Wygrana Korony Kielce w Pucharze Polski

W ramach rozgrywek Pucharu Polski, Zagłębie Lubin na własnym obiekcie podejmowało Koronę Kielce. Spotkanie zakończyło się zwycięstwem gości 1:0 i co za tym, idzie awansem kieleckiego zespołu do dalszej fazy. 

Jedyną bramkę w 45. minucie zdobył Maciej Górski. W drugiej części meczu żadnej z drużyn nie udało się pokonać bramkarza rywali.

„Na pewno postawiliśmy się w korzystnym położeniu przed drugim meczem. Nic jednak nie jest jeszcze pewne, bo drużyna Zagłębia to mocny zespół. Odnośnie mojej bramki i VAR-u – było to przedziwne uczucie, ale fajnie było tego doświadczyć – mówił po wygranej w Lubinie Maciej Górski dla korona-kielce.pl

Remis Zagłębia z Piastem

Zagłębie Lubin na własnym stadionie w 13. serii gier polskiej Lotto Ekstraklasy podejmowało zespół Piasta Gliwice. Mecz zakończył się podziałem punktów i remisem 2:2. 

Bramki dla Miedziowych zdobyli Jakub Świerczok oraz Filip Jagiełło. Pierwszą bramkę dla gości zdobył Michal Papadopulos. Wynik spotkania ustalił w 91. minucie Joel Valencia.

„Mecz był dobry z obu stron, ale skończył się pechowo. Gra się do ostatniego gwizdka i szkoda mi tego meczu, bo zbyt dużo pracy włożyliśmy w to, żeby ten mecz wygrać. Proste błędy zadecydowały,, że zamiast trzech punktów mamy jeden. Nie zawsze się wygrywa, ale trzeba to przyjąć po męsku i skupić się na kolejnych meczach, choć mamy trochę kaca po tym meczu” – podsumował po spotkaniu trener gospodarzy, Piotr Stokowiec dla zaglebie.com

Świetne widowisko w Lubinie

Zagłębie Lubin na własnym obiekcie podejmowało zespół Górnika Zabrze. Mecz zakończył się zwycięstwem gospodarzy 3:2. 

Pierwszą bramkę dla Zagłębia zdobył już w 7. minucie Bartłomiej Pawłowski. Do wyrównania doprowadził Michał Koj. Dwie kolejne bramki dla Miedziowych to gole autorstwa Jakuba Świerczoka. Wynik ustalił w doliczonym czasie gry Mateusz Wieteska.

„To było bardzo ciekawe widowisko, pełne emocji, toczone w niezłym tempie, w którym było dużo składnych akcji. Niektóre rzeczy na boisku mogliśmy nieco inaczej rozgrywać. Po pierwszej połowie zdawaliśmy sobie sprawę, że gra na zero będzie kluczem do uzyskania dobrego wyniku. To się nam nie udało. Mój zespół walczył jednak do końca i szkoda, że ten mecz nie potrwał jeszcze trochę. Taka jest jednak piłka nożna. To było bolesne spotkanie dla nas, ale musimy się jeszcze uczyć, aby być lepszym zespołem” – powiedział po meczu trener Górnika, Marcin Brosz dla gornikzabrze.pl

Ważne zwycięstwo Lechii Gdańsk

W ramach 11. kolejki polskiej Lotto Ekstraklasy w Gdańsku miejscowa Lechia podejmowała zespół Zagłębia Lubin. Mecz zakończył się zwycięstwem gospodarzy 1:0. 

Pierwsza połowa zakończyła się bezbramkowym remisem. Żadnej z drużyn nie udało się w tej części meczu przechylić szali zwycięstwa na swoją korzyść. Dopiero w 60. minucie Flavio Paixao zapewnił zwycięstwo gospodarzom.

„Zagraliśmy dziś słabsze spotkanie, ale mimo wszystko nie musieliśmy przegrać w Gdańsku. Szkoda naszych sytuacji w końcówce, kiedy mieliśmy szanse na zdobycie wyrównującej bramki. Na pewno potrafimy grać lepiej, szybciej i bardziej konkretnie. W meczu z Lechią byliśmy za wolni i zbyt schematyczni, dodatkowo brakowało nam dośrodkowań i strzałów. Na pewno mamy pretensje do siebie, że nie ruszyliśmy odważniej do przodu wcześniej. Z drugiej strony Lechia dobrze zabezpieczała dostęp do swojej bramki i trudno było znaleźć nam wolne przestrzenie w ataku. Gratuluję wygranej gdańszczanom, a my wracamy do Lubina z poczuciem wielkiego niedosytu” – powiedział szkoleniowiec Miedziowych, Piotr Stokowiec dla lechia.pl

Imponujące zwycięstwo Zagłębia Lubin

Zagłębie Lubin w meczu Pucharu Polski gościło na stadionie Cracovii. Miedziowi nie dali szans gospodarzom i pewnie zwyciężyli 3:0. 

Przewaga gości  w pierwszej połowie była bardzo imponująca. Już po 45. minutach podopieczni trenera Piotra Stokowca prowadzili 3:0. Pierwszą bramkę zdobył z rzutu karnego Jakub Świerczok. Dwa kolejne gole to trafienia Bartłomieja Pawłowskiego i Bartosz Kopacz.

„Zagraliśmy dobry mecz, wypełniliśmy swoje założenia przedmeczowe i w pełni kontrolowaliśmy przebieg wydarzeń na boisku. Nieskromnie powiem, że to zasłużona wygrana. Cieszę się, bo założyliśmy sobie nie tylko awans, ale również taktyczne. Skutecznie z przodu, nic nie wpadło z tyłu i gramy dalej” – powiedział trener Miedziowych, Piotr Stokowiec na pomeczowej konferencji prasowej.

Remis w Gdyni

W pierwszym spotkaniu 9. serii gier polskiej Lotto Ekstraklasy Arka Gdynia podejmowała Zagłębię Lubin. Spotkanie zakończyło się podziałem punktów i remisem 1:1. 

Pierwsi na prowadzenie wyszli gospodarze po trafieniu w 62. minucie Damiana Zbozienia. Do wyrównania doprowadził Patryk Tuszyński.

„Myślę, że byliśmy świadkami interesującego meczu. Przeważała gra taktyczna, długie podania. Mecz był otwarty dla każdej z drużyn. Trochę żałuję zmarnowanych sytuacji, bo takie okazje trzeba wykorzystywać. Patrzę jednak optymistycznie, że stwarzamy sobie te sytuacje. Nie był to łatwy mecz. Arka na swoim terenie wywiera presję na przeciwnika i nie jest łatwo tutaj grać. Rywale zagrali dobrze taktycznie. Życzę Arce i jej kibicom przesuwania się w górę tabeli. Kibiców może cieszyć remis, bo był to mecz przyjaźni. Z kolei ja czy trener Ojrzyński możemy odczuwać lekki niedosyt” – powiedział trener „Miedziowych”, Piotr Stokowiec dla arka-gdynia.pl

Zagłębie podejmie Wisłę Płock

Zagłębie Lubin w 8. serii gier polskiej Lotto Ekstraklasy podejmie zespół Wisły Płock. Mecz pomiędzy „Miedziowymi” i „Nafciarzami” odbędzie się w piątek o godzinie 18.00 na stadionie w Lubinie. 

Dotychczas piłkarze trenera Piotra Stokowca zgromadzili 15. punktów co daje im pozycję wicelidera tabeli. Zawodnicy z Płocka plasują się natomiast na 13. miejscu.

W ostatniej kolejce Zagłębie przegrało z Legią Warszawa 2:1. Wisła natomiast uległa Górnikowi Zabrze aż 0:4.

Legia lepsza od Zagłębia Lubin

Legia Warszawa w najciekawiej zapowiadającym się meczu minionego weekendu w Polsce podejmowała na Stadionie Wojska Polskiego zespół Zagłębia Lubin. Gospodarzy wygrali to spotkanie 2:1. 

Pierwszą bramkę w 57. minucie zdobył albański napastnik Legii, Armando Sadiku. Wynik meczu podwyższył Sebastian Szymański. Honorowe trafienie dla Miedziowych zaliczył Jakub Świerczok.

„To cenne zwycięstwo po ciężkim meczu, mamy powód do zadowolenia i cieszymy się z tego. Końcówka była nerwowa, ale razem jako drużyna daliśmy radę, a z przebiegu gry trzy punkty były zasłużone – powiedział po wygranym 2:1 meczu z Zagłębiem Lubin Sebastian Szymański dla legia.com

Pewna wygrana Miedziowych

W ostatnim spotkaniu 6. kolejki Lotto Ekstraklasy sezonu 2017/2018 Zagłębie Lubin podejmowało na własnym stadionie Wisłę Kraków. Tego dnia to gospodarze okazali się lepsi pewnie wygrywając 3:0. 

W 5. minucie sytuacyjnym uderzeniem Jarosław Jach wyprowadził gospodarzy na prowadzenie. W 57. minucie Jakub Świerczok podwyższył prowadzenie drużyny trenera Piotra Sotkowca. Wynik meczu w 86. minucie spotkania ustalił Adam Buksa.

Zagłębie po tej kolejce jest samodzielnym liderem tabeli Lotto Ekstraklasy. Drużyna Białej Gwiazdy także może zanotować początek sezonu do udanych bowiem zajmują oni 3. lokatę.

Wygrana Miedziowych w Pucharze Polski

W zmaganiach 1/16 Pucharu Polski Zagłębie Lubin na własnym obiekcie podejmowało zespół Jagiellonii Białystok. Spotkanie zakończyło się wygraną tych pierwszych 2:1.

Pierwszą bramkę w 34. minucie strzelił Arkadiusz Woźniak. Prowadzenie zespołu z Lubina podwyższył w 63. minucie Łukasz Janoszka. Honorowe trafienie dla Jagiellonii padło dopiero w doliczonym czasie gry. Jego autorem był Arvydas Novikovas. Tym samym podopieczni trenera Ireneusza Mamrota pożegnali się z rozgrywkami Pucharu Polski.

Dzisiaj, podobnie jak w niedzielę, zabrakło nam szczęścia. Do czerwonej kartki dla Kwietnia graliśmy nieźle. Szkoda, bo nasz zawodnik wykazał się brakiem odpowiedzialności. Na pewno nie zasłużyliśmy dzisiaj na porażkę” – powiedział trener Ireneusz Mamrot po przegranej batalii z Zagłębiem dla jagiellonia.pl