Pewna towarzyska wygrana Chile

Reprezentacja Chile wygrała we wtorkowo-środową noc z Hondurasem. Zespół z Ameryki Południowej zwyciężył pewnie 4:1.

Ciekawostką jest fakt, że w tym spotkaniu Chilijczycy wykonywali aż trzy rzuty karne. Do wszystkich „11” jednak podchodził inny zawodnik!

Najpierw gola zdobył Arturo Vidal, który dołożył też drugie trafienie z gry, następnie rzutu karnego nie wykorzystał Alexis Sanchez, jednak po strzale dobił do siatki. Na końcu natomiast do piłki w 84. minucie podszedł Castillo i ustalił wynik spotkania.

Nawałka: Wartościowy sprawdzian

– To był bardzo wartościowy sprawdzian dla nas. Dzisiejszy mecz dostarczył wiele materiału szkoleniowego i będziemy się starali wykorzystać to w ostatnim okresie przygotowań – powiedział na konferencji prasowej po meczu z Chile Adam Nawałka, selekcjoner reprezentacji Polski.

– Pierwsza połowa dostarczyła wiele pozytywnych sytuacji, jeśli chodzi o przejście z obrony do ofensywy. Staraliśmy się grać bocznymi sektorami boiska, naprawdę momentami wyglądało to dobrze – dodał szkoleniowiec biało-czerwonych.

Nawałka był zadowolony z występu Jana Bednarka, który na mundialu ma zastąpić kontuzjowanego Kamila Glika: – Zaprezentował się z pozytywnej strony. W pierwszej połowie było widać jeszcze nerwy, ale w drugiej już lepiej to wyglądało. Nie była to pozycja, na której gra w klubie i widać było, że coś do końca nie funkcjonuje, ale muszę go pochwalić – stwierdził Nawałka.

Biało-czerwoni zremisowali z Chile

Reprezentacja Polski w meczu towarzyskim z Chile zremisowała. W piątek w Poznaniu padł wynik 2:2.

Polacy na prowadzenie wyszli w 30. minucie gry po fantastycznym strzale lewą nogą Roberta Lewandowskiego. Chwilę później wynik podwyższył Piotr Zieliński i wydawało się, że nasze Orły pewnie zwyciężą zespół z Ameryki Południowej.

Gola kontaktowego strzelił jednak Diego Valdés, a w drugiej połowie Chile wyrównało za sprawą Miiko Albornoza.

To był przedostatni mecz Polaków przed mundialem w Rosji. Czeka nas jeszcze sparingowa potyczka z Litwinami.

Polska dziś podejmie Chile

Reprezentacja Polski rozegra dziś mecz towarzyski z Chile. Spotkanie odbędzie się w Poznaniu i rozpocznie o 20:45.

Biało-czerwoni do Mistrzostw Świata w Rosji pod okiem trenera Adama Nawałki przygotowują się w Arłamowie. Ze zgrupowania w Bieszczadach wyjechali jednak wczoraj do stolicy Wielkopolski.

To przedostatnie sparingowe starcie naszych „Orłów” przed mundialem. Zmierzymy się jeszcze z Litwą.

Z Chile nie zagra kontuzjowany Kamil Glik, którego występ na MŚ stoi pod dużym znakiem zapytania. Niecałe 3 godziny przed początkiem naszego meczu towarzysko zagra także Senegal, grupowy rywal Polaków w Rosji – który zmierzy się z Chorwacją.

Chilijczycy lepsi od Serbów

Nasi piątkowi rywale w meczu towarzyskim – Chilijczycy – wygrali sparingową potyczkę w poniedziałek. Zespół Alexisa Sancheza i spółki zwyciężył 1:0 Serbów.

Jedynego gola w tym spotkaniu strzelił Maripan, w 88. minucie gry. W zespole Ruedy zabrakło między innymi Vidala, Sancheza czy Medela. Biało-czerwoni z Chile zmierzą się w piątek o 20:45. Spotkanie odbędzie się w Poznaniu.

Mistrzostwa Świata bez Chile

Reprezentacja Brazylii w ramach kwalifikacji do Mistrzostw Świata w 2018 roku podejmowała na Allianz Parque , zespół Chile. Spotkanie zakończyło się zwycięstwem gospodarzy 3:0. 

Pierwszą bramkę dopiero w 55. minucie zdobył pomocnik FC Barcelony, Paulinho. Dwa kolejne gole to trafienia Gabriela Jesusa.

Brazylijczycy zakończyli eliminacje do Mundialu na pierwszym miejscu z dorobkiem 41. punktów. Chile natomiast po tej porażce spadło na 6. lokatę, która nie daje awansu do Mistrzostw Świata.

Zwycięstwo Niemców w finale Pucharu Konfederacji

W finałowym meczu Pucharu Konfederacji na stadionie w Petersburgu reprezentacja Niemiec mierzyła się z Chile. Spotkanie zakończyło się skromnym zwycięstwem tych pierwszych 1:0. 

Jedyną bramkę w 20. minucie gry zdobył Lars Stindl. Mimo optycznej przewagi zawodników z Ameryki Południowej, podopieczni Pizziego nie byli w stanie pokonać bramkarza naszych zachodnich sąsiadów.

„Jesteśmy bardzo dumni z tego tytułu. Tak naprawdę nikt na nas nie liczył, a my byliśmy w stanie pokonać wielkich przeciwników. To niesamowite, że z takim składem udało nam się wygrać Puchar Konfederacji. Teraz przed nami świętowanie” – powiedział po meczu obrońca niemieckiej drużyny Joshua Kimmich dla fourfourtwo.com

Finał Pucharu Konfederacji

Już w niedzielę 2. lipca w Petersburgu odbędzie się finał Pucharu Konfederacji. W tym mistrzowskim pojedynku reprezentacja Chile zagra z Niemcami. 

Niemieccy piłkarze w drodze w półfinale okazali się lepsi od Meksyku. Nasi zachodni sąsiedzi wygrali spotkanie z meksykanami aż 4:1 i pewnie zameldowali się w finale rozgrywek.

Chile natomiast po świetnym widowisku wyeliminowało reprezentację Portugalii. Po 120. minutach czasu gry na tablicy wyników widniał bezbramkowy remis. W konkursie rzutów karnych lepsi okazali się zawodnicy w Ameryki wygrywając aż 3:0.

Portugalia odpadła z Pucharu Konfederacji

Reprezentacja Portugalii w meczu półfinałowym Pucharu Konfederacji mierzyła się z Chile. Spotkanie zakończyło się bezbramkowym remisem, a w konkursie rzutów karnych lepsi okazali się zawodnicy w Ameryki Południowej. 

Spotkanie obfitowało w dużo sytuacji bramkowych. Jednak żadnej ze stron zarówno w regulaminowym czasie gry, jak i w dogrywce nie udało się pokonać bramkarza rywali.

W związku z czym sędzia zarządził konkurs rzutów karnych. W nich zdecydowanie lepsi byli zawodnicy Chile zwyciężając 3:0. Tym samym zawodnicy z Ameryki Południowej awansowali do finału rozgrywek Pucharu Konfederacji.