Rewanż w Paryżu

W ramach rewanżowego spotkania 1/8 Ligi Mistrzów Paris Saint-Germain zmierzy się z zespołem Realu Madryt. Spotkanie odbędzie się o godzinie 20.45 na Parc des Princes.

Pierwsze spotkanie obu drużyn zakończyło się zwycięstwem Królewskich 3:1. Przed trzema tygodniami mimo optycznej przewagi PSG to właśnie Real zdołał wywieść zaliczkę przed rewanżowym meczem.

„Myślę, że gdy spotykają się ekipy na takim poziomie, to miłośnicy futbolu podchodzą do tego taki w sposób. Dlatego uważam, że tak. Gdy wiesz, że nie ma marginesu na błąd, a pomyłka praktycznie wyrzuca cię rozgrywek, to tak, jest to praktycznie finał. Dlatego jutro mamy jeden z tych dni, które można nazwać finałem. Myślę, że oni też podchodzą do tego taki w sposób. Oczywiście poza naszym starciem są też inne dwumecze, gdzie ekipy podchodzą do starcia z podobnym nastawieniem” – powiedział przed wtorkowym meczem obrońca Królewskich, Sergio Ramos dla Fox Sports.

Trudne zwycięstwo Manchesteru United

Crystal Palace na Selhurst Park podejmował w ramach ostatniego spotkania 29. serii gier angielskiej Premier League zespół Manchesteru United. Czerwone Diabły po zaciętym meczu wygrały 3:2. 

Pierwsze dwie bramki zdobyli piłkarze gospodarzy. Ich autorami byli Andros Townsend oraz Patrick van Aanholt. Manchester przechylił jednak szalę zwycięstwa na swoją korzyść po golach Romelu Lukaku, Chris Smalling i Nemanja Matic.

„Padło kilka mocnych słów po pierwszej połowie, które miały związek z nastawieniem zawodników i intensywnością gry. Zwycięstwo po tym jak przegrywało się 0:2 na wyjeździe z zespołem, który desperacko pragnie punktów, jest dla nas wspaniałym uczuciem. To niesamowity powrót, ale popełniliśmy błędy. Pierwszy gol był bardzo zły. Później znów zaczęliśmy źle, nie zastosowaliśmy pressingu i oddaliśmy im za dużo miejsca” – ocenił poniedziałkowe spotkanie szkoleniowiec Czerwonych Diabłów, Jose Mourinho dla goal.com.

Jagiellonia wciąż na pozycji lidera

Jagiellonia Białystok w poniedziałkowym spotkaniu 26. kolejki polskiej Lotto Ekstraklasy podejmowała zespół Wisłę Kraków. Spotkanie zakończyło się zwycięstwem tych pierwszych 2:0. 

Autorami trafień dla Jagiellonii Białystok byli Przemysław Frankowski oraz Nemanja Mitrovic. Tym samym białostoczanie umocnili się na pozycji lidera tabeli Ekstraklasy.

„Było to dla nas trudniejsze spotkanie, niż to sprzed tygodnia. To był bardzo ciężki mecz. Od pierwszych minut mieliśmy sporo problemów z utrzymaniem się przy piłce. Do momentu strzelenia przez nas bramki Wisła prowadziła grę i była groźniejsza. Stworzyła sobie bardzo groźną sytuację za sprawą Carlitosa, który na szczęście jej nie wykorzystał” – mówił po wygranej nad Wisłą Kraków trener Jagi, Ireneusz Mamrot dla jagiellonia.pl.