Tylko remisy faworytów w Pucharze Króla

Po tym jak w środę swoje mecze w Pucharze Króla wygrywali faworyci, nie obyło się bez niespodzianek w czwartek.

Pierwsze mecze 1/16 finału tylko zremisowały Sevilla i Villarreal.

Zespół z Andaluzji bezbramkowo zremisował z Villanovense. „Żółta Łódź Podwodna” z kolei swój mecz zakończyła wynikiem hokejowym – 3:3, pomimo tego że prowadziła już 3:1, i to na cztery minuty przed końcem gry.

Sensacyjna porażka Realu

Real Madryt na na Santiago Bernabeu mierzył się w ramach 19. serii gier hiszpańskiej La Liga z zespołem Villarreal FC. Spotkanie zakończyło się sensacyjną wygraną gości 1:0. 

Pierwsza część meczu zakończyła się bezbramkowym remisem. Bramkę na wagę trzech punktów zdobył w 87. minucie Pablo Fornals.

„Cóż, po pierwsze, jest ciężko, bo na końcu zrobiliśmy wszystko. Mieliśmy mnóstwo okazji na bramkę i piłka nie chce wpaść. Na to nie ma wytłumaczenia, to zła seria, która trwa i która istnieje. Jest ciężko dla moich zawodników, bo nie mogę niczego im zarzucić. Widzę jedynie, że mamy zły moment, to prawda. Ta porażka jest trudna, bo nie zasługiwaliśmy dzisiaj na ten cios. Przy tym jednak w całej tej negatywnej sytuacji trzeba szukać pozytywów. Pozytywne jest to, że gramy już w czwartek i mamy 90 minut, by spróbować wygrać i odmienić tę serię. Nie ma innego sposobu, nie ma. Jest ciężko, ale musimy to przeżyć” – ocenił sobotnie spotkanie trener Realu, Zinedine Zidane dla RealMadridTV