The Reds wygrali z NK Maribor

Pewnym zwycięstwem Liverpoolu FC zakończyło się środowe spotkanie tegorocznej Ligi Mistrzów z NK Maribor. The Reds pokonali rywali na Anfield Road 3:0. 

W pierwszej połowie żadnej z drużyn nie udało się pokonać bramkarza rywali. W drugiej połowie bramki dla gospodarzy strzelali Mohamed Salah, Emre Can oraz Daniel Sturridge.

„Cierpliwość zawsze jest bardzo ważnym czynnikiem w tym sporcie. Jeśli masz świetny początek meczu to życie staje się dla ciebie łatwiejsze, ale jak nie poprowadzisz tego dobrze to problemy natychmiast do ciebie wracają. Każdy widział, że pierwsza połowa nie należała do tych najbardziej ekscytujących w futbolu. Była bardzo trudna. Spodziewaliśmy się takiej strategii gry z ich strony. Gdyby wybrali inny wariant, na pewno byłoby to dla nas sporym zaskoczeniem. Wielu ich zawodników nie opuszczało własnego pola karnego i mieliśmy problem z tworzeniem sytuacji, dodatkowo przemieszczaliśmy się w złych kierunkach” – ocenił po spotkaniu trener gospodarzy Jurgen Klopp dla lfc.com

Manchester City ponownie lepszy od Napoli

Manchester City ponownie mierzył się z zespołem SSC Napoli. Tym razem podopieczni Pepa Guardioli pokonali włoską ekipę na Stadio San Paolo 4:2. 

Autorami trafień dla zespołu z angielskiej Premier League byli Nicolas Otamendi, John Stones, Sergio Aguero oraz Raheem Sterling. SSC Napoli odpowiedziało natomiast golami Lorenzo Insigne i Jorginho.

Po czterech meczach w tegorocznej Lidze Mistrzów zespół The Citizens zajmuje pierwsze miejsce w grupie z dorobkiem 12. punktów. Podopieczni Pepa Guardioli tym samym są już pewni awansu do fazy pucharowej rozgrywek. 

Real rozbity na Wembley

Tottenham Hotspur w ramach rozgrywek fazy grupowej Ligi Mistrzów podejmował na Wembley Stadium zespół Realu Madryt. Spotkanie zakończyło się wygraną gospodarzy 3:0. 

Bohaterem spotkania był zawodnik Kogutów, Dele Alli. Anglik zdobył pierwszej dwie bramki dla swojej drużyny. Trzecią bramkę dla angielskiej drużyny strzelił Christian Eriksen. Honorową bramkę dla gości zdobył Cristiano Ronaldo.

„Przegraliśmy dzisiaj z lepszą ekipą, kropka, nie ma co tego roztrząsać. Trzeba to zaakceptować, gdy przeciwnik jest od ciebie lepszy. Próbowaliśmy, graliśmy, mieliśmy okazje, ale nie trafialiśmy i trzeba już pogodzić się, że jest po meczu oraz że tracimy do nich 3 punkty. Dzisiaj mieliśmy mały finał grupy i go przegraliśmy, tyle” –  stwierdził po meczu szkoleniowiec Królewskich Zinedine Zidane dla beIN Sports.