Skromne zwycięstwo Francji

Reprezentacja Francji gościła w sobotni wieczór na stadionie w Sofii z miejscową reprezentacją Bułgarii. Spotkanie zakończyło się wygraną Trójkolorowych 1:0. 

Spotkanie było bardzo wyrównane. Jedyną bramkę już w 3. minucie zdobył zawodnik Juventusu Turyn, Blaise Matuidi.

„Zaczęliśmy spotkanie bardzo, mieliśmy nawet szansę na zdobycie drugiej bramki. Druga połowa była już bardziej pracowita, musieliśmy walczyć i mieliśmy problemy z utrzymywaniem się przy piłce. Najważniejsze dla nas było zdobycie trzech punktów i udało się to osiągnąć. Zagraliśmy dobrze, ale wciąż mamy wiele do poprawy. Wiemy, że teraz wszystko mamy w swoich rękach. Wygrana we wtorek jest równoznaczna za awansem na mistrzostwa świata i moi piłkarze są tego świadomi” – powiedział po meczu szkoleniowiec Francji, Dider Deschamps cytowany przez gazetę L’Equipe.

Pewne zwycięstwo Holendrów

Reprezentacja Holandii po ostatnim przegranym starciu z Francją tym razem podejmowała Bułgarię. Mecz zakończył się wygraną Holendrów 3:1. 

Pierwszą bramkę już w 7. minucie strzelił zawodnik gospodarzy Davy Propper. W 67. minucie Arjen Robben podwyższył wynik spotkania. Kontaktowe trafienie dla Bułgarii zaliczył Georgi Kostadinov. Wynik spotkania ustalił, strzelając swoją drugą bramkę w tym spotkaniu Davy Propper.

Holendrzy po 8. kolejkach zajmują dopiero trzecie miejsce w swojej grupie eliminacyjnej z dorobkiem 13. punktów. Bułgarzy natomiast plasują się pozycję niżej z 12. oczkami.

Niespodziewana porażka Holandii

W meczu eliminacyjnym Mistrzostw Świata Bułgaria zagrała na własnym stadionie z faworyzowanym zespołem reprezentacji Holandii. Nieoczekiwanie to gospodarze okazali się lepsi wygrywając 2:0. 

Obie bramki dla Bułgarii zdobył jeszcze w pierwszej części meczu Spas Delev. Tym samym holendrzy bardzo sobie skomplikowali sytuację w swojej grupie. Zajmują oni dopiero 4. pozycje. Bułgaria natomiast znajduje się na 3. miejscu.

„Co mogę powiedzieć? To jest koszmar. Przyjechaliśmy tutaj z dobrym nastawieniem. Przed meczem miałem pozytywne przeczucie. Jednak poziom naszej gry w pierwszej połowie był żałosny. Było wiele złego w tym meczu. Możemy teraz to wytykać, ale nie ma to sensu. To nie zmieni wyniku. Przegraliśmy i takie są trudne fakty. Gdybyśmy zagrali dobre spotkanie, to byśmy wygrali. Nie rozegraliśmy dobrego meczu, a nawet złego. To był straszny dzień” –  powiedział zawodnik Holandii Arjen Robben w rozmowie z NOS.

Francja – Bułgaria 4:1

W ramach eliminacji Mistrzostw Świata Francja pewnie pokonała Bułgarię, aż 4:0. Francuzi świetnie zaprezentowali się przed swoją publicznością.

Początek meczu niespodziewanie należał do Bułgarów, którzy to za sprawą  Mihaila Aleksandrova w 6. minucie gry objęli prowadzenie. Wtedy to gospodarze wzięli się do odrabiania strat. W 23. minucie wyrównał Gameiro, a już trzy minuty później było 2:1 dla Francuzów. Trzeciego gola w pierwszej połowie zdobył Griezmann. W drugiej części spotkania na listę strzelców wpisał się ponownie Gameiro.

Mecz zakończył się pewnym zwycięstwem Francji. Kolejny mecz Trójkolorowi zagrają z Holandią. Bułgaria natomiast podejmie zespół Szwecji.