Napoli lepsze od Benevento

Benevento Calcio w 23. serii gier włoskiej Serie A podejmowało na własnym obiekcie zespół SSC Napoli. Goście okazali się lepsi i wygrali to spotkanie 2:0. 

Pierwszą bramkę zdobył w 20. minucie Dries Mertens. Wynik meczu ustalił już w drugiej części meczu słowacki pomocnik, Mares Hamsik.

Napoli po tej kolejce wciąż plasuje się na pozycji lidera rozgrywek z dorobkiem 60. punktów na koncie. Benevento natomiast zamyka ligową tabele z zaledwie 7. oczkami.

The Reds zremisowali z Tottenhamem

W 26. kolejce angielskiej Premier League Liverpool FC na Anfield Road podejmował drużynę Tottenhamu Hotspur. Po świetnym widowisku spotkanie zakończyło się remisem 2:2. 

Dwie bramki dla The Reds zdobył, niezawodny w tym sezonie, Mohamed Salah. Natomiast dla Spurs strzelali Victor Wanyama oraz Harry Kane.

„To było niesamowite spotkanie. Zagraliśmy naprawdę dobrze! Byliśmy przy piłce przez 69% czasu gry i mieliśmy lepsze okazje od naszych rywali. Pokazaliśmy charakter w kluczowym momencie. To coś niewiarygodnego, po drugim golu Salaha było naprawdę ciężko, ale wiedzieliśmy, że to jeszcze nie koniec. Zawodnicy wiedzieli, że stać ich na remis. Nawet po takim mocnym ciosie, jakim bez wątpienia jest bramka w doliczonym czasie gry” – powiedział po meczu trener gości, Mauricio Pochettino dla Sky Sports.

Hit na Anfield Road

W ramach 26. kolejki angielskiej Premier League dojdzie do szlagierowego starcia na Anfield Road. Miejscowy Liverpool FC podejmie Tottenham Hotspur. Spotkanie odbędzie się w niedziele o godzinie 17.30 czasu polskiego. 

W poprzedniej serii gier Tottenham w imponującym stylu pokonał Manchester United 2:0. The Reds natomiast gładko rozprawił się z Huddersfield Town 3:0.

„Wynik spotkania może okazać się kluczowy w walce o przyszłoroczną Ligę Mistrzów. Podobnie było w przypadku starcia z Manchesterem United. Obu ekipom będzie zależało na zwycięstwie. Jesteśmy bardzo blisko Top 4. Uważam, że Liverpool to jeden z najmocniejszych zespołów w Anglii oraz Europie. Mają niesamowitych zawodników, sztab szkoleniowy i menedżera. To będzie zacięty pojedynek” – powiedział przed meczem trener Tottenhamu, Mauricio Pochettino dla liverpoolfc.com.

Everton bez szans z Arsenalem

Arsenal Londyn na The Emirates Stadium podejmował w 26. serii gier Premier League zespół Evertonu FC. Kanonierzy nie dali szans rywalom i gładko wygrali 5:1. 

Bohaterem spotkania był bez wątpienia zawodnik gospodarzy, Aaron Ramsey. Walijczyk zdobył aż trzy bramki. Po jednym trafieniu dołożyli Laurent Koscielny oraz debiutujący w barwach Kanonierów, Pierre-Emerick Aubameyang. Honorową bramkę dla Evertonu zdobył Dominic Calvert-Lewin.

„W pierwszej połowie graliśmy dobry, ofensywny futbol. W drugiej części spotkania przyszły problemy, ponieważ wygrywaliśmy znaczącą ilością bramek i nie byliśmy skupieni tak jak na początku. Mogę powiedzieć, że naprawdę lubię styl gry Arsenalu. Mam nadzieję, że będziemy to kontynuować” – powiedział po meczu zawodnik gospodarzy, Henrich Mchitarian dla arsenal.com

Remis Levante z Realem Madryt

Levante CF w sobotnim spotkaniu 22. kolejki La Liga podejmował zespół Realu Madryt. Mecz zakończył się podziałem punktów i remisem 2:2. 

Autorami trafień dla gości byli Sergio Ramos oraz Isco. Gospodarze wyrównali po golach Emmanuel Boateng i Giampaolo Pazziniego.

„Mieliśmy mecz pod kontrolą i uciekły nam dwa punkty. Do tego zrobiliśmy najtrudniejsze, czyli strzeliliśmy tu gole. Wróciliśmy nawet na prowadzenie, ale popełniliśmy dwa błędy przy ich dwóch trafieniach. To trochę ciężki cios po tym pozytywnym spotkaniu z poprzedniego tygodnia. Wróciliśmy do remisu i nie jesteśmy zadowoleni. Kontrolowaliśmy mecz i trzeba było zrobić tu więcej” – ocenił sobotnie spotkanie trener Królewskich, Zinedine Zidane dla beIN Sports.

Świetny debiut Batshuayia

FC Koeln w ramach 21. kolejki niemieckiej Bundesligi mierzył się na RheinEnergieStadion z Borussią Dortmund. Mecz zakończył się zwycięstwem gości 3:2. 

Świetny debiut zaliczył przychodzący z Chelsea Londyn do Borussii, Michy Batshuayi. Belg zdobył dwie bramki oraz zaliczył jedną asystę przy golu Andre Schurrle. Autorami trafień dla gospodarzy byli natomiast Simon Zoller i Jorge Mere.

„Bardzo cieszę się z moich dwóch goli, ale oczywiście najważniejsze jest zwycięstwo. To był mój pierwszy mecz, nie było łatwo. Jestem zadowolony z trzech punktów. Chcemy piąć się w górę tak szybko, jak to możliwe i wygrywać każdy mecz” – powiedział Batshuayi dla www.ruhrnachrichten.de.

Remis na Turf Moor

Burnley FC w ramach rozgrywek 26. serii gier angielskiej Premier League podejmował zespół Manchesteru City. Mecz zakończył się remisem 1:1. 

Pierwsi na prowadzenie wyszli podopieczni Pepa Guardioli po golu w 22. minucie Danilo. Wynik spotkania ustalił dopiero w 82. minucie Johann Gudmundsson.

Manchester City po tym meczu wciąż jest na pozycji lidera tabeli z dorobkiem 69. punktów. Burnley natomiast zajmuje 7. lokatę z 37. oczkami.

Nieoczekiwana porażka Sevillii

W ramach 22. kolejki hiszpańskiej La Liga SD Eibar podejmował na własnym obiekcie zespół Sevillii FC. Spotkanie nieoczekiwanie skończyło się wysoką porażką gości aż 5:1. 

Dwie bramki dla gospodarzy strzelił Fabian Orellana. Po jednym trafieniu dołożyli Garcia Kike, Ivan Ramis oraz Anaitz Arbilla. Honorowe trafienie dla Sevillii strzelił Pablo Sarabia.

„Puchary nie mogą być usprawiedliwieniem. Spieprzyliśmy to! Nie potrafiliśmy nawiązać rywalizacji w pierwszej połowie, w drugiej było to trochę lepiej, ale i tak słono zapłaciliśmy za nasze błędy. Popełniliśmy zbyt wiele pojedynczych, niewymuszonych błędów. Trzeba powiedzieć to wprost i być samokrytycznym, jesteśmy Sevillą!” – powiedział po meczu zawodnik gości Parejo dla sevilla.es

Oezil przedłużył kontrakt

Arsenal Londyn poinformował w oficjalnym komunikacie klubu, iż Mesut Oezil przedłużył swoją umowę. Niemiec związał się z Kanonierami trzyletnią umową. 

Według mediów Oezil będzie na łamach nowego kontraktu najlepiej zarabiającym zawodnikiem Arsenalu z pensją na poziomie 350 tysięcy funtów netto tygodniowo.

„To była jedna z najważniejszych decyzji w mojej karierze. Dlatego też długo się nad nią zastanawiałem, a przed podjęciem jej rozmawiałem z ważnymi dla siebie osobami” – napisał pomocnik na jednym z portali społecznościowych.

Olivier Giroud w Chelsea

Jak podała oficjalna strona internetowa Chelsea FC, klub z zachodniego Londynu zasilił nowy napastnik. Otóż w barwach The Blues występował będzie Olivier Giroud.

Francuz podpisał z Chelsea FC 18-miesięczną umowę. Mistrzowie Anglii zapłacili za 31-latka 20 milionów euro. Francuz trafił na Stamford Bridge z Arsenalu Londyn i będzie konkurentem w ataku dla Alvaro Moraty.

„Czułem, że naprawdę mnie chce, chce za mną współpracować. Chciałem podpisać kontrakt z Chelsea i z nikim innym. Chciałem zostać w Premier League, a Chelsea jest dla mnie idealna, ponieważ mogę również zostać w Londynie. Pierwszym powodem było jednak sportowe wyzwanie, które zawsze było dla mnie priorytetem” – powiedział po transferze Giroud dla FouFourTwo.