Korona lepsza w pierwszym starciu

Korona Kielce na Kolporter Arena podejmowała w ramach pierwszego półfinałowego spotkania Pucharu Polski zespół Arki Gdynia. Mecz zakończył się zwycięstwem tych pierwszych 2:1. 

Dwie bramki dla kielczan strzelił Nika Katcharava. Jedynego gola dla zespołu z Gdynii strzelił Luka Zarandia.

” Jesteśmy w połowie drogi. W takiej sytuacji nie lubię oceniać szans. Jesteśmy po pierwszej połowie, druga będzie w Gdyni. Wynik 1:2 a 0:2 to kolosalna różnica. Z takim rezultatem jest w nas zdecydowanie więcej nadziei przed rewanżem. Wiedzieliśmy, że pewnych rzeczy nie oszukamy. W stałych fragmentach wysocy zawodnicy nas dominowali. Tak właśnie straciliśmy pierwszego gola. Mogło być gorzej, ale jest 1:2 i 17 kwietnia wszystko się rozstrzygnie” – stwierdził po meczu szkoleniowiec Arki, Leszek Ojrzyński na pomeczowej konferencji prasowej.

Popis gry The Reds

Liverpool FC na Anfield Road podejmował w ramach 1/4 Ligi Mistrzów podejmował zespół Manchesteru City. Mecz zakończył się pewną wygraną The Reds aż 3:0. 

Autorami trafień dla Liverpoolu byli kolejno Mohamed Salah, Alex Oxlade-Chamberlain oraz Savio Mane.

„Absolutnie wierzę, że możemy odmienić losy dwumeczu i awansować dalej. Mamy przed sobą 90 minut rewanżu. Wierzę w tych chłopaków, pokazali już mnóstwo dobrych momentów w tym sezonie. Oczywiście będzie to bardzo trudne, gdyż zagramy przeciwko świetnej drużynie. W zasadzie nikt już nie wierzy, że zdołamy awansować do półfinału, poza nami” – powiedział po meczu trener City, Pep Guardiola na łamach Sky Sports.

Barcelona jedną nogą w półfinale

W ćwierćfinałowym starciu Ligi Mistrzów AS Roma na własnym obiekcie mierzyła się z zespołem FC Barcelony. Spotkanie zakończyło się zwycięstwem gości aż 4:1 i to oni zdają się być bliżej awansu do kolejnej fazy rozgrywek. 

Dwie bramki dla Dumy Katalonii padły po samobójczych trafieniach rzymian. Po jednym golu dla Blaugrany zanotowali Gerard Pique oraz Luis Suarez. Honorowe trafienie dla Romy zaliczył Edin Dżeko.

„Było nam ciężko, Roma to dobry zespół. Na początku dobrze na nas naciskała i mieliśmy problem z wyjściem spod pressingu. Spotkanie było ożywione, w drugiej połowie się otworzyło, a przeciwnicy zaryzykowali i zostali ukarani. To była wymiana ciosów, którą wygraliśmy” – powiedział po meczu szkoleniowiec Barcy, Ernesto Valverde dla „Marca”.