Zwycięstwo Barcelony w Murcii

Real Murcia na Estadio Nueva Condomina podejmował w ramach rozgrywek Pucharu Króla zespół FC Barcelony. Mecz zakończył się pewnym zwycięstwem gości 3:0.

Autorami trafień dla Blaugrany byli Paco Alcacer, Gerard Deulofeu  oraz Jose Arnaiz. Dzięki temu zwycięstwu Barcelona awansowała do 1/8 Pucharu Króla.

„Bardzo pozytywnie oceniamy zwycięstwa w takich meczach. Trzeba przeciwstawić się entuzjazmowi rywala i kibiców. Murcia starała się wykorzystywać kontrataki i stałe fragmenty. Na początku było nam trudniej, ale krok po kroku dzięki grze kombinacyjnej stwarzaliśmy sobie więcej okazji. W drugiej połowie mieliśmy więcej szans na zdobycie gola. Wynik jest dobry” – powiedział po meczu trener gości, Ernesto Valverde dla Marci.

Ronaldo najlepszy według FIFA The Best

Według plebiscytu FIFA The Best, Cristiano Ronaldo został wybrany najlepszym piłkarzem minionego sezonu. Portugalczyk wyprzedził między innymi Lionela Messiego oraz Neymara. 

Ronaldo już drugi rok z rzędu wygrał to prestiżowe wyróżnienie. Gwiazdor Realu Madryt został również wybrany w zestawieniu najlepszej jedenastki poprzedniego sezonu.

„Nie rywalizuję z Messim, on po prostu gra w tym samym czasie co ja. Tak jak ja Leo został też pięć razy najlepszym piłkarzem na świecie i tak właśnie jest. Oczywiście jestem szczęśliwy, ponieważ gram w najlepszym klubie na świecie i miałem okazję do występów na najwyższym poziomie przez ostatnie lata” – wyznał Ronaldo w rozmowie z dziennikiem „AS”

Remis w San Sebastian

Real Sociedad na własnym boisku podejmował zespół Espanyolu w ramach 9. serii gier hiszpańskiej La Liga. Poniedziałkowy mecz zakończył się remisem 1:1. 

Goście wyszli na prowadzenie po samobójczym trafieniu w 9. minucie Leo Baptistao. Do wyrównania już w drugiej części meczu doprowadził Asier Illarramendi.

Ten sam zawodnik w 92. minucie otrzymał drugą żółtą i w konsekwencji czerwoną kartkę. W następnej kolejce Real Sociedad zmierzy się z Getafe, a Espanyol zmierzy się z Realem Betis.

Dotkliwa porażka Śląska`

Wisła Płock na własnym obiekcie w ramach poniedziałkowego meczu 13. kolejki polskiej Lotto Ekstraklasy podejmowała zespół Śląska Wrocław. Spotkanie zakończyło się zwycięstwem gospodarzy 4:1. 

Dwa gole dla zawodników z Płocka zdobył Kamil Biliński. Po jednym trafieniu dołożyli Nico Varela oraz  Giorgi Merebashvili. Honorowe trafienie dla wrocławian zaliczył Jakub Kosecki.

Wiślacy po tej kolejce zajmują 5. miejsce z dorobkiem 20. punktów. Śląsk natomiast po porażce zanotował spadek 11. pozycję w tabeli Lotto Ekstraklasy.

Królewscu pokonali Eibar

Real Madryt w 9. serii gier La Liga podejmował na Santiago Bernabeu zespół SD Eibar. Królewscy okazali się lepsi i pewnie zwyciężyli 3:0. 

Pierwsza bramka dla Królewskich padła w 18. minucie po samobójczym trafieniu Paulo Oliveiry. Wynik spotkania jeszcze przed przerwą podwyższył Marco Asensio. Ostatni gol to trafienie w 82. minucie Marcelo.

„Przy wyniku 3:0, zachowaniu czystego konta, dobrych fragmentach i tej trzeciej bramce po pięknej akcji na końcu mogę wyróżnić wszystko. Odczucie jest takie, że nie wszystko było doskonałe, ale cieszę się z wygranej, bo dzisiaj najważniejsze były trzy punkty. Ważne też, że zdobyliśmy więcej bramek, bo w końcu nie będzie się mówiło o tym, że nie wykorzystujemy sytuacji” – powiedział po meczu szkoleniowiec gospodarzy, Zinedine Zidane dla  RealMadridTV.

Pierwsze bramki Kane’a na Wembley

Tottenham Hotspur podejmował na Wembley Stadium w ramach 9. kolejki angielskiej Premier League zespół Liverpoolu FC. Mecz zakończył się wygraną gospodarzy aż 4:1. 

Dwie bramki dla Kogutów zdobył Harry Kane. Były to pierwsze trafienia Anglika na Wembley Stadium. Po jednym golu dołożyli Heung-Min Son oraz Dele Alli. Honorową bramkę dla The Reds zdobył Mohamed Salah.

Tottenham po tej wygranej zajmuje 3. miejsce w tabeli Premier League z dorobkiem 20. punktów. Podopieczni Jurgena Kloppa natomiast plasują się na 9. miejscu.

Kolejne zwycięstwo Legii pod wodzą Jozaka

Do ciekawego pojedynku doszło w Krakowie w ramach 13. kolejki polskiej Lotto Ekstraklasy. Miejscowa Wisła podejmowała zespół Legii Warszawa. Spotkanie zakończyło się wygraną gości 1:0. 

Jedyną bramkę w 22. minucie zdobył napastnik warszawskiego zespołu, Jarosław Niezgoda. Dzięki temu Legia w tabeli Ekstraklasy zajmuje obecnie 4. pozycję z zaledwie punktem straty do Lecha Poznań.

„Jestem zadowolony z trzech punktów w meczu z naszym wielkim rywalem. Przygotowaliśmy się do tego spotkania przede wszystkim pod kątem psychologicznym. Muszę pogratulować kibicom z Krakowa stworzenia świetnej atmosfery. Co do meczu, jestem coraz bardziej zadowolony, ponieważ widzę stabilizację. Pogratulowałem moim zawodnikom piłkarskiej inteligencji, odwagi oraz stabilizacji, co było niezbędne do zwycięstwa. Oceniam formę zespołu na 6,5 w skali 1-10. Kilka meczów temu nie wyglądało to tak dobrze, dlatego cieszy to, że widać w drużynie postęp. Widać, że zawodnicy walczą za Legię na boisku, ale i poza nim. Poprawiamy się z meczu na mecz, coraz lepiej funkcjonujemy jako zespół” – powiedział po meczu trener Legii, Romeo Jozak dla legia.com

Ważne zwycięstwo The Blues

Londyńska Chelsea w meczu angielskiej Premiership podejmowała na Stamford Bridge zespół Watfordu. Po emocjonującym meczu podopieczni Antonio Conte wygrali 4:2. 

Już w 12. minucie Chelsea wyszła na prowadzenie po pięknym golu Pedro. Do wyrównania tuż przed przerwą doprowadził Abdoulaye Doucoure. Po zmianie stron to goście zdobyli bramkę. Jej autorem był Roberto Pereyra. The Blues nie zamierzali jednak się poddać i po dwóch golach Michy’ego Batshuayi’a i jednym trafieniu Cesara Azpilicuety przechylili szalę zwycięstwa na swoją korzyść.

„Dobry charakter, odpowiedni duch i chęci aby walczyć i starać się o wygraną – muszę pochwalić swoich zawodników, ponieważ to nie było łatwe. Kiedy nie jesteś przyzwyczajony do sytuacji, w której przegrywasz dwa mecze z rzędu, to nie jest ci łatwo” – ocenił sobotni mecz trener Chelsea, Antonio Conte dla chelseafc.com

Barca lepsza od Malagi

FC Barcelona w sobotni wieczór odniosła kolejne ligowe zwycięstwo. W 9. kolejce hiszpańskiej La Liga podopieczni Ernesto Valverde pokonali zespół Malagi 2:0 na Camp Nou. 

Pierwszą bramkę zdobył już w drugiej minucie meczu Gerard Deulofeu. Wynik spotkania ustalił natomiast w drugiej części meczu Andres Iniesta po pięknej akcji i podaniu Lionela Messiego.

„Jestem zadowolony ze zwycięstwa. Wiedzieliśmy, że będziemy cierpieć, mimo że przeciwnicy mieli zaledwie jeden punkt na koncie. W środę bardzo się wysililiśmy w meczu z Olympiakosem, ponieważ graliśmy w dziesiątkę. W poprzednim sezonie straciliśmy z Málagą pięć punktów. Zwycięstwo było ważne” – powiedział po meczu pomocnik Blaugrany, Sergio Busquets dla Mundo Deportivo.

Remis w Gdańsku

Lechia Gdańsk w 13. kolejce polskiej Lotto Ekstraklasy podejmowała zespół Lecha Poznań. Pojedynek gospodarzy z Kolejorzem zakończył się remisem 3:3. 

Autorami trafień dla zespołu z Gdańska byli Błażej Augustyn oraz Marco Paixao. Trzeci gol dla gospodarzy to samobójcze trafienie Emira Dilavera. Dla Lecha natomiast strzelali Maciej Gajos, Christian Gytkjaer oraz Maciej Makuszewski.

„To był duży mecz. Dziękuję chłopakom. Druga bramka spowodowała, że Lech uwierzył. Wcześniej nie byli wstanie nam zagrozić z gry. W osłabieniu graliśmy fajnie i super, że udało nam się doprowadzić do wyrównania. VAR? To były dobre decyzje. Przy bramce Gytkjaera starałem się zrobić jak najlepiej i pomóc drużynie. Nie wyszło. Muszę do przeanalizować, co nie wyszło. To był mój błąd. Boli mnie to, bo błędów w tym sezonie miałem już dużo” – mówił po meczu bramkarz Lechii, Dusan Kuciak na pomeczowej konferencji prasowej.