Wygrana Legii, pięć goli Wisły w Poznaniu!

Legia Warszawa wygrała niedzielny mecz Lotto Ekstraklasy z Zagłębiem Sosnowiec. Mniej szczęścia miał poznański Lech.

Legia zwyciężyła 2:1. Gole dla mistrzów Polski strzelali Artur Jędrzejczyk i Carlitos Lopez. Bramka tego pierwszego jest tym ciekawsza w kontekście ostatniej jego pauzy w europejskich pucharach (prezes Mioduski chciał sprzedać Jędrzejczyka do innego klubu, nie blokując mu szansy występów w LE).

Prawdziwą niespodzianką zakończył się natomiast mecz Lecha Poznań z Wisłą Kraków. Chodź „Kolejorz” prowadził 2:0 już po 18 minutach, „Biała Gwiazda” w dalszej części gry strzeliła aż pięć goli! Dwa z nich były autorstwa Zdenka Ondraska.

Piątek dla Lechii

W bardzo dobrej formie utrzymuje się gdańska Lechia. W piątek podopieczni Piotra Stokowca znów wygrali – tym razem z Miedzią Legnica.

Lechia zwyciężyła 2:0. Gole strzelali Jakub Arak i Patryk Lipski. W ligowej tabeli Lechiści są na czwartej pozycji z dwoma wygranymi i dwoma remisami.

W drugim piątkowym spotkaniu Wisła Kraków zremisowała z Wisłą Płock 1:1.

Bez bramek przy Reymonta

W pierwszym w nowym sezonie meczu przy Reymonta Wisła Kraków podzieliła się punktami z Arką Gdynia. Na inaugurację Lotto Ekstraklasy padł bezbramkowy remis.

Wisłę z trybun wspierało prawie 10 tys. widzów.

W 64. minucie gry „Biała Gwiazda” mogła strzelić gola na wagę trzech punktów, ale rzutu karnego nie trafił Rafał Boguski. Pavel Steinvors obronił strzał Wiślaka.

Carlitos o krok od Legii

Wielkiego transferu w najbliższych dniach dokona prawdopodobnie warszawska Legia. Do zespołu Mistrzów Polski trafi Carlitos.

Carlitos w ostatnim czasie występował w Wiśle Kraków. W minionym sezonie strzelił 24 gole, co dało mu koronę króla strzelców.

Wcześniej mówiło się o zainteresowaniu Hiszpanem ze strony Lecha Poznań, ale to Legia okazała się skuteczniejsza w działaniach na transferowym rynku.

Carlitos ma kosztować około 500 tys. euro.

Remis w Płocku

Wisła Płock w ostatnim spotkaniu 31. kolejki polskiej Lotto Ekstraklasy na Stadionie Kazimierza Górskiego w Płocku podejmowała zespół Wisły Kraków. Spotkanie zakończyło się remisem 2:2.

Pierwsza bramka dla gospodarzy to trafienie Alana Urygi. Drugi gol to samobójcza bramka Tomasza Cywki. Biała Gwiazda odpowiedziała golami Tibora Halilovica oraz Jakuba Bartkowskiego.

„Uważam, że dziś los nie obdarzył nas szczęściem, szczególnie w ostatnich dwudziestu minutach, gdyż byliśmy blisko bramki dającej nam prowadzenie. Dziękuję zarówno piłkarzom, jak i kibicom, którzy pokazali, że mamy oddanych sympatyków. Mam nadzieję, że w kolejnym spotkaniu będzie towarzyszyć nam jeszcze więcej fanów oraz takie emocje, jaki dzisiejszego późnego popołudnia” – zakończył trener Wisły Płock, Jerzy Brzęczek dla wisla.krakow.pl.

Wygrana Lecha w Krakowie

Wisła Kraków w 29. kolejce polskiej Lotto Ekstraklasy podejmowała zespół Lecha Poznań na własnym obiekcie. Spotkanie na Stadionie przy ulicy Reymonta zakończyło się zwycięstwem gości 3:1. 

Bohaterem spotkania był napastnik Lecha, Christian Gytkjaer. Duńczyk zdobył aż trzy bramki tego dnia. Honorową bramkę dla „Białej Gwiazdy” strzelił z rzutu wolnego, Carlitos Lopez.

„Chciałem pogratulować mojej drużynie zwycięstwa. Myślę, że było zasłużone. Dominowaliśmy Wisłę. W pierwszej połowie nie tak mocno, jak w drugiej. Mieliśmy dużo szans, by strzelać. Bardzo trudny mecz, z bardzo wymagającą drużyną, która jest w dobrej formie. Lech dzisiaj był lepszą drużyną na boisku i zasłużenie wygrał. Wiedzieliśmy, że Wisła gra dobrze w środku i chcieliśmy tam ją zdominować. To nam się udało. Chcieliśmy zaskoczyć Wisłę, w kilku sytuacjach to się udało” – powiedział po meczu trener Lecha, Nenad Bjelica dla lechpoznan.pl

Wisła lepsza w klasyku

Legia Warszawa w niedzielny wieczór podejmowała na własnym obiekcie zespół Wisły Kraków w 28. kolejki Lotto Ekstraklasy. Spotkanie zakończyło się zwycięstwem gości 2:0. 

Pierwszą bramkę zdobył, będący w świetnej dyspozycji, napastnik Wisły Carlitos Lopez. Natomiast wynik spotkania ustalił już w 30. minucie Fran Velez.

„Ogólnie gra defensywna naszego zespołu nie wyglądała najlepiej. Zawodnicy rywali mieli sporo miejsca i ciągle stwarzali groźne sytuacje i w pierwszej połowie to wykorzystali” – powiedział Michał Pazdan po meczu z Wisłą Kraków dla legia.com

Jagiellonia wciąż na pozycji lidera

Jagiellonia Białystok w poniedziałkowym spotkaniu 26. kolejki polskiej Lotto Ekstraklasy podejmowała zespół Wisłę Kraków. Spotkanie zakończyło się zwycięstwem tych pierwszych 2:0. 

Autorami trafień dla Jagiellonii Białystok byli Przemysław Frankowski oraz Nemanja Mitrovic. Tym samym białostoczanie umocnili się na pozycji lidera tabeli Ekstraklasy.

„Było to dla nas trudniejsze spotkanie, niż to sprzed tygodnia. To był bardzo ciężki mecz. Od pierwszych minut mieliśmy sporo problemów z utrzymaniem się przy piłce. Do momentu strzelenia przez nas bramki Wisła prowadziła grę i była groźniejsza. Stworzyła sobie bardzo groźną sytuację za sprawą Carlitosa, który na szczęście jej nie wykorzystał” – mówił po wygranej nad Wisłą Kraków trener Jagi, Ireneusz Mamrot dla jagiellonia.pl.

Jagiellonia vs Wisła

W poniedziałkowy wieczór Jagiellonia Białystok podejmie w ramach 26. serii gier polskiej Lotto Ekstraklasy zespół Wisły Kraków. Starcie obu zespołów odbędzie się na Stadionie Miejskim w Białymstoku o godzinie 18.00. 

W ostatniej kolejce zespół Jagiellonii pewnie pokonał w Warszawie miejscową Legię 2:0. Wisła natomiast musiała zadowolić się remisem 1:1.

„Jutrzejsze spotkanie na pewno będzie zaliczało się od meczów bardzo interesujących. Jesteśmy bardzo zmotywowani, zarówno zawodnicy, jak i sztab szkoleniowy. Dodatkowo wpływ na to ma fakt, że gramy z drużyną, która zajmuje pierwsze miejsce w tabeli. Jagiellonia to zespół znajdujący się aktualnie w bardzo dobrej formie, ale przygotowywaliśmy do tego meczu i jedziemy do Białegostoku po wygraną” – powiedział dzień przed meczem trener krakowskiej drużyny, Joan Carrillo dla www.wisla.krakow.pl