham czeka mecz z Manchesterem City.

„Zdecydowanie możemy wygrać ligę. Byliśmy bardzo blisko w poprzednim roku. To było wspaniałe doświadczenie. Uważam, że jesteśmy lepsi jako zespół. Miejmy nadzieję, że wykorzystamy te doświadczenie i to pomoże nam w tym roku. Jesteśmy w świetnej formie. Mamy dużo pewności siebie. Jeśli dalej będziemy tak grać, to nie ma powodu, dlaczego mielibyśmy nie wygrać ligi” – powiedział zawodnik Tottenhamu Harry Kane w rozmowie z Goal.com

Tottenham lepszy od Chelsea

W szlagierowym meczu 20. kolejki angielskiej Premier League Tottenham Hotspur na White Hart Line podejmował ekipę lidera tabeli Chelsea Londyn. Mecz zakończył się wygraną gospodarzy 2:0.

Bohaterem spotkania był niewątpliwie strzelec dwóch bramek Dele Alli. Anglik pierwszego gola strzelił po pięknym dośrodkowaniu Erikssena w 46. minucie. W 54. minucie ten sam zawodnik strzelił bliźniaczą bramkę również po podaniu Duńczyka.

Chelsea tym samym przerwała passę 13. ligowych zwycięstw z rzędu. W następnej kolejce Tottenham zmierzy się z West Bromwich Albion. The Blues natomiast zagrają z ekipą Leicester City.

Tottenham lepszy od Southampton

W ramach 18. kolejki angielskiej Premier League Southampton FC podejmował na własnym obiekcie zespół Tottenhamu Hotspur. Mecz zakończył się wygraną gości aż 4:1. 

Gospodarze już po 2. minutach prowadzili 1:0 po trafieniu Virgila Van Dijka. Delle Alli doprowadził do wyrównania już w 19. minucie. Druga połowa należała już tylko do gości. Podopieczni Mauricio Pochettino zdobyli kolejne trzy bramki i wygrali 4:1. Ich autorami byli kolejno: Harry Kane, Heung-Min Son oraz kolejny raz Delle Alli.

„Wynik, jaki osiągnęliśmy jest kapitalny, ale nie jestem do końca zadowolony z naszej gry. W tym sezonie w wielu spotkaniach spisaliśmy się lepiej. Mam zastrzeżenia zwłaszcza do początku naszego meczu. Zaczęliśmy zbyt wolno i mieliśmy kłopoty. Jeśli chcemy walczyć o pierwszą czwórkę tabeli, powinniśmy od początku grać agresywnie. Tego u nas brakuje” – powiedział Pochettino na łamach BBC.

Kolejna wygrana Chelsea

W jednym z najciekawiej zapowiadających się spotkań 13. kolejki angielskiej Premier League Chelsea Londyn podejmowała na Stamford Bridge zespół Tottenhamu Hotspur. Gospodarze wygrali 2:1.

Pierwsza połowa zdecydowanie należała do zespołu przyjezdnych. To zawodnicy Mauricio Pochettino mieli zdecydowanie więcej z gry. Konstruowali akcję, stwarzali groźne sytuacje. Zwieńczeniem ich dobrej gry był gol na 1:0 Eriksena. Gdy wydawało się, że do przerwy Tottenham zejdzie z jednobramkowym prowadzeniem Chelsea wyrównała. Zrobił to pięknym uderzeniem zza pola karnego Pedro. Bramka zdobyta tuż przed przerwą podziałała motywująco na piłkarzy Antonio Conte. W drugiej części spotkania The Blues zagrali o wiele lepiej. I to im udało się przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść. Dokonał tego Victor Moses po pięknej akcji i asyście Diego Costy.

Chelsea po tej kolejce umocniła się na pozycji lidera Premier League. Tottenham natomiast plasuje się na 5. miejscu w tabeli.