Najświeższe newsy ze świata sportu
Reprezentacja Polski do lat 20 podwójnie pokonała Japonię. A to dlatego, że po spotkaniu zarządzono… serię rzutów karnych.
Polacy po golach Szoty, Makowskiego, Bednarczyka i Łyszczarza wygrali 4:1. W jedenastkach okazali się lepsi, zwyciężając 5:4.
Na MŚ U-20 nie będzie dogrywek. Stąd pomysł na dodatkowe rzuty karne.
Reprezentacja Polski do lat 20 poznała rywali na Mistrzostwach Świata, które na przełomie maja i czerwca odbędą się w naszym kraju. Zagramy z Kolumbią, Senegalem i Tahiti.
Podopieczni Jacka Magiery rozpoczną od meczu w Łodzi z Kolumbijczykami. Na stadionie Widzewa zmierzymy się również z Tahiti oraz Senegalem, w dokładnie takiej kolejności.
Mistrzostwa rozpoczną się 23 maja, a finał zaplanowano na 15 czerwca.
Reprezentacja Polski U-20 w ramach Turnieju Czterech Narodów podejmowała reprezentację Włoch. Biało-Czerwonie odnieśli cenne zwycięstwo 3:1.
W pierwszej części meczu żadnej z drużyn nie udało się przechylić szali zwycięstwa na swoją korzyść. Pierwszą bramkę zdobyli Włosi. W 52. minucie Riccardo Orsolini pokonał Bartłomieja Drągowskiego.
Od momentu straty bramki to Polacy zaczęli grać lepiej. Po trafieniach Konrada Michalaka, Karola Angielskiego oraz Grzegorza Tomasiewicza Biało-Czerwoni wygrali 3:1.
W meczu reprezentacji U-20 Niemcy pokonali Polaków aż 4:0. Niemieccy zawodnicy nie dali szans rywalom zza wschodniej granicy.
Już po pierwszej połowie było 2:0 dla gospodarzy. Jakby tego było mało w 41. minucie czerwoną kartkę obejrzał Kamil Dankowski. W związku z tym Polska w drugiej części meczu musiała radzić sobie w dziesiątkę. Gospodarze w drugiej połowie dołożyli dwa kolejne trafienia i ustalili wynik meczu na 4:0.
Było to spotkanie w ramach Turnieju Czterech Narodów. Mimo przegranej reprezentacja Polski prowadzona przez Macieja Stolarczyka przewodzi w tabeli wyżej wymienionego turnieju. Kolejny mecz Biało-Czerwoni rozegrają 23 marca 2017 roku z Włochami.