Gol, asysta i zmarnowany rzut karny lewego

Robert Lewandowski zapewnił swoim kibicom prawdziwy rollercoaster w niedzielnym meczu Bundesligi. Jego Bayern Monachium wygrał ze Stuttgartem 4:1.

Lewy strzelił jednego gola. Zanotował też asystę. Jakby tego było mało, zmarnował jednak rzut karny.

Poza Polakiem na listę strzelców w niedzielę wpisywali się także Thiago Alcantara, Leon Goretzka i Christian Gentner (gol samobójczy) dla gospodarzy oraz Anastasios Donis dla gości.

 

 

Borussia lepsza od Stuttgartu

Borussia Dortmund w niedzielne popołudnie na własnym obiekcie podejmowała VfB Stuttgart w 29. kolejce niemieckiej Bundesligi. Gospodarze okazali się lepsi i wygrali 3:0. 

Autorami trafień dla Borussii byli Christian Pulisic, Michy Batshuayi  oraz Maximilian Philipp.

„W pierwszej połowie, szczególnie w pierwszych 25 minutach, poczuliśmy na swoich barkach porażkę 0:6 z Bayernem Monachium. Nie udało nam się realizować naszych założeń, nie graliśmy odważnie. Z biegiem czasu, szczególnie po golu na 1:0, udało nam się odzyskać pewność siebie i graliśmy lepiej. W drugiej połowie powróciliśmy do normalności i uzyskaliśmy zwycięstwo 3:0. Patrząc na wynik, osiągnęliśmy to, co chcieliśmy.  Przed nami kolejny gorący tydzień i pojedynek derbowy. Potrzebujemy dalszego wzrostu naszej wydajności” – powiedział po spotkaniu dyrektor sportowy Borussii Dortmund, Michael Zorc dla bvb.de

Bayern pokonał Stuttgart

VFB Stuttgart w spotkaniu 17. kolejki niemieckiej Bundesligi na Mercedes-Benz Arena mierzył się z Bayernem Monachium. Bawarczycy odnieśli skromne zwycięstwo 1:0. 

Jedyną bramkę w 79. minucie zdobył zawodnik gości, Thomas Mueller zapewniając tym samym zwycięstwo swojemu zespołowi. Cały mecz w barwach Bayernu rozegrał natomiast Robert Lewandowski.

„Stuttgart dawał z siebie wszystko. Podjęliśmy walkę, ale tak naprawdę to nie była nasza gra. Cieszymy się, że wygraliśmy, że karny został obroniony, ale powinniśmy strzelić drugą bramkę. Zwyciężyliśmy 1:0 po raz trzeci z rzędu nie dominując naszych rywali. Być może mamy na tyle jakości oraz sprytu, że pozwala nam to na osiągnięcie wyniku nawet jeśli wszystko nie układa się najlepiej” – powiedział po meczu strzelec jedynej bramki, Thomas Mueller dla  fcbayern.de

Zaskakująca porażka Borussii

Borussia Dortmund na Mercedes-Benz Arena mierzyła się z miejscową drużyną VfB Stuttgart w ramach 12. kolejki niemieckiej Bundesligi. Spotkanie zakończyło się wygraną gospodarzy 2:1. 

Autorami trafień dla zawodników ze Stuttgartu byli Akolo oraz Brekalo. Jedyną bramkę dla gości strzelił Phlipp.

„Nasza taktyka sprawdziła się perfekcyjnie. Szybko zdobyty gol w pierwszej połowie naturalnie był nam na rękę. Następnie mieliśmy trochę szczęścia w kilku sytuacjach i nie broniliśmy zbyt dobrze do czasu przerwy. W drugiej połowie byliśmy znacznie lepsi, powinniśmy nawet strzelić trzeciego gola. Jestem niezwykle dumny z mojej drużyny” – powiedział po spotkaniu trener gospodarzy, Hannes Wolf dla bvb.de